Skocz do zawartości

Muryn

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Muryn

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Miesiąc później
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Dzień dobry, zwracam sie z prośbą o podpowiedź jak w temacie. W grudniu nie dostałem żadnej odpowiedzi. Dodam, że jestem zupełnym laikiem. Od roku mam kocioł na pellet SAS bio Compact 12 kw. Dom nowy, 127 m, plus garaz z grzejnikiem ok 20 m, dobra izolacja. Dół ogrzewam podłogówka na parterze (sterownik pokojowy ustawiony na 21°, histereza 0,4, temperatura zaworu na piecu ustawiona na 35°, brak czytnika pogody), górę grzejnikami z "pokretlami" oraz podłogówka w łazience. Temperatura zadana pieca 60 °. Pierwszy sezon palenia od listopada 2020 do maja 2021nie miałem większych problemów. Dom był wykańczany, wiec nie grzało wody, zresztą boiler (170 l) hydraulik zainstalował dopiero na wiosnę 2021. Przy pracy w trybie letnim nie było większych problemów. Woda ustawiona na 45 ° C, piec oodgrzewał ją mniej wiecej dwa razy dziennie rano i wieczorem. Teraz jednak przy obniżeniu się temperatury poniżej zera pojawiły się pewne problemy. Bardzo proszę o podpowiedź: 1. Gdy tempetatura na parterze obniży sie do 20,6 piec załącza sie i przy 35 °na kotle uruchamia pompę od podłogówki, przy 40 pompę C.O. Problem pojawia się, gdy przy dluższej pracy temperatura na parterze nie podniesie się jeszcze do 21 a kocioł osiąga temperature w okolicach 60°. Wtedy temperatura powrotu pokazywana przez czujnik podłogówki na piecu jest wyższza niz temperatura zadana zaworu. I piec "wariuje": z pokojówki na dole dostaje sygnał, że jeszcze nie dogrzane jest pomieszczenie, więc załącza się przy 58 °, a jednocześnie nie uruchamia pompy od podłogówki. Wyłącza się gdy osiąga 60-65 °. Dodam, że przy okazji dogrzewa mi C.W.U. bo często temperatura przekracza zadane dużo 45 ° Problem rozwiązuję włączając Pracę ręczną i pompę dodatkową 1, która po chwili "przegania" wodę i wtedy na powrocie pokazuje mi 26-28 ° i dobrze jyż grzeje podłogówkę. Do posta dołączam zdjęcia. Czujnik powrotu jest przyklejony białą taśmą. Widać go na zdjęciu. W związku z tym mam pytanie: czy hydraulik niepoprawnie wykonał mi instalację, czy to tylko kwestia ustawień w piecu, bądź wystarczy "przykleić" gdzie indziej czujnik powrotu (jak rozumiem, ma on informować o temperaturze powrotu podłogówki, a nie całej instalacji)? 2. Wraz z częstszą pracą kotła, średnio raz na 1,5 tygodnia mam awarię "nirudane rozpalanie". Pojawia się to, gdy kocioł jest ciepły i chce dogrzać na przykład przy zużyciu wody CWU po kąpieli. Jednak parę razy zdarzyło się też, że kocioł nie rozpalał się, grzałka pracowała, a komunikat o alarmie nie pojawiał się. Całe szczęście byłem wtedy w domu, bo urządzenia pod podajnikiem były wręcz rozgrzane do czerwoności. Jedyne co pomagało w tej sytuacji, to wyłączenie pieca na dłuższy czas z prądu bo na sterowniku caly czas widniał komunikat "rozpalanie" chociaż grzała tylko grzałka, wentylator pracował na 28 %, ale podajnik nie podawał pelletu. Miałem wrażenie, jakby sterownik nie wysyłał i nie otrzymywał właściwych informacji i grzał grzałkę bezskutecznie i nie uruchamiał alarmu. Co ciekawe, mrugał mi przy tym komunikat "termik rozwarty/zasobnik otwarty" chociaż zbiornik był zamknięty. Gdzie szukać przyczyny? Czy może to mieć związek z moim wcześniejszym problemem? Czy to kwestia jakiegoś resetu sterownika TECH? Czy może zaczyna mi wysiadać grzalka/podajnik? 