kkk6969

Przypadek Badyl18 to wypadek przy pracy. Nie można uogólniać. Badyl18 narysuj schemat twojej instalacji - może tam jest przyczyna. Tak rozmyślam i dumam? Mysle o zamrożeniu przy defroście jakby pompa co nie chodziła (dlaczego ?) ale na dworze nie ma mrozu dużego więc i defrost miał nie więcej niż kilka stopni na minusie. berthold61 Daj splita - najmniejszego 2,9 kw powietrze powietrze i styknie. Jak chcesz meć ciepła podłogę to dobrze musisz ocieplić podłogę. Tu problem bo mała powierzchnia i pc taka mała nie ma eev i dupa. Minimum to chyba 5 kw a to za dużo na ta powierzchnię. Może maty elektryczne i 2 taryfa tylko aby troszke podgrzać aby nie było czyć zimniej podłogi. CWu -- bolier i 2 taryfa.

Ten plik to ogólny opis wymiennika on występuje do rożnych ciśnień (oznaczają to ostatnie cyferki) Klasy ciśnieniowe: S - Standardowa, wg defi nicji EN 13345. M - Średnia, wg defi nicji EN 13345. H - Wysoka, wg defi nicji EN 13345. Powinieneś mieć H. Taki masz?

Rurki do wymiennika lutuje się na twardo do wymiennika. Badyl18 Coś poszło nie tak. Rurki do wymiennika powinno się lutować na twardo palnikiem propan butan plus tlen a topnik to lut srebrowy 45. Wymiennik podczas lutowania powinien leżeć na płasko i powinien być zalany wodą po stronie co ( aby odprowadzał nadmiar ciepła), niektórzy także wkładają cały wymiennik do wody ( tak by był zanurzony do 3/4 w wodzie). U mnie wymiennik był lutowany w pionie ( na swoim miejscu) lecz od strony co była już woda i włączona pompa co dla schłodzenia lamelek. Jaki konkretnie miałeś wymiennik (powinien być do 45 barów nominał i 60 barów testowo). Defrosty nie powinny rozsadzić wymiennika jak chodzi pompa co ( to ona wtedy ogrzewa zziębnięty czynnik chłodniczy. . U mnie już taka pc chodzi drugi rok (minimalna temperatura na dworze -18 i wszystko ok). Czy pompa na co chodzi cały czas. Może ona stanęła i wymiennik zamarzł. Kurcze muszę u siebie zrobić zabezpieczenie (wymiennik bimetaliczny) jak temperatura by się pokazała bliska zeru na wejściu wymiennika od strony co ( np awaria pompy) to pc staje i już. Jak wymiennik na gwarancji to reklamuj.

Pompa co odpala się na Przekaźniku priorytetowy PR-612. Połączenie wymiennika z rurami w których płynie czynnik chłodniczy to lut twardy. Niedługo będę składał drugi zestaw i teraz będę robił tani wymiennik rura w rurze. Tak działają klimatyzacje kanałowe w dużych marketach. Taki ma zamontowany https://klimatyzacjakatowice.pl/2018/10/13/jak_zrobic_powietrzna_pompe_ciepla_z_klimatyzatora/ Przede wszystkim tani i dobry i bardzo łatwy w samodzielnym wykonaniu - 1 metr wymiennika przy zastosowaniu rurki 15 mm to około 0,05 m2 (jak dobrze liczę) . Tylko trzeba go dać na płasko żeby się dobrze odpowietrzał.

Tak to moja instalacja. Lecz ten drugi wymiennik wywaliłem. Nie wiem czemu ale cop spadał. Możliwa przyczyna spadku copu tak ogólnie jest za mała delta zasilania wymiennika na co. Tak się dziele jak bufor się nagrzeje i temperatury się wyrównają na dole i górze ( różnica 1-2 stopni. Teraz troszkę przerobiłem układ i jak co jest zasilane 35 stopni tio powrót ma około 30. Ten powrót zasila wymiennik freonowy. A na temperaturze pc na wyjściu mam nastawione 38 stopni - to różnica temperatur na wymienniku jest około 7-8 stopni i czynnik chłodniczy dobrze się skrapla i daje dobry cop. Zamiana była wczoraj to protestuję i dam znać co i jak. Instalacja co w PCV zgrzewane to takie zamiany rurek idą szybko :). Pompa co nie ma znaczenia według mnie czy przed czy za wymiennikiem. Teraz będę próbował schodzić czynnik chłodniczy za wymiennikiem ( w postaci cieczy) powietrzem ( muszę powiesić jakiś radiator na rurze) i obaczę co się będzie działo. Klimy a właściwie ich elektronika są przystosowane do temperatury czynnika powracającego poniżej 30 stopni i do tego będę darzył. W przyszłości ten odzysk ciepła jak testy dobrze pójdą będzie zaprzęgnięty do reku.

