Dzień dobry,
niniejszym tematem chciałbym rozpocząć luźną dyskusję co mógłbym poprawić. Jestem laikiem i chętnie posłucham tęgich głów.
Mam zaintalowane wymienniki płytowe, które odbierają ciepło ze spreżarek (moc maksymalna około 60kw,)
Następnie znajduje się bufor 500L z którego pobieram wodę na instalację C.O. (około 300żeberek)
Pompa do wymienników zainstalowana na odbiorze z buforu (pcha w stronę wymienników) - odbiór wody z wymiennika na górze,
podawanie na bufor na dole. Pompa markowa, wysokowydajna 1,5kw z tego co pamietam.
Także mieszanie wody myślę że dobre.
Spreżarki pracują w temperaturze około 50st C - włączając się wiadomo w zależności od potrzeb urządzenia (tunel chłodniczy o stałej temperaturze ok. 6st C - praca 24h/dobę - ocieplenie 10cm styropian, tunel chłodzi medium o temperaturze 30st C w czasie 24min)
Wymienniki są przewymiarowane odpowiednio - około 30% (ok. 80kw)
Przy właczonej pompce cyrkulacyjnej i temperaturze na zewnątrz około 12st C udaje mi się osiągnać stałą temperaturę na buforze 35st C. Jezeli temperatura na zewnątrz spadnie do 5st C temperatura na buforze (30-32st C)
I teraz przechodzę do sedna, biorąc pod uwagę moc kaloryferów i moc sprężarek myślałem że lekką ręką osiągnę własnie około 40-45st C.
Moc kaloryferów to plus/minus połowa mocy sprezarek (kaloryfery liczę 100w dla temperatury 50st C). Ze stratami się liczę, ale żeby aż tyle?
Jak mogę zweryfikować czy jest to maksymalny uzysk z tej instalacji?
Jaką moc maksymalną mogę podłączyć odbiór ciepła dla podanej mocy spreżarek (60kw, zakładam sprawność wymiennika 90% wiec 50kw) żeby temperatura na buforze nie spadała?
Pozdrawiam
Tomasz