Skocz do zawartości

Cjapek

Forumowicz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Cjapek

  1. Chyba znalazłem. Sterownik od cyrkulacji działa jak chce. Przy spadku napięcia, które u mnie zdarza się dosyć często sterownik załącza się i działa nie mam pojęcia jak długo. Wczoraj akurat byłem w kotłowni i izolowałem rury kiedy sytuacja sie wydarzyła. Na noc nagrzalem bufor, wyłączyłem wszystkie pompy z zasilania i po 10h temperatura spadla o 2 stopnie. Dokończę izolację i myślę, że ten temat będzie opanowany. Czy to na lato dobry system? Uważam, że nie. Przemyślę inne rozwiązanie. Dzięki za wskazówki.
  2. @Przemyslaw85 bajpas ma zawór klapowy. Pozostaje zimny
  3. Ok, sprawdzę dzisiaj temperatury i czy ewentualnie są na bajpasiw zawory zwrotne . właśnie NAD kotłem nie mam zbiornika wyrównawczego. Jest jeden na poziomie posadzki,ten którego zdjęcie wrzuciłem z tabliczką znamionową i jeden wiszący (faktycznie znajduje sie ponad kotłem) ale do CWU. Zamówiłem już dodatkową izolację zbiornika. Czy na powrocie z instalacji grzewczej przy samym buforze powinny byc zawory zwrotne, żeby woda nie wracala do ukladu? Wydaje mi się,ze tu może być klapa. Nie widzę takich
  4. No tak nie do końca w jednym Odwróciło sie. Sorki. Woda do wężownicy płynie z sieci. Woda z kotła do bufora i podlogowki jest w obiegu zamkniętym. Woda przypływa przez wężownicę zanurzoną w wodzie "kotlowej" i odbiera ciepło.
  5. Jasne, rozumiem koniecznośc stosowania naczynia przeponowego,bardziej chodziło mi o ten dziwny bajpas. Dlaczegóż to jest tak podłączone? Za pompa podlogowki i za pompą CO jest zawór zwrotny. Ogrzewanie wtedy nie pracuje. Mówię o okresie letnim. Jeżeli chodzi o okres z grzaniem,to przykład z wczoraj/dzisiaj . Piec wyłączył sie o 22 we Wtorek. Gora bufora 63, dół 58. Załączona tylko pętla na podłogę łazienki. Dzisiaj rano góra bufora 55, dół 32. Załączenie następuje przy 45 u góry.
  6. No właśnie nic z tych rzeczy... Bufor Noel, znany i bardzo konkretny. Wężownica jest na samej górze. Wydajność 90l/min przy temp 45 stopni. Kąpiel to prysznic, góra 10 minut. Cyrkulacja załączona,owszem ale uwaga- 6 razy dziennie po 1 minucie. Nie ma zatem o czym mówić w kwestii strat związanych z cyrkulacją. Bufor dobrze ocieplony,stoi w kotlowni obok pieca, więc jest ciepło . Jak włączę podlogowkę, to piec załączam co 8h. Dramat. Albo cos kopnięte mam w tej instalacji albo w sterowaniu piecem?.... Tak naprawdę to wychodzi strata na poziomie ok 30kW na dobę... Nie wiem czy ktoś to zrozumie,bo ja nie ogarniam hydrauliki, próbuję to rozgryźć, ale załączam odręczny szkic części instalacji. Być może cos pokonałem, będę uzupełniał jeśli potrzeba. Ewentualnie fotkami wyprostuje Kompletnie nie rozumiem idei tego bajpasu do naczynia wzbiorczego, które defacto stoi na podłodze. Jeśli ktoś ma pomysły, chętnie się doedukuję Naczynia są 2. Mniejsze nad buforem jest do cwu
  7. Tak można powiedzieć. Woda w wężownicy nagrzewa się na bieżąco.
