capricorn0

Jaką temperaturę docelową masz ustawioną na termostacie (21)?. Temp. wewnętrzna wygląda stabilnie, szybko wróciła po wietrzeniu. Nadal widać długie przerwy w pracy kotła, jak z temperaturą podłogi nie spada za nisko (odczuwalnie) ? Te ostatnie cykle nie są ładne, 11:02 wskazuje na za dużą moc startową (pompa nie zdążyła przepompować wody (odebrać ciepła) i wyłączył się, dopiero postcyrkulacja przepompowała trochę więcej chłodniejszej wody z obiegu i drugie odpalenie (11:06) było udane - zszedł na moc minimalną tylko nie popracował długo bo termostat go wyłączył (osiągnięta temp. wewn. 21.3). Obserwuj dalej, postaraj się wychwycić pierwsze cykle po dłuższej przerwie (najlepiej pierwszy jak termostat da zezwolenie na grzanie). Jak wtedy wygląda pierwsze odpalenie po przerwie i jak długo jest w stanie grzać i jak długie przerwy. Pisałaś wcześniej, że zmniejszyłaś przepływy (do jakiej wartości ?), gdyby powtarzały się problemy z odpalaniem palnika może spróbuj je zwiększyć - powinno to pomóc z odbiorem ciepła przy starcie i wydłużyć cykle grzewcze.

Trzęsie bo jest zimno w pomieszczeniu (ile wskazuje termometr?) czy na samą myśl o zimnych grzejnikach jest zimno ? Ustaw termostaty na 4, zanim wyregulujesz kocioł. 3ka na termostacie odpowiada ok. 20st., termostat zbliżając się do zadanej temperatury zmniejsza przepływ - grzejniki przestają grzać wydajnie. Kocioł będzie pracował i grzał tylko tym grzejnikiem na 5 w pomieszczeniu z termostatem pokojowym. Sam opisałeś przyczynę problemu, termostat jest w złym pomieszczeniu albo go przenieś albo wyłącz i kocioł będzie pracował ze ustawioną temperaturą. Zmiana termostatu na modulowany nie pomoże. Jeżeli chcesz aby grzejniki były utrzymywane ciepłe, to termostat ustaw na wyższą temperaturę aby nie wyłączał kotła za szybko np. 24st, a na kotle zostaw 46st. i niech nagrzeje dom, jak już nagrzeje to możesz wtedy spróbować obniżyć temperaturę na kotle na np. 43st. i obserwować jaka temperatura utrzymuje się w pomieszczeniach. Tak ustawiaj temp. kotła aby uzyskać pożądaną temperaturę w pomieszczeniach. Jak chcesz różnicować temperaturę w pomieszczeniach (np. w sypialni) to przykręć termostat grzejnikowy na niższą wartość - pod warunkiem że drzwi do pomieszczenia masz zamknięte.

Nie zmieniaj teraz ustawień tylko obserwuj przez 2-3 dni, czy cykle(praca palnika/przerwa) są regularne, czy osiągana jest temperatura na termostacie która powoduje wyłączenie kotła(jeżeli tak to możesz ją podnieść na wyższą wartość aby nie powodowała wyłączenia kotła), czy temperatura wewnątrz utrzymuje się na oczekiwanym poziomie (jeżeli będzie za wysoka to możesz zmienić przesunięcie krzywej na -1), i jakie będzie zużycie gazu.

Czy temperatura zewnętrzna (meteo) pokazywana na termostacie jest zbliżona do rzeczywistej na zewnątrz ? Jeżeli tak to zostawmy krzywą 0.3, przesunięcie 0 to z wykresu teoretycznie odpowiada temp. początkowej ok. 25st.C przy temp. zewn. +5st.C. Czy jesteś w stanie zaobserwować/zarejestrować czas cyklu pracy palnika i przerwy pomiędzy cyklami pracy i temperaturę na kotle(nie wiem czy pokazuje rzeczywistą czy ustaloną)? Przy krzywej 0.2(przesunięcie 0) jak wyglądało taktowanie(czas pracy/przerwy pomiędzy cyklami)? Czy pompy obiegowe podłogówki sterowane są z kotła(tzn. pracują tylko gdy pracuje pompa kotła) ? Przyjemnie nie będzie przy obecnych temp. zewn., za małe zapotrzebowanie na ciepło, moc minimalna 3.9kW jest za duża i nie ma szans na długie cykle pracy palnika.

Zasobnik CWU pewnie 120l, 3 osoby w lecie pewnie ok. 25m3/miesiąc. Dokładnie tak jak piszesz i powoduje to właśnie termostat pokojowy. Odłącz termostat, ustaw kocioł na pracę ze stałą temperaturą 29st. i obserwuj. Przy zbyt małej temperaturze ustawionej na kotle może wystąpić problem z taktowaniem(za szybko będzie osiągał temperaturę zanim pompa zdąży przepompować a podłoga odebrać i będzie wyłączał palnik). Przy pracy ze stałą temperaturą (ciągła praca pompy) nie będzie wahań temperatury podłogi ale zużycie gazu może wzrosnąć.

Aby uniknąć zimnej podłogi należy spowodować ciągłą pracę kotła(pompy), podłoga wychładza się podczas przerw w grzaniu i długo nagrzewa. Odłączyłbym ten termostat modulowany i ustawił kocioł na stałą pracę z temp. ok. 28st. i obserwował po 2-3 dniach jak z temperaturami w pomieszczeniach i zużyciem gazu. Podłoga nie będzie przyjemnie ciepła ale nie będzie też zimna, pewnie ok. 23-24st. Przy ciągłej pracy pompy komfort cieplny poprawi się, ale zużycie gazu może wzrosnąć.

