Skocz do zawartości

Grzechu83

Forumowicz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grzechu83

  1. Zawór z kapilarą to pozostałość starego układu w którym woda z kotła była bezpośrednio podawana na grzejniki a zawór pomagał podnieść temperaturę powrotu. W obecnej sytuacji gdy jest dodany zawór 4D takie podłączenie nie do końca jest dobrym rozwiązaniem - trzeba by go wpiąć przed zaworem 4D. Co do wszelkich eksperymentów to poczekam na jakieś mrozy bo przy +10 to piec więcej będzie pracować w podtrzymaniu niż w grzaniu i trudno będzie cokolwiek ocenić.
  2. W załączniku dałem schemat instalacji (nie wstawiałem zaworów dla czytelności). Widoczny tam system "dogrzewu" powrotu (zawór z kapilarą) prawdopodobnie zostanie usunięty (albo ustawiony na minimum - 20oC) po dodaniu pompy krótkiego obiegu (to raczej po sezonie grzewczym, na spokojnie) Temperatury jakie są nastawione to: temperatura wody kotłowej: 68 oC temperatura zaworu 4D: 55 oC Przy tych nastawach temperatura powrotu wacha się między 46 a 51 oC. Wymiana sterownika na "z PID" jest do zaakceptowania. Wysłałem pytanie do producenta w tym temacie, zobaczymy jaka będzie odpowiedź. Nie ukrywam, że dałem tu "ciała" bo można to było od razu załatwić przy dostawie. Prawdę mówiąc, liczyłem, że przy pracy dwustanowej będzie trochę lepiej z czystością w kotle. Dodatkowo na decyzję wpłynęło wyczytane "gdzieś", że "mały" palnik Ekoenergii słabo sobie daje radę przy regulacji PID. Nie jestem w stanie teraz zalinkować do tego wpisu, nie wiem też czy to prawda. Dzięki za chęć pomocy, bo z tym to różnie w dzisiejszych czasach. Pozdrawiam
  3. W międzyczasie dodałem informację o napowietrzeniu kotłowni, tak więc pierwszą opcję jak na razie wykluczam. Na razie chciałbym się skupić na sterowaniu kotłem bo to jest najłatwiejsze. Jak nie będzie efektów to będę "walczyć" dalej.
  4. Nie ma. Kotłownia jest na poziomie gruntu. Kotłownia jest napowietrzana kratką nawiewną
  5. Witam Dwa tygodnie temu wymieniłem stary kocioł z podajnikiem tłokowym na nowy kocioł i próbuje go jak najlepiej ustawić do pracy. Główny problem to nadmierne osadzanie się sadzy wewnątrz kotła. Obecne ustawienia: czas podawania: 5 sekund czas przerwy: 50 sekund nadmuch: 19-20 % (wentylator WPA 06 bez przysłony) Sterownik to Tech 480k węgiel: Ekogroszek LEW marki Sobianek Wiem o tym, że w przypadku pojawienia się sadzy należy zwiększyć nadmuch ( sadza = niecałkowite spalanie) ale po zwiększeniu nadmuchu zaczynają się pojawiać spieki żużlowe dość sporej wielkości . W załączeniu widok komory pieca 4 dni po czyszczeniu. . Czy możecie koledzy coś podpowiedzieć w sprawie rozwiązania problemu ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.