3. I ostatnie: chciałbym zapytać doświadczonych "palaczy". Od początku sierpnia do końca listopada spaliłem tonę pelletu (Olczyk), gdzie latem wrzucalem 3 worki 15-kilowe co kilka dni, grzeję dom od początku października, przy -3/-1° wychodzi mi worek dziennie. Zimą, kiedy bywało po kilka dni poniżej -20 spalało 3 worki dziennie, z tym, że dom był nie wygrzany i pracowały w nim ekipy remontowe. Czy już teraz można wywnioskować, czy spalanie jest optymalne, czy powinienem poczekać cały sezon grzewczy? Co mogę zrobić w celu optymalizacji spalania? Poniżej przedstawiam ustawienia na kotle: Praca z PID Współczynnik mocy kotła: 100% Korekta wentylatora dolna 0% Korekta wentylatora górna 0% Tryb wygaszania: załączony Czas podawania: 5 sekund Przerwa podawania: 6 minut Czas pracy wentylatora: 5 sekund Obroty wentylatora: 30% Bufor: wyłączony Funkcja CWU: z kotła Zadana bufora górna: 60° Zadana bufora dolna: 60° Histereza górna: 10 ° Histereza dolna: 10 ° Ruszt przerwa w pracy: 15 minut Ruszt przerwa w podtrzymaniu: 20 minut Zawór wbudowany 1: załączony Tem zadana zaworu 1: 35 ° Kontrola tem: 20 sekund Czas otwarcia: 2 min 30 s Skok jednostkowy: 10% Minimalne otwarcie: 0% Typ zaworu: zawór podłogowy Max temp podlogi: 55° Ochrona kotła: wyłączony Temp maksymalna: 80 ° Ochrona powrotu: wyłączony Min. Temp. Powrotu: 35 ° Pompa zaworu: zalaczona powyżej progu Temp. Zalaczenia pomp: 35 ° Zadana zaworu: załączona Wybór algorytmu pracy pompy dodatkowej 1: pompa zaworu Pompa krótkiegon obiegu Temp załączenia: 30° Temp maks 45° Histereza 2 ° Czujnik zalaczenua: czujnik CO Czujnik wyłączenia: brak Temp zadana CO 60° Histereza CO: 2° Temo zadana CWU: 45 HISTEREZA CWU: 5 ° Temperatura zalączenia pomp: 40° Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. Tak, jak pisałem, jesttem zupełnym laikiem. Edytowane 7 Grudnia 2021 przez Ryszard Dodano prefiks Cyt
  2. Dzień dobry. Jestem zupełnym laikiem w temacie, więc uprzejmie proszę o pomoc. Od roku mam kocioł na pellet SAS bio Compact 12 kw. Dom nowy, 127 m, plus garaz z grzejnikiem ok 20 m, dobra izolacja. Dół ogrzewam podłogówka na parterze (sterownik pokojowy ustawiony na 21°, histereza 0,4, temperatura zaworu na piecu ustawiona na 35°, brak czytnika pogody), górę grzejnikami z "pokretlami" oraz podłogówka w łazience. Temperatura zadana pieca 60 °. Pierwszy sezon palenia od listopada 2020 do maja 2021nie miałem większych problemów. Dom był wykańczany, wiec nie grzało wody, zresztą boiler (170 l) hydraulik zainstalował dopiero na wiosnę 2021. Przy pracy w trybie letnim nie było większych problemów. Woda ustawiona na 45 ° C, piec oodgrzewał ją mniej wiecej dwa razy dziennie rano i wieczorem. Teraz jednak przy obniżeniu się temperatury poniżej zera pojawiły się pewne problemy. Bardzo proszę o podpowiedź: 1. Gdy tempetatura na parterze obniży sie do 20,6 piec załącza sie i przy 35 °na kotle uruchamia pompę od podłogówki, przy 40 pompę C.O. Problem pojawia się, gdy przy dluższej pracy temperatura na parterze nie podniesie się jeszcze do 21 a kocioł osiąga temperature w okolicach 60°. Wtedy temperatura powrotu pokazywana przez czujnik podłogówki na piecu jest wyższza niz temperatura zadana zaworu. I piec "wariuje": z pokojówki na dole dostaje sygnał, że jeszcze nie dogrzane jest pomieszczenie, więc załącza się przy 58 °, a jednocześnie nie uruchamia pompy od podłogówki. Wyłącza się gdy osiąga 60-65 °. Dodam, że przy okazji dogrzewa mi C.W.U. bo często temperatura przekracza zadane