4m3/dobę to nie jest duże zużycie na 130m2, prawdopodobnie jest to zużycie łącznie z CWU (ile osób użytkuje ?) Skoro podczas pracy przez 12h nie jest w stanie dogrzać pomieszczeń należy zwiększyć temperaturę na kotle. Zakładam, że przepływy na rozdzielaczu masz podobne(ok. 1l/min) na wszystkich pętlach, i temperatury w pomieszczeniach są podobne. Czy pracą kotła steruje termostat pokojowy? - jeżeli tak to możesz spróbować go wyłączyć i włączyć ciągłą pracę kotła z temperatura np. 29-30st i obserwować po 2-3 dniach jak się utrzymują temperatury w pomieszczeniach i jak to się przekłada na zużycie gazu. Alternatywnie możesz zainstalować sterowanie pogodowe, które automatycznie będzie dopasowywało temperaturę na kotle w oparciu o temperaturę na zewnątrz. Nie inwestowałbym w przeróbki rur zasilających na większe średnice.

Pisząc o zimnych kaloryferach masz na myśli, że temperatura w pomieszczeniu na górze jest niższa od oczekiwanej ? jeżeli tak to przenieś sterownik do tego niedogrzanego pomieszczenia, a następnie reguluj podłogówkę (obniżaj temperaturę, przepływ) aby nie przegrzać pomieszczeń na dole.

Przepływ 1l/min to nie tragedia, jaka jest temperatura zasilania, powrotu ? Napisałeś że kocioł pracuje 12h bez przerwy co sugeruje, że kocioł pracuje z niską mocą (wiele osób chciałoby osiągnąć taki efekt 🙂, bo mają problemy z krótką pracą kotła). I jeszcze napisz jakie jest to kosmiczne zużycie gazu.

Używam Termeta Integra II Plus, wbudowany zasobnik 48L z wężownicą o mocy 29kW, wydajność CWU 12.4l/min. Nagrzewanie zasobnika trwa ok. 5min., nie ma problemów z brakiem CWU przy jednej łazience. Mniejsze zużycie wody i gazu w porównaniu do kotła z przepływowym podgrzewaniem CWU oraz większy komfort dzięki cyrkulacji. Co do wad, często przepuszcza zespół zaworu trójdrożnego i równocześnie pracują obwód CWU i CO. Nie jest to przypadłośc tylko termeta ale i innych producentów. Trzeba zapewnić niskie opory przepływu w obwodzie CO, odpowiednio duże średnice rur do rozdzielacza i odpowiednią ilość pracujących pętli.

Miałem podobny problem z Integrą II plus, który łatwo zaobserwować w przypadku podłogówki i niskich temperaturach zasilania CO. W moim przypadku temp zasil. CO 30°C a temp zasil. CWU 60°C. Podczas grzania CWU grzany był również obwód CO - wyraźnie odczuwalna ręką temp >40°C, i odwrotnie podczas grzania CO równocześnie wychładzany był zasobnik CWU - szybkie wychładzanie zasobnika(przez wężownicę przepływa woda <30°C) w porównaniu do okresów gdy CO było wyłączone(wyłączona pompa). W przypadku pracy na wyższej temp zasil. CO >45°C większość użytkowników nie zauważa problemu, być może nie występuje on w przypadku instalacji grzejnikowych. Obstawiałem niesprawność zaworu trójdrożnego (niedomykanie) - u mnie wersja plastikowa https://www.ecocondens.pl/korpus-zaworu-trojdroznego-kotla-ecocondens-gold-plus-termet-p-243.html. Serwisant sprawdził zespół zaworu trójdrożnego - wyglądał ok, wymienił napęd zaworu, ale nic to nie pomogło. Po konsultacjach z serwisem fabrycznym, wymienił zaworek by-pass'u https://www.ecocondens.pl/zawor-roznicowy-by-pass-hds-15-300-kotla-ecocondens-gold-plus-termet-p-756.html na "mocniejszy" (podobno opory podłogówki bywają za duże i standardowy zaworek nie trzyma) ale to również nie pomogło, serwisant poddał się. Kolejny serwisant też sprawdzał i wymieniał napęd zaworu trójdrożnego (mimo, że mówiłem że to już było wykonane przez poprzedniego) nadal to samo. Wymienił sterownik kotła (płytę główną), nadal nie pomogło. Zabrał się ponownie za zawór trójdrożny, sprawdził działanie zaworka by-pass'u i ostatecznie zamontował go ODWROTNIE w gnieździe, co w rezultacie pomogło wyeliminować problem z "mieszaniem" obwodów CWU i CO. Minusem tego rozwiązania jest brak by-pass'u obwodu CO, co w przypadku braku przepływu w obwodzie może zakończyć się uszkodzeniem kotła(wymiennika). Odnośnie luzów silniczka zaworu, powiedział że silnik jest luźny(można go lekko obracać ręką) w momencie spoczynkowym - praca obwodu CO, a "napina się" w momencie przełączenia na grzanie CWU. Zapomniałem napisać o moim obwodzie CO. Do rozdzielacza mam ok. 10m PEX25, na rozdzielaczu 1" mam 3 grzejniki stalowe (2xC22 ok. 8m PEX20 i 1xC33 ok. 8m PEX16) - 30m2 piętro, drabinkę łazienkową ok. 6m PEX16 i 6 pętli podłogówki - łącznie ok. 340m PEX16 - 40m2 parter, najkrótsza pętla ok. 30m, najdłuższa ok. 96m.