Skocz do zawartości

Vendeur

Forumowicz
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vendeur

  1. Czyli dopasuję największe grzejniki, jakie uda mi się zmieścić w zamierzonych miejscach (zgodnie z rozpiską na początku, mocniejszych się nie da - jedynie w przedpokoju dam inny 60x80 1300W), aby było na oko przewymiarowanie 50% i potem sprawdzę jak nisko uda się zejść z parametrami. Bo skoro sąsiad na 55/45 i grzejnikach przygotowanych dla wyliczenia 80W/m2 (75/65/20), ma 23 stopnie, no to znaczy, że efektywnie u niego działa to jako 40W/m2... Choć niby nie powinno na logikę... Zatem jeśli ja przewymiaruję o 50%, to może uda mi się zejść np. do 35/25/20. Ale chyba tej zimy nie zdążę tego sprawdzić... 😞 Tu chodzi też o rachunki, ogólnie o wszystko... Tu w zasadzie niewiele do liczenia. Przelicznik dla 40/30/20 to jest mnożnik x5... Dla 35/25/20 to byłoby 7x, czyli moc grzejników nieosiągalna do zrobienia. No ale skoro sąsiad ma jak pisałem powyżej, to liczę, że uda mi się zrobić właśnie 40/30/20.
  2. Jak to po liczyć??? Po to, aby uzyskać odpowiedź na zadane pytanie... Dlaczego uważasz, że "Sensowne, najniższe, zasilanie to 40-45C", skoro przy 35 stopniach efektywność kondensacji byłaby wyższa, kocioł pracowałby dłużej i sprawniej?
  3. Cześć, mieszkam w przedwojennym budynku z cegły, nieizolowanym. Okna nowe, 3 szyby, izolacja będzie wewnątrz mieszkania na sufitach i ścianach zewnętrznych. Mieszkanie 87 m 2, wysokość docelowa 2,65 m. Planowane ogrzewanie CO i CWU na piecu kond. dwuf. JUNKERS / BOSCH GC2200 + grzejniki płytowe instalacją PEX w podłodze. Docelowa temp. w mieszkaniu 20-21 stopni w dzień. Pomieszczenia mają powierzchnię odpowiednio 24 / 24 / 14 / 11 / 9 (kuch) / 4 (łaz) m2. Grzejniki, które były do nich przewidziane to 24 m 2 - 33 900x1000 - 3171 W 24 m 2 - 2 x 22 600x900 - 2 x 1508 W 14 m 2 - 33 900x500 - 1585 W 11 m 2 - 22 600x 600 - 1000 W 9 m 2 - 33 600x400 - 924 W 4 m 2 - 21 600x600 - 773 W Chciałbym, aby ogrzewanie było ekonomiczne, czyli żeby pracowało na jak najniższych parametrach. Jakie to byłyby parametry? 35/20 ? Miałem wybrane już grzejniki, przewymiarowane, ale pojawiła się opcja innych, ładniejszych grzejników, niestety z dość nietypowymi i ograniczonymi rozmiarami i zastanawiam się, czy dałbym radę coś z nich dobrać. I teraz mam kilka pytań / kwestii. 1. Jaki przelicznik mocy W / m2 dla wyliczenia mocy grzejników np. dla temp zasilania 55 stopni? 2. Jaki przelicznik mocy W / m2 byłby właściwy dla zasilania 35 i powrotu 20 stopni? Czy da się określić mniej więcej procentowo oszczędność gazu pomiędzy zasilaniem 55 a 35 stopni? Co ciekawe, sąsiad za ścianą w takim samym mieszkaniu i z takim samym kotłem BOSCH / JUNKERS GC2200 , przy zasilaniu 55 stopni, ma w pokoju 24m2 grzejnik o mocy 1900 W, co wydaje się trochę mało, ale podobno utrzymuje temp. w pomieszczeniu na poziomie 23 stopni. Z kolei w korytarzu 11 m2 ma 1350W...
  4. Nie no, dobrze że Ty wiesz... 😉 . Dotacja nie wynosi "góra 60%", a po prostu jest limit 12 000 zł. Jeśli się zmieszczę, to nic nie zapłacę. Napisałem powyżej, że sąsiad za ścianą, identyczne mieszkanie, wymienił instalację i obniżył koszty o połowę. Jak rozumiem to nie jest argument? Mniejsza o to. Może ktoś inny się wypowie. Na co zwrócić uwagę przy nowej instalacji, przede wszystkim w kwestii kotła, ale może też i grzejników?
  5. Chyba raczysz sobie żartować z tym zostawianiem instalacji i w ogóle nie czytałeś tego, co napisałem. Jakie koszty przeróbki, skoro otrzymałbym dotację na całość? I co, lepiej płacić rachunki 1000 zł zamiast 500? Tu połowa ciepła jest gubiona po drodze na starych rurach z beznadziejną lub bez izolacji.
  6. Cześć, w mieszkaniu po mojej babci (3 pokoje, 85m2, kamienica 4 mieszkaniowa i 2 klatkowa, 1 piętro, nad innym mieszkaniem) jest stara instalacja grzewcza ze starym i źle działającym kotłem gazowym oraz piecem węglowym (DOZAMET K-75-1-12) w piwnicy. Całość jest wyprowadzona w 2 miejscach (piwnica i garaż) w górę budynku, na starych rurach o dużej średnicy, ze starzejącą się izolacją. Ciepło ucieka po drodze, w murach etc. W mieszkaniu, stare, żeliwne grzejniki. W łazience jest gazowy ogrzewacz wody. Ogrzewacz wody chciałbym przenieść ze ściany nad wanną, na ścianę boczną (jedną z dwóch) nad toaletą, a później go "schować". Poniżej zdjęcia. Potrzebuję pilnie wymienić instalację, aby załapać się na dopłatę rządową. Czytałem nieco, ale mam mętlik w głowie i chciałbym prosić o poradę. Zależy mi na niskiej cenie oraz oczywiście dobrej jakości. Widziałem kotły kondensacyjne 2-funkcyjne w okolicach 3,5 tysiąca - np. Termet. W obecnej instalacji, pomijając grzewczą i wysokie koszty z tym związane, denerwuje mnie bardzo w ogrzewaczu wody, że załącza się ze sporym opóźnieniem i tylko przy maksymalnym ciśnieniu wody. Nie można np. nawet po odpaleniu ogrzewacza, zmniejszyć ciśnienia, aby ciepła woda leciała tylko trochę. Nie można też łatwo wyregulować średnio ciepłej wody. Zawsze musi być ciśnienie na maksa, co zwiększa zarówno koszt gazu, jak i zużycie wody. Nie wiem, czy nowe kotły np. mogą się załączać szybko, przy niskim ciśnieniu wody itp. Jeśli tak, to od czego to zależy? Zapewne kwestię tę rozwiązałaby instalacja kotła jednofunkcyjnego ze zbiornikiem, ale wody u nas dużo się nie zużywa i nie chciałbym też, aby on co chwilę ją podgrzewał na darmo i zwiększał koszty. Jaki sprzęt wybrać? Mam spory mętlik, proszę o porady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.