Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Praca Pieca W Podtrzymaniu


Robot16

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

PANOWIE mam podłączony do pompy  c.o termostat pokojowy i kiedy temperatura w pomieszczeniu jest mniejsza od zadanej na termostacie to pompa chodzi w tym momencie piec pracuje jakieś dwie godziny ciężko ma przejść w podtrzymanie ale nie oto chodzi mi, kiedy już temperatura w pomieszczeniu dojdzie do zadanej na termostacie pokojowym pompa zostaje wyłączona i nie ma odbioru ciepła z pieca i w tym momencie  piec dochodzi do zadanej temp..  piec przechodzi w podtrzymanie w tym momencie ustawione mam podawanie eko 5 sek.. co 8 minut ale to jest tylko po to żeby utrzymać  żar w retorcie bo taka ilosc eko to nie wystarcza na długo,bo taka porcja eko i w takim czasie nie utrzyma długo temperatury w piecu u mnie jakieś 20,30 minut i piec zmowy przechodzi do trybu praca  pracuje 2 minuty i cykl się podobnie powtarza,i teraz o co mi tak naprawdę chodzi czy gdybym ustawił tak podawanie i przerwę w czasie podtrzymania żeby temperatura pieca była stała czyli ta zadana wiadomo ze musiał bym częściej podawać ale czy byłoby oszczędniej DZIEKUJE 

Opublikowano

Witam. Jaki duzy dom jakie ogrzewanie -podl, czy grzejniki .

Ile teraz spalasz powiedz?

Opublikowano

PANOWIE może tak w skrócie gdy piec dojdzie do zadanej przechodzi do podtrzymania powiedzmy na 30 min w tych 30- stu.. minutach podaje co 8 minut dawkę eko 5 sek..lecz to tylko po to by piec nie wygasł kiedy juz po 30 min..temperatura pieca spadnie poniżej zadanej piec przechodzi do trybu praca pracuje 2 min.i podtrzymanie moje pytanie gdybym w czasie podtrzymania ustawił tak żeby piec nie przechodził do trybu praca czy było by oszczędniej [ ten opis dotyczy tylko jak termostat pokojowy wyłączy pompę C.O bo wtedy nie ma odbioru ciepła z pieca]................. 

Opublikowano

Ekonomiczny jest cykl praca bo palnik jest odpowiednio nawęglony, rozgrzany i idzie na wysokiej temperaturze, wtedy dopalają się gazy itd. Takie przerywane cykle w podtrzymaniu to straty węgla i sadza. 

Opublikowano

Przy takiej zimie to ciężko o ekonomiczne palenie. Kiedy palnik zaczyna się rozkręcać to wtedy zostaje wyłączona dmuchawa no i zaczyna się dymienie bo kocioł osiągnął zadaną. Mój sposób żeby wydłużyć czas pracy podajnika na optymalnych parametrach to histereza kotła 10 st. Kocioł dłużej pracuje i palnik ma czas się nawęglić i pracować w optymalnych warunkach. Jest mniej cykli start/stop a każde stop do dymienie palnika i nieekonomiczne wypalanie się nagromadzonego węgla. Być może nie każda instalacja pozwoli na takie prowadzenie kotła ale u mnie to się sprawdza. Najlepszy byłby bufor tylko kiedy on by mi się zwrócił ? Dlatego takim małym buforem jest kocioł i bojler bo pompa C.O. pracuje bez przerwy co powoduje że kocioł jest dogrzewany cały i przejmuje dużo energii a później ją oddaje do instalacji. Na takim sposobie prowadzenia kotła uzyskałem najlepsze wyniki potwierdzone ciepłomierzem. Miesiąc temu zamontowałem sterownik Bruli który ułatwia zadanie, statystyki i wszystkie parametry kotła w laptopie co pomaga w poszukiwaniu najlepszego sposobu palenia. 

Opublikowano

Palenie non stop na małej mocy jest mniej ekonomiczne niż start stop na większej mocy. Wielokrotnie zmierzone i potwierdzone. Dodam że palę na zwykłej retorcie.

