Witam. Stoję przed wyborem pieca gazowego do mojego nowo-wybudowanego domu. Zdecydowałem, że pójdę w kocioł 1-f.
w domu będą mieszkać 2 dorosłe osoby (w przyszłości może 3)
jest 1 łazienka (prysznic) i 1 kuchnia
wszędzie ogrzewanie podłogowe
powierzchnia ogrzewana 120m^2 (kotłownia jest, a więc zasobnik ma gdzie stać)
dom wolnostojący parterowy
Otrzymałem informację, że w moim przypadku moc min kotła ma duże znaczenie, szczególnie jeśli ogrzewam 120m2 w całości podłogówką. W związku z tym mam pytanie... Rozważam zakup pieca o mocy 2,8-16,4kW (50/30°C) .
Zastanawia mnie fakt, czy skoro cały dom mam w podłogówce, to czy minimalna moc pieca przy 50/30°C (bo chyba ten zakres bierze się pod uwagę przy podłogówce) wynosząca 2,8 kW to nie za dużo - czy nie będzie za dużo taktował i lepiej poszukać jakiegoś z min mocą zaczynającą się od np 2kW, czy może jednak wystarczyć i te 2,8kW? Pytam konkretnie o moc min 2,8kW ponieważ mam na oku piec o takich parametrach.
Jeden hydraulik proponował mi piec, w którym dolny zakres mocy zaczynał się od 4,9kW ale zbytnio mu nie wierzę ponieważ handluje on właśnie tymi piecami i zapewne chciał mi go upchnąć. Dopiero później wyczytałem, że podłogówka lubi niskie dolne wartości (w szczególności jak za oknem będzie dość ciepło), a przy wyższych wartościach min kocioł często taktuje, co generuje koszty.