dużo 45 ° Problem rozwiązuję włączając Pracę ręczną i pompę dodatkową 1, która po chwili "przegania" wodę i wtedy na powrocie pokazuje mi 26-28 ° i dobrze jyż grzeje podłogówkę. Do posta dołączam zdjęcia. Czujnik powrotu jest przyklejony białą taśmą. Widać go na zdjęciu. W związku z tym mam pytanie: czy hydraulik niepoprawnie wykonał mi instalację, czy to tylko kwestia ustawień w piecu, bądź wystarczy "przykleić" gdzie indziej czujnik powrotu (jak rozumiem, ma on informować o temperaturze powrotu podłogówki, a nie całej instalacji)? 2. Wraz z częstszą pracą kotła, średnio raz na 1,5 tygodnia mam awarię "nirudane rozpalanie". Pojawia się to, gdy kocioł jest ciepły i chce dogrzać na przykład przy zużyciu wody CWU po kąpieli. Jednak parę razy zdarzyło się też, że kocioł nie rozpalał się, grzałka pracowała, a komunikat o alarmie nie pojawiał się. Całe szczęście byłem wtedy w domu, bo urządzenia pod podajnikiem były wręcz rozgrzane do czerwoności. Jedyne co pomagało w tej sytuacji, to wyłączenie pieca na dłuższy czas z prądu bo na sterowniku caly czas widniał komunikat "rozpalanie" chociaż grzała tylko grzałka, wentylator pracował na 28 %, ale podajnik nie podawał pelletu. Miałem wrażenie, jakby sterownik nie wysyłał i nie otrzymywał właściwych informacji i grzał grzałkę bezskutecznie i nie uruchamiał alarmu. Co ciekawe, mrugał mi przy tym komunikat "termik rozwarty/zasobnik otwarty" chociaż zbiornik był zamknięty. Gdzie szukać przyczyny? Czy może to mieć związek z moim wcześniejszym problemem? Czy to kwestia jakiegoś resetu sterownika TECH? Czy może zaczyna mi wysiadać grzalka/podajnik? 3. I ostatnie: chciałbym zapytać doświadczonych "palaczy". Od początku sierpnia do końca listopada spaliłem tonę pelletu (Olczyk), gdzie latem wrzucalem 3 worki 15-kilowe co kilka dni, grzeję dom od początku października, przy -3/-1° wychodzi mi worek dziennie. Zimą, kiedy bywało po kilka dni poniżej -20 spalało 3 worki dziennie, z tym, że dom był nie wygrzany i pracowały w nim ekipy remontowe. Czy już teraz można wywnioskować, czy spalanie jest optymalne, czy powinienem poczekać cały sezon grzewczy? Co mogę zrobić w celu optymalizacji spalania? Poniżej przedstawiam ustawienia na kotle: Praca z PID Współczynnik mocy kotła: 100% Korekta wentylatora dolna 0% Korekta wentylatora górna 0% Tryb wygaszania: załączony Czas podawania: 5 sekund Przerwa podawania: 6 minut Czas pracy wentylatora: 5 sekund Obroty wentylatora: 30% Bufor: wyłączony Funkcja CWU: z kotła Zadana bufora górna: 60° Zadana bufora dolna: 60° Histereza górna: 10 ° Histereza dolna: 10 ° Ruszt przerwa w pracy: 15 minut Ruszt przerwa w podtrzymaniu: 20 minut Zawór wbudowany 1: załączony Tem zadana zaworu 1: 35 ° Kontrola tem: 20 sekund Czas otwarcia: 2 min 30 s Skok jednostkowy: 10% Minimalne otwarcie: 0% Typ zaworu: zawór podłogowy Max temp podlogi: 55° Ochrona kotła: wyłączony Temp maksymalna: 80 ° Ochrona powrotu: wyłączony Min. Temp. Powrotu: 35 ° Pompa zaworu: zalaczona powyżej progu Temp. Zalaczenia pomp: 35 ° Zadana zaworu: załączona Wybór algorytmu pracy pompy dodatkowej 1: pompa zaworu Pompa krótkiegon obiegu Temp załączenia: 30° Temp maks 45° Histereza 2 ° Czujnik zalaczenua: czujnik CO Czujnik wyłączenia: brak Temp zadana CO 60° Histereza CO: 2° Temo zadana CWU: 45 HISTEREZA CWU: 5 ° Temperatura zalączenia pomp: 40° Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. Tak, jak pisałem, jesttem zupełnym laikiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.