Opublikowano

Nie bo kopiec po wyłączeniu dmuchawy zaczyna dymić i generować sadzę. Nawet Bruli po osiągnięciu temp. zadanej jeszcze dmucha przez kilka minut aby wypalić nagromadzony węgiel w palniku. Węgiel po przejściu w podtrzymanie się wypala i zapada do środka palnika. Nie ma obaw o palnik bo jak dmuchawa nie dmucha to i temperatura palnika jest niska i krzywdy palnikowi nie zrobi. Brakuje mi jednej rzeczy, a mianowicie żeby po postoju podajnika pierwsze podania paliwa były trochę dłuższe aby szybciej uzupełnić węgiel w palniku. Niestety obecnie tendencja jest taka żeby kocioł pracował non stop nawet przy bardzo niskiej mocy i kisił opał zamiast go wydajnie spalać. Każdy palnik poniżej pewnego punktu spala mało ekonomicznie bo nie osiąga odpowiedniej temperatury. Osobiście w podtrzymaniu nie podaję węgla do palnika. 

Opublikowano

Kol.Alf  mam pytanie co do tego stwierdzenia

Palenie non stop na małej mocy jest mniej ekonomiczne niż start stop na większej mocy. Wielokrotnie zmierzone i potwierdzone. Dodam że palę na zwykłej retorcie.

Start stop to praca w dwu stanie czy tak ?.

Ja na ten czas i temp. co mamy na Slasku spalam 14,5kg /24 godz paliwa Varmo palac non stop na mocy 5/8kw ,ogrzewam 230m2 w domu 21 st.

Czy to dobry wynik ?

Opublikowano

Nie podaję w podtrzymaniu bo po co ? Kocioł przez godzinę nie wygaśnie a dłużej w stanie spoczynku nie stoi a istotą podtrzymanie jest żeby nie wygasło. 

Opublikowano

Ile spalam nie mierze dom 100 m dół igóra 100m czyli 200 m podłogówka 120 m biezących ale co to ma sie do mojego pytania

To jak nie wiesz ile spalasz to co szukasz oszczednosci jest duzo elementow uk.c.o by szukac oszczednosci .

Tak jak Alf pisze + palenie ciagle .

Opublikowano

Kol.Alf co myslisz o moich osiagnieciach

Opublikowano

Jak stwierdzić czy twój kocioł jest idealnie ustawiony czy też dom dobrze ocieplony ? Przy tym spalaniu nie szukałbym dziury w całym. Ja mam mniejszy metraż a przy 0 st. zewnętrznej kocioł zżera 30 kg ale nie dlatego że jest zły tylko dom ma takie zapotrzebowanie. Odnoszę się tylko do sposobu prowadzenia kotła gdzie uzyskuję najlepsze wyniki a kto ile spala to już głównie zależy od domu, metrażu i izolacji. Bez dobrej wagi, ciepłomierza i uporu trudno to stwierdzić ile kocioł wyciąga z węgla. 

Opublikowano

Nie bo kopiec po wyłączeniu dmuchawy zaczyna dymić i generować sadzę. Nawet Bruli po osiągnięciu temp. zadanej jeszcze dmucha przez kilka minut aby wypalić nagromadzony węgiel w palniku. Węgiel po przejściu w podtrzymanie się wypala i zapada do środka palnika. Nie ma obaw o palnik bo jak dmuchawa nie dmucha to i temperatura palnika jest niska i krzywdy palnikowi nie zrobi. Brakuje mi jednej rzeczy, a mianowicie żeby po postoju podajnika pierwsze podania paliwa były trochę dłuższe aby szybciej uzupełnić węgiel w palniku. Niestety obecnie tendencja jest taka żeby kocioł pracował non stop nawet przy bardzo niskiej mocy i kisił opał zamiast go wydajnie spalać. Każdy palnik poniżej pewnego punktu spala mało ekonomicznie bo nie osiąga odpowiedniej temperatury. Osobiście w podtrzymaniu nie podaję węgla do palnika.

Bruli dmucha kilka minut żeby wypalić węgiel? GDZIE?
Opublikowano

Jak to gdzie ? W moim kotle.....

