Skocz do zawartości

czechu77

Forumowicz
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana czechu77 w dniu 15 Lutego 2014

Użytkownicy przyznają czechu77 punkty reputacji!

Osiągnięcia czechu77

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

3

Reputacja

  1. Automatyk - nie masz racji. Podłogówka nie zmagazynuję kilkadziesiąt razy więcej energii. Nawet mało prawdopodobne jest, że by tej energi zgromadziłą kilka razy więcej. Wszystko da się policzyć - termodynamika się kłania. Kiminero - żeby podłogówka grzałą bufor, temperatura jego zładu musiała by być niższ niż podłogówki - do takiej sytuacji mogło by dojść tylko wtedy gdyby bufor stał w chłodnym pomieszczeniu (np. nieogrzewana piwnica) i nie miał izolacji termicznej. Otyniak - uważam, że zastosowanie bufora do śmieciucha to bardzo dobre rozwiązanie, przeanalizuj jednak czy tego naczynia otwartego nie dało by się zamontować na poddaszui zrobić całą instalację w ukł. otwartym. Stosując ukł. zamknięty po stronie podłogówki i otwarty po stronie kotła komplikujesz i podrażasz sobie całą instalację. O ile bufor może być łądowany przez kocioł grawitacyjnie, to już odbiór ciepłą przez podłogówke będzie wymagał pracy dwóch pomp jednocześnie - jedna po stronie bufora, druga po stronie ogrzewania podłogowego
  2. kupuj gdzie taniej. Ja również się tym tematem troszke interesowałem i moim typem jest pc hewalex ta bez zasobnika -na allegro za 3150. Kolektorów nie bardzo mam gdzie zainstalować i droższe w zakupie, a ta pompa będzie ci podgrzewać do zadanej temp. niezależnie czy jest słońce czy deszcz. Rozmawiałem z przedstawicielem Hewalexa na targach budowlanych i twierdzi, że Pomp ciepła do cwu sprzedali już w Polsce ponad tysiąc. Mówił też, że ekonomicznie uzasadnione jest stosowanie takiej pompy tak od +5 lub +8 stopni w góre - w zależności czy ogrzewanie mamy gazowe czy ekogroszkowe.
  3. Jeśli to nowy budynek, to w projekcie masz podana zapotrzebowanie na moc cieplną na metr kwadratowy. Według obecnych norm nie przekroczy 15kW przy ok -20 stopniach. Wiec max kocioł o takiej mocy. Większy będzie chodził z mniejszą sprawnością pracował. Poza tyn defro są dosyć drogie. Jeśli chcesz markowy, to uważam, że Galmet ma lepszy wymiennik i sprawdzone planiki, a wychodzi jakieś 2 tysie taniej
  4. Moim zdaniem to, akurat poziome wymienniki są łatwiejsze w czyszczeniu, co nie znaczy lepsze. Co do sterwonika to miusisz określić co rozumiesz pod pojęciem "dobry". Dla mnie dobry to taki, który pracuje dwustanowo i ma szereg funkcji, dostęp przez www jest dodatkowym atutem, dla osoby ceniącą sobie jak najmniejszą obsługę kotła zapewne dobry będzie sterwonik z funkcją PID - kocioł sam dobiera parametry spalania w zależności od zapotrzebowania na ciepło i jakości opału - np. Puma, Ognik, eCoal i wiele innych. Wytrzymałość kotła natomiast zależy od grubości blachy, jakości blachy, jakości opału ( wilgotność, zawartość siarki), temp. powrotu wody do kotła (zbyt niska spowoduje wykraplanie się wody na ściankach kotła - tym samym korozję) Co do mocy kotła to myśle, że ok . 20kw tak do max. 25kw. A na koniec proponuję zastanowić się nad kotłem na pellet - czyściej, bardziej bezobsługowo, ale nieco drożej w zakupie i eksploatacji. Wbrew ulotkom reklamowym producentó ekogroszkowców - wymagąją one dość często poświęcenia sporo czasu na obsługę i naukę kotła. ps. się rozpisałem, a sam jeszcze nie wybrałem dla siebie kociołka
  5. Defro kompakt ma płomieniówki, ale nie wiem czy można w nim ekektywnie zbożem palić. Mój szwagier użytkuje Ekocentra 25kw, też ma płomienówki, Szwagier bardzo go chwali za niskie złużycie ekogroszku, a na czopuchu to w czasie pracy kotła rękę można położyć. Hef też ma podobnej konstrukcji kocioł i zdaje się, że ling m ma płomieniówki ale tu nie jestem pewien.
  6. To jest tak, że z kotła do mieszacza podłogówki idzie powiedzmy 70C, a mieszacz, żeby obniżyć tą temperature pobiera z powrotu ale nie kotła 55C, tylko podłogówki powiedzmy 25C i w efekcie puszcza na podłogówke 35C
  7. No z tymi kilkoma barami to przesadziłeś, bo wystarczy coś koło dwóch barów, żeby temperature wrzenia wody zwiększyć do ok. 120C, co nie jest wcale trudno osiągnąć, no bo jeśli masz zbiornik wyrównawczy na wysokości 10 metrów to ten słup wodu już powoduje zwiększenie ciśnienia w kotle o jeden bar. Ponadto pompka pracująca na powrocie dodatkowo zwiększa to ciśnienie
  8. Ja jako amator uważam, że lepiej na powroci, bo: - pompa pracuje w niższych temperaturach - pracując na powrocie troche podnosi ciśnienie w kotle, a na zasilaniu zmniejsza, co ma wpływ w kotłach na paliwa stałe bez sterowania. U mnie jest na powrocie, rurki idące do i z kotła są cienkie i jak pompka pracuje na trzecim biegu, to woda zaczyna się gotować dopiero powyżej 120C ;)
  9. Ale czy Fexa można jeszcze gdzieś kupić. Na stronie producenta to nawet nr telefonu nie ma
  10. do Automatyka Czy mógłbyś podać przykład takiego sterownika z PID, który dobrze sobie radzi z podłogówką?
  11. Ling duo to niewątpliwie dobry kocioł, ale tam spalanie jest chyba jak w górniaku, podobnie ten żywiec, chociaż ma pionowe wymienniki. Hef faktycznie wygląda na dolniaka - nie wiedziałem, że taki mają. Dzięki za odzew
  12. Czy moglibyści mi polecić kociołek z retortą, ale żeby po zainstalowaniu rusztu można było palić jak w zwykłym dolniaku. Po porzekroju wydaje mi się, że Zębiec KP mógłby spełnić to zadanie, ale nie jestem pewien. Na co dzień paliłbym jak w zwykłym dolniaku odpadami drewna, brunatnym itp., ale muszę się liczyć z tym, że moge gdzieś wyjechać na pare dni i żonka sama w domu - wtedy uruchamiam retorte
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.