Dzięki za zaangażowanie, Sambor. 😉
Skoro temat zasilania grzejników mamy ogarnięty, to jedziemy dalej.
Dwa bufory w układzie otwartym, dwa identyczne. Od razu napiszę, że nie interesuje mnie klasyczny układ, gdzie sekcja buforowa jest wpięta do instalacji w 4 punktach. Znalazłem na stronie Tekli ciekawy schemat podłączenia dwupunktowego, w którym tylko nadwyżka gorącej wody kotłowej magazynowana jest w sekcji buforowej (układ 2T, pokazany na rysunku). Jest też jego niby poprawiona wersja, gdzie powrót realizowany jest jako przelotowy (układ 3T). W takim połączeniu, realizacja podgrzewania CWU możliwa jest ciepłem zmagazynowanym w sekcji buforowej już po wygaśnięciu kotła.
PYTANIE DRUGIE: Czy macie pozytywne doświadczenia z układami 2T i 3T? W jaki sposób można zniwelować niepotrzebne pobieranie przez pompę "grzejnikową" wody ze stygnącego kotła już po wypaleniu się jego zasypu, kiedy to zaczyna być opróżniana sekcja buforowa?