Witam wszystkich forumowiczów.
Przygotowuję się pomału, bardzo pomału :angry:, do zabudowy kotłowni.
Mam więc pytanie do kolegów instalatorów, czy takie podłączenie miałoby sens z punktu widzenia poprawności działania.
1. Czy zainstalowanie rozdzielaczy w kotłowni to dobry wybór ( do najdalszego grzejnika będzie jakieś 10m ), czy lepiej zainstalować je na piętrach na których znajdować się będą grzejniki. ( podejścia pex 16 )
2. Czy instalacja dwóch sterowników to dobry pomysł ( pomyślałem, że góra nagrzewa się szybciej więc jest możliwość wcześniejszego rozłączenia tej gałęzi )
3. Czy lepiej sterować piętrem poprzez siłownik zaworu 4D czy może jakieś inne rozwiązanie ( np. zawór kulowy z siłownikiem lub sterowanie pompą).
4. Czy może pozostać przy jednym pionie, jednej pompie i jednym sterowniku ( pogodowym).
Nadmienię jeszcze, że całą wiedzę jaką posiadam wywodzi się z tego forum, a schemat urodził się w głowie użytkownika nastawionego na maksymalne zautomatyzowanie ogrzewania ( krótko mówiąc lenia :angry: )
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam
Wojtek