Nie wiem czy pomogę ale po użytkowaniu tego pieca przez jeden cały sezon zimowy mogę powiedzieć, że najbardziej ekonomicznie jest ustawić go na temp.40 stopni i niech on mieli nawet pół dnia jak są mrozy i nie osiągnie temperatury zadanej niż ustawić na większą temperaturę. Ja na początku ustawiłem na 50 czy 55 stopni i fajnie tylko piec się co chwilę włącza i wyłącza a to jest nieekonomiczne. Histereza w ciepłych miesiącach na 1 st. a od grudnia na poł stopnia. To daje naprawdę duże oszczędności. Ogrzewam dom nieocieplony ok.110 m2 dwukondygnacyjny. Ogólnie zasada jest taka że piec powinien się jak najrzadziej zapalać i jak najdłużej pracować. Ja już widzę po sobie że ten piecyk jest za duży dla mnie ale cóż na błedach się człowiek uczy. Pozdrawiam Kuba