Witam,
wydaje mi się, że mam problem z ustawieniami pieca (chyba, że za dużo wymagam od spalania). Dom 1 piętrowy, kotłownia w piwnicy, ogrzewane 110m2 + CW 200l, grzejniki bez podłogówki. Dom 15 cm styropian + wełna na dachu, wymienione okna oraz drzwi. Spalanie:
temp. + 5 /+ 10 - 1 worek 15 kg,
temp. 0 / +5 około 1,5 worka 22 kg,
temp. 0 / -5 około 2 worków 30 kg,
temp. -5 /- 15 potrafi wciągnąć ponad 2 worki - przy tym weekendzie było pod -17 - 3 worki w dobę... 😞
Zdjęcia instalacji w załączniku (nie wiem czy mam zawór 4d - szczerze to trochę tego nie rozumiem, jednak liczę na waszą pomoc)
Temperatura w domu: 22-23 stopnie
Ustawienia Pieca:
Praca w trybie ciągłym bez wygaszania
Temp CO 60 st
Histereza CO 8 st
Temp CWU 48 st
Histereza CWU 7 st
Praca pomp: równolegle
Moc pieca 86 procent
korekta went dolna 0
Korekta went górna 0
Regulator pokojowy - zmniejsza temp. zadaną o 2 stopnie, i 13 stopni na zaworze
Nadzór:
Wygaszanie: wył
Czas podawania: 5s
Przerwa podawania: 5 min
Czas pracy wentylatora: 9 sek
Przerwa wentylatora: 5 min
Obroty wentylatora: 40 procent
Ochrona powrotu załączona: 37 stopni
Ustawienia admin:
Min. Praca podajnika: 1 sek
Max. praca podajnika: 3 sek
Min. przerwa podajnika: 16 sek
Max. przerwa podajnika: 27 sek
Min. wentylator roboczy: 10 procent
Max. wentylator roboczy: 28 procent
Min. obroty: 290 obr/min
Max. obroty: 1000 obr/min
Max. temperatura spalin: 190 st. - mimo tego ustawienia przy rozpalaniu max osiąga ok 150 st
Będę wdzięczny za jakiekolwiek rady.