Skocz do zawartości

KapitanGrat

Forumowicz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    Dom. Dwa piętra. Lata 90te.
  • Instalacja
    12 grzejników. 3 zakręcone. Piec ekogroszek KBO 15KW. Zawor 4rodrogowy. Instalaja starego typu.
  • Kocioł
    KBO 15KW ekogroszek.

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Żywiec

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia KapitanGrat

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Pierwszy post
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

1

Odpowiedzi społeczności

  1. Zawór jest ręczny bo piec nie ma połączenia z naczyniem wyrównawczym. Tak jak na schemacie wyżej, naczynie jest końcem pionu - pozostałość po "grawitacji". W tym roku będę do układu montował bojler - i wtedy czeka mnie przekuwanie przez stropy rur na ciepłą wodę, to przy okazji pójdzie rura awaryjna na strych do zbiornika wyrównawczego. Nie ma szans na taką szybką akcję. Nie ma miejsca aby pompę zamontować w taki sposób. Powyżej było zdjęcie. Do odległości A nie zmieści się pompa z zaworami. Na powrocie było dużo miejsca na pompę, zawory i sitko (odległość B). Do wiosny układ zostaje. Zapowietrzanie ustało :-) Układ chodzi na dwóch pompach. Testowałem na jednej ale następuje zbyt mały powrót zimnej wody z kaloryferów i za duże straty ciepła (za ciepłe kaloryfery zostają). Na wiosnę zaprojektujemy korektę układu. Dołożymy bojler i inne wynalalzki :-)
  2. Dziś szybka akcja. Wygaszenie reaktora. Zrzucenie wody. I na szybko wprawiłem pompę do małego obiegu. Czyli teraz jest tak jak na schemacie poniżej. Niestety układ działa gorzej niż było. Na razie nie wiem czy występuje jeszcze podgotowywanie wody. W każdym razie na dwóch pompach zawór 4-D ma znikomą regulacje temperaturą wody puszczaną na kaloryfery. Na tym moim poprzednim układzie z pompą tylko na powrocie kaloryferów - Przy temp pieca 60st i ustawieniu zaworu na 40 % kaloryfery w domu miały 50st. Teraz idą dwie pompy. Piec 60st. Zawór 20%. Temp na grzejnikach 50st . Nie mam jak zmiejszyć temp co idzie na dom. Prędkości pomp. Która ma iść szybciej a która wolniej?
  3. Przy wykorzystaniu obecnych rur nie było by dużo pracy aby przerobić to na taki schemat. Średnice rur małego obiegu to 6/4 ( 1 i 1/2 ), piony też na takiej dużej srednicy. Do wiosny będę co dwa dni odpowietrzał piony bo nie ma sensu w srodku sezonu rozgrzebywać instalacji. Mam trójniki z zaworami na bojler i mogłbym tam dać pompę do mieszania kotła ale woda wtedy zamiast isc z pieca będzie błądzić po rurach 😉
  4. U mnie mały obieg jest 4/6 i zawor 4-d 5/6 Wiem. Starsznie mieszam. Ale u mnie cała instalacja CO jest od grawitacji (która działała latami). Przyznaje nie znam się. Czyli zostawiam mały obieg 6/4 ze zwęzką ma pompę małego obiegu. Za zaworem 4D na wyjsciu 5/4 do pionów zwęzka z pompą. I trzecia pompa na bojler w przyszłoci. Pompa małego obiegu 1 bieg i nieustanne mieszanie wody w piecu (bo opał drogi więc jedynie na mrozach więcej niz 50% z zaworu 4-d na dom.
  5. Pompa jest zamontowana na powrocie... Bo doczytałem ze lepiej dać pompę na zimnym powrocie niz na wyjsciu gorącej wody. No ale to sam składałem ten układ i projektowaniu układów c o nie mam doświadczenia. Układ miał tez działac na grawitacji, bo są zostawione duże srednice rur (instalacja, piony, kaloryfery, jest z lat 90tych). Moja wina. Nie wiedziałem ze do zaworu 4-d jest wymagane podłączenie 3 pomp. Myślałem ze wystaczą tylko dwie. Na bojler i układ grzejników. Czy mogę z pieca zrobić wyjscie na bojler i chodzący na małym obiegu z jedną pompą a z tego za bojlerem dać zawór 4d? Zeby to chodziło trzeba dać drugą pompę? Szukam ciekawego pomysłu na układ na jednej pompie. Olać tą grawitacje ale na przyszły rok muszę wymyślec cos na bojler.
