Artur1987
Forumowicz-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje o ogrzewaniu
-
Co ogrzewam?
dom jednorodzinny ok 150m2
-
Instalacja
100% grzejniki
-
Kocioł
Vaillant Vc 25Cs/1-5
O sobie
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
Tychy
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia Artur1987
-
cały czas się zastanawiam jak kocioł zmusić, aby wyłączał się jak osiągnie zadane temperatury. dzisiaj znów osiągnął w pomieszczeniu temperaturę zadaną, na kotle temp. zadana 44*, temp rzeczywista zasilania 44*, temp powrotu 41* i kocioł cały czas chodzi. Niby na niskiej mocy (modulacja palnika między 12 a 20%) W domu ciepło, i kocioł mógłby się wyłączyć. Czy może to być spowodowane tym że na części grzejników są zwykłe zawory przez co kaloryfery cały czas oddają ciepło i kocioł to "widzi" i dogrzewa?
-
ok, parametry sprawdziłem i prawie wszystkie były takie jak Ty podałeś. tylko d.018 było na komfort - zmieniłem na eco d.071 było na 75* zmieniłem na 60* Co do CWU to nie mam żadnych zastrzeżeń bo wydaje mi się że pracuje ekonomiczne. CWU mam ustawione na 49* z 44* do tych żądanych 49* dogrzewa w 9 minut przy modulacji nie przekraczającej 35% Także dla mnie jest OK
-
no i właśnie sytuacja sprzed chwili: temperatura zadana pokojowa 22,5* temperatura w pokoju 22,5* żądana temperatura zasilania 45* rzeczywista temperatura zasilania 45* temperatura powrotu 38* a kocioł się odpalił i pracował z modulacją ok 50% uruchomił się ok godziny 10:30, a o 11:15 już nie chodził.
-
Jestem tu nowy, także witam wszystkich. Przychodzę z prośbą jak ekonomiczne ustawić kocioł z tematu. Kilka info: Dom 150m2 powierzchni ogrzewanej, budynek z początku lat 90tych średnio ocieplony 100% grzejniki ( na kilku głowice termostatyczne, na kilku zwykłe zawory ) Obecne ustawienia sterownika: Sterownik pokojowy w trybie rozszerzonym, Krzywa 0.8 Temperatura pokojowa 22,5* Kilka dni były temperatury na zewnątrz ok. -2* i zużycie gazu na poziomie 12m3/24h. Wydaje mi się że nieco dużo. Z tego co zauważyłem: Kocioł po osiągnięciu zadanej temperatury w pomieszczeniu jeszcze jakiś czas pracuje. (temperatura wody na kotle 45*, temperatura wody na zasilaniu 45*, temperatura wody na powrocie 43*, modulacja palnika 9-12% ) i tak potrafi chodzić i 30 min. Gdy się wyłączy, i po jakimś czasie ponownie się włączy to leci z modulacją ok. 55-60% i potem powoli opada. W domu "całe wieki" był kocioł węglowy zasypowy. Dopiero od połowy września jest obecny sprzęt także przy konfiguracji tego czuje się jak "dziecko we mgle" 😅 Z góry dzięki za pomoc pozdrawiam 🙂 Artur.