Mam klimę przerobiona na PC. Podczas defrostu obieg się odwraca i ciepła woda ogrzewa zziębnięty czynnik chłodniczy a ten juz podgrzany woda z co odmraża jednostkę zewnętrzną. u mnie to trwa dokładnie 5 minut. Pompa co u mnie chodzi jak chodzi PC. Tj włącza się poprzez przekaźnik jak pc startuje i pobiera więcej niż wskazane tu prze zemnie ok 250w. Przy defroście w klimie wentylator zatrzymuje się żeby na dom nie dmuchało zimnym ale tam jest duży radiator na rurkach. W pc jest wymiennik płytowy i czynnik jak zimno na dworze to może mieć i -20 i on nie zamarznie ale woda już tak jak pompa nie chodzi podczas defrostu. U mnie wentylator z jed wew chodzi cały czas (pobiera 7w wiec pomijalne). U mnie najlepszy cop przy delcie 5- 7 stopni na co. Teraz na dworzu 8 stopni. Na co idzie 36 stopni zasilanie wymiennika 30 stopni. Delta 6 stopni. Pobór prądu 580w(chodzi na minimum) pc daje 2100w Cop 3,5. U mnie najlepsza wydajność PC jak obciazenie około 50-70% mocy. I najważniejsze jak najniższe zasilanie od strony co.

Takie urządzenia działają, a na forach ci zo zakładają klimy wolą sprzedać PC za 12-15 tys i więcej. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2532726.html http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3156360.html

Ja mam piec Cichewicz Ultima II 23kw na 180m2 domu - wkładam 3 drewka sosny 10x10x2 cm (końcówki deski) i na to grab 1,5 letni (rozpala sie bez poroblemu - czy do małe czy duz kloce) po 15 min na piecu 65 stopni i miarkownik zaczyna przymykać klapkę z powietrzem . Na klapce zostawiłem 1mm szkarki zeby cały czas dochodziło powietrze i powoli sie ładnie pali ale w kominie kapie kondensat (komin z blachy zaroodpornej) - wyglada na to że piecyk ladnie pali kazde drewno tylko za duży i kisi opał (spaliny po przymknieciu klapki z powietrzem chłodne).

Przy 3d - temp na instalację taka jak na wyjscu z kotła ( z kotła 60 C na instalacje 60C - na instalację co woda się nie miesza, miesza się powrót z zasileniem i podgrzewa powrót). Przy 4D - temp na instalację niższa tak ok 25 C ( u mnie) na poczatku palenia (kocioł zasypowy na miarkowniku), po ustabilizowaniu się instalacji (nagrzaniu) temp na instalacje niższa ok 15 ( na kotle 65C na wyjściu , na powrocie 55C na dom około 45-50) - tu miesza się z 4 stron. Ale najwazniejsze przy 4D i to jest rzadko poruszane w necie to obieg grawiracyjny podczas rozruchu kotła ((zasilanie kotła-zawór 4d - powrót do kotła)) ( lub dodatkowa pompa na tym obiegu).

Wstawiłem zawór 3D na powrocie - podniosłem go ok 50 cm nad piec i pojawił się obieg grawitacyjny na obieg kocioł - zawór 3D ( rury z pieca 1 cal i powrót CU 28 ogałęzienie na zawór 3d za pompą i zaworem róznicowym) - pompa załącza sie dopiero jak kociołek się równo wygrzeje do 55 stopni na obiegu grawitacyjnym :) Wygląda na to że zawór 4D był ustawiony za nisko i nie łapał obiegu kotłowego grawitacyjnego. I tu moje pytanko - powróciłbym do zaworu 4D (także podniesionego na wys 50 cm nad kocioł) - czy jak obieg kotłowy był na 3d to logicznie myśląc to na 4d także powinien działać. Wolałbym zawór 4 d bo grzejniczki chłodniejsze. Wiem że pytanie retoryczne - ale przeróbka w celu sprawdzenia to jakieć 3-4 godziny cennego czasu.

Spróbuję zgodnie z informacją z Cichewicza ustawić zawór 4D tak zeby się nie domykał do końca (bedzie zawsze mały przepływ na powrocie do kotła).

Wyjscie z pieca 1 1/2 zredukowana do 1 cal. Piec Cichewicz Ultuma II - może w rurach fabrycznie były jakieś zaslepki i dławia przepływ. jak nastawię powrót na sterowniku na 35 stopni to jest ok.

Mam zamontowany zawór 4d z siłownikiem i sterownikiem. Powrót ustawiony na 55 stopni zasilanie na 80. Pompa rusza na 50 stopni Podczas rozpalania jak woda zimna to zawór 4d jest ustawiony na krotki obieg piec i powrót. Problem polega na tym iż przy rozpalaniu i ustawionym automatycznie zaworze 4d na krótki obieg (ochrona pieca) jak temperatura pieca osiąga 80 stopni to powrót na zaledwie 45 i za chwilę piec chce się gotować (pompa pompuje wodę wkoło z grzejników i spowrotem do nich z omininięciem pieca bo zawór 4d jeszcze nie puszcza wody na instalację - nie ma wymaganej temperatury powrotu). Wygląda na to jakby piec miał słaby obieg grawitacyjny. Muszę ręcznie przestawić zawór 4d żeby pomieszać zimną wodę z instalacji żeby nie zagotować pieca. Gdzie leży problem?

Komin rozkułem - połączyłem wklady (resztę wkładu włożyłęm od dołu) - troszkę zabawy w tym było ale udało się (pomógł lewarek hydrauliczny od dołu - powoli wkład wsunął się).

Co prawdz mam zamontowany miarkownik - i tu moje pytanie czy pokrętło miarkownika powinno sie kręcić w kółko ( tak jest u mnie) - czy nie powinno mieć gdzieś oporu na minimum i maksimum?