  6. Posiedziałem trochę nad tym piecem. Powietrze robi się w piecu. Bo tak. Pompa idzie na minimalnych obrotach I bieg. Zawór mieszający 1/3. Czyli większośc gorącej wody zostaje w piecu. Nie ma drugiej pompy na tym obiegu aby mieszało wodę w piecu. Na przyszły rok będzie druga pompa bo będzie do pieca podpięty bojler. Co kilka godzin jak otworzę zawór 4-D na maximum 100%, to słychać jak z pieca przepycha się bulgoczące powietrze w rurach. I od razu cisza. Zamykam zawór na 1/3 i powietrze w pionach. Pompa na I II czy III biegu nie zmienia sytauacji bo i tak zawór jest otwarty tylko na 1/3 Nie da się zejsc nizej z piecem. Chodzi w okolicach 60st. Moze przez ten krótki okres pracy pieca - jak startuje z 57-58st i dobija do 60 - w piecu nie ma ruchu wymuszonego wody i miejscami blisko paleniska podgotowywuje wodę?
  7. Skąd ta pompa zasysa powietrze? Dla mnie to jest niepojęte skoro zbiornik wyrównawczy jest "otwarty" Przyspieszenie pompy to tylko pogorszy efekt? Pompa dana na wylocie - zasilaniu bedzie tłoczyć ale tez zassysać zimną wodę z powrotu? Jeszcze nie próbowałem wyłączyć pompy i sprobować isc na grawitacji.
  8. Paint nie jest moją mocną stroną. Pion 1 i 2 się zapowietrza (3ci sie nie zapowietrza bo powietrze idzie do zbiornika wyrównawczego). Dodam ze przez 20 lat uzytkowania kopciucha nic się nie zapowietrzało. Przed sezonem się dobijało wody. Następnie odpowietrzało pion 1 i 2. Znów dobijało wody. I znów odpowietrzało pion jeden i dwa. Moze jeszcze trzecia seria była a później przez sezon grzewczy był spokój. Nic się nie zapowietrzało. Teraz jest zalozony zawor czterodrogowy i pompa na powrocie zamiast zasilaniu i odpowietzranie co dwa dni.
  9. Całe piętro. Jakieś 2.5m. Bo naczynie jest na strychu. Naczynie jest jedną z końcówek pionu. Od spodu z piętra idzie pion i łączy się od razu od spodu z naczyniem. W naczyniu jest woda, byłem kilka razy na strychu. Jutro naszkicuje schemat
  10. Witam Grupę. Przekopując archiwalne posty natknąłem się na coś takiego jak "gazowanie kotła". Czyli kocioł miejscami podgotowywyuje wodę (pomimo tego ze na zegarze jest jeszcze daleko do gotowania). Od początku sezonu mam problem z odpowietrzaniem kaloryferów. Trzeba je co dwa dni odpowietrzać. Te z najwyzszego piętra, z dwóch pionów. W lecie zmieniłem piec z kopciucha 17KW (zgnił). Była to prosta instalacja grawitacyjna (z dołozoną pompą na zasilaniu), instalacja otwarta, ze zbiorniczkiem wyrownawczym na strychu. Trzy piony. Ja jednym pionie zbiorniczek a dwa piony z odpowietrznikami w kaloryferach. Teraz jest piec na ekogroszek 15KW z podajnikiem. Palę ale odpowietrzanie jest wkurzające. Na starej instalacji nie było problemow z zapowietrzaniem. Raz w sezonie się odpwoeitrzało dwa piony i był spokój. Teraz jest zawór czterodrogowy. Ustawiany ręcznie. Pompa obiegowa jest na powrocie (za mało miejsca było aby była na zasilaniu). Jako ze nie ma na razie ostrej zimy. Piec chodzi na 65stopniach (czasem z "rozpędu" dobije do 68-70), zawor czterodrogowy ustawiam 25-40% w zaleznosci od potrzeb. Pompa chodzi na I biegu. Nie wiem skąd to powietrze się bierze w układzie. Dziś testowo zjechałem piec na 60st (jest to najmniejsza mozliwosc ustawienia pieca). Na starym kopciuchu nic się nie zapowietzrało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.