Opublikowano

Jak stwierdzić czy twój kocioł jest idealnie ustawiony czy też dom dobrze ocieplony ? Przy tym spalaniu nie szukałbym dziury w całym. Ja mam mniejszy metraż a przy 0 st. zewnętrznej kocioł zżera 30 kg ale nie dlatego że jest zły tylko dom ma takie zapotrzebowanie. Odnoszę się tylko do sposobu prowadzenia kotła gdzie uzyskuję najlepsze wyniki a kto ile spala to już głównie zależy od domu, metrażu i izolacji. Bez dobrej wagi, ciepłomierza i uporu trudno to stwierdzić ile kocioł wyciąga z węgla. 

Ok , zobaczy sie jak temp.spadnie , dzieki za komentarz

Opublikowano

To że w trybie ręcznym przy kończeniu ostatniego cyklu po osiągnięciu zadanej podnosi dmuchawe na kilka sekund w celu odgazowania to się zgodzę , ale w żadnym trybie nie ma dopalania. Wykonuje tylko cykle założone w trybie grzania. No chyba że klepnąłeś sobie soft w Pythonie...

Opublikowano

Nie, nie chodzi mi o tryb ręczny. Teraz staram się dopracować nadmuch w  trybie retortowy grupowy. Chodzi mi o to, że po osiągnięciu zadanej sterownik zawsze kończy pełen cykl np. 5 podań i wypalenie. Nie wiem ile dokładnie dmucha ale trwa to trochę, sterownik nie pozostawia nagromadzonego węgla w palniku.  Zapytasz dlaczego grupowe skoro na dwu stanie można dużo wyciągnąć ? Skoro już wywaliłem ten tysiąc na ten sterownik to chcę sprawdzić czy tak złożony i rozbudowany Bruli będzie lepszy od najprostszego dwustanowego ST-37 który był zamontowany w moim kotle. Faktem jest że stary sterownik miałem 5 lat a nowy miesiąc więc trudno porównywać.  Na moim palniku dobrze pali się dopiero przy ustawieniu sterownika (Bruli) na 16 KW i wyżej. I jedno na koniec, ja nie walczę z spiekami koksowymi ani żużlowymi, nie szukam idealnego popiołu. Interesuje mnie to ile maksymalnie wycisnę z węgla a diabeł siedzi w szczegółach. 

Opublikowano

alf dziś odkryłem czemu tak często załącza się piec w podtrzymaniu otóż przez pompę powoli sobie idzie ciepło z pieca tylko co tym teraz mam  zrobić............................ 

Opublikowano

Mimo że pompa stoi?

Opublikowano

Nie, nie chodzi mi o tryb ręczny. Teraz staram się dopracować nadmuch w trybie retortowy grupowy. Chodzi mi o to, że po osiągnięciu zadanej sterownik zawsze kończy pełen cykl np. 5 podań i wypalenie. Nie wiem ile dokładnie dmucha ale trwa to trochę, sterownik nie pozostawia nagromadzonego węgla w palniku. Zapytasz dlaczego grupowe skoro na dwu stanie można dużo wyciągnąć ? Skoro już wywaliłem ten tysiąc na ten sterownik to chcę sprawdzić czy tak złożony i rozbudowany Bruli będzie lepszy od najprostszego dwustanowego ST-37 który był zamontowany w moim kotle. Faktem jest że stary sterownik miałem 5 lat a nowy miesiąc więc trudno porównywać. Na moim palniku dobrze pali się dopiero przy ustawieniu sterownika (Bruli) na 16 KW i wyżej. I jedno na koniec, ja nie walczę z spiekami koksowymi ani żużlowymi, nie szukam idealnego popiołu. Interesuje mnie to ile maksymalnie wycisnę z węgla a diabeł siedzi w szczegółach.

Nie pozostawia wegla bo wykonuje pełen cykl spalania. Nic wiecej nie robi. Po drugie grupowe nie kończy grzania przy temperaturze zadanej tylko przy zadanej +1stC, a jeśli jest w trakcie cyklu grzania realizuje ten cykl do końca i dopiero wtedy przechodzi w podtrzymanie. Nie przerywa go gwałtownie po przekroczeniu zadanej+1stC. Uwazam to raczej za normalny stan- nie przerywać trwajacego procesu, zakończyć przed ponownym podaniem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.