  8. PO pierwszym sezonie lato zima zacząłem analizować możliwości redukcji kosztów ogrzewania CWU. Mam zainstalowany bufor 1200l z wężownica miedzianą. Woda ogrzewa się przepływowo. Przy 4 osobach wychodziło mi zucyei miesięczne na poziomie 200kg pelletu, co przy obecnych cenach jest lekko nieekonomiczne a wydaje się nawet, że absurdalnie drogie. Zastanawiam się jak rozwiązać temat, czy zainstalować dodatkowy zbiornik 200l z wężownica i grzałką? Czy może lepiej PPC? A może w ogóle wywalić pellet do muzeum i założyć pompę ciepła? W ogóle ciekawa sprawa, bufor ciepla 1200l nagrzewam latem do 55 (więcej nie ma sensu bo za dużo pali a na CWU wystarcza) wychładza mi się w 10-12h przy 3 osobach 0.o
  9. Czujniki mam zapasowe, mogę przełożyć i sprawdzić. Nie pomyślałem o tym. Zastanawiam sie jeszcze czy analogowy termometr powinien pokrywać się z wartością bieżącej temperatury kotła na sterowniku?
  10. Dzięki za odp. Jasne, spróbuję to rozrysować. U mnie jest troszkę inna sytuacją niż w standardowym domku,bo zasilam 2 osobne mieszkania z jednej kotłowni. Dlatego są 2 pompy na ogrzewanie podłogowe. Woda idzie z wężownicy bufora. Z tym przekaźnikiem ciekawy pomysł, zastanawiam się tylko dlaczego sam sterownik nie ma w sobie takiej opcji... Wieczorem podeślę szkice
  11. No nic, sam nie ogarnę, Zadzwoniłem po majstra z serwisu. Zobaczę co powie.
  12. Tak, pytanie tylko czy tryb pracy tej pompy ma być wybrany?Tryb bufora jest włączony, podłączony jest moduł st66 Po 15 będę w kotłowni.Porobię dodatkowe fotki. Dzięki za odp.
  13. Jest wpięta jako pompa dodatkowa. Wchodzę w ustawienia trybu pracy ale nie mam tam pompy bufora. Jest pompa CO, ochrona kotła,pompa CWU
  14. Mam pompę CO i zawór trójdrożny z jakąś sprężyną. To nie działa tak samo? Właśnie w tym problemu, że nie wiem czy coś jest skopane w instalacji czy jest możliwość ustawienia podtrzymania pompy po wygaszeniu kotła?
  15. Przepraszam za chwilową nieobecność. Pochorowałem sobie trochę... ;/ No ale już żyję. Do rzeczy. Na sterowniku pieca ustawione mam załączanie pompy CO przy 45 stopniach. Zmieniłem temp na 50 ale piec dogrzeje do tej temp, załącza pompę, temperatura spada do 45 i pompa się wyłącza. Generalnie na termometrze analogowym temperatura jest wyższa niż na sterowniku z czujnika ale wydaje mi się, że piec ma problem z dogrzaniem samego siebie. Nie wiem jak to ustawić. Nie mam możliwości ustawienia momentu wyłączenia pompy, albo nie wiem jeszcze jak. W sterowniku takiej opcji nie widzę. Modulacja kotła jest do ustawienia z poziomu panelu sterowania?
  16. Poprawiłem fotki. Z tego co dzisiaj rozpracowałem, to na zasilaniu jest zainstalowana wężownica z zaworem termostatycznym chroniące przed przegrzaniem (chyba nazywa się to DBV). Przy kominie jest pompa CO do ochrony powrotu (załącza się przy niskiej temp kotła) i jakiś zawór sprężynowy chyba 3 drożny. Termostaty do ustawienia temperatury na podłogówkę mam ręczne. Zastanawiam się czy ustawienia charakterystyki pracy pomp mogą mieć znaczenie? Pompy to Grundfos Alfa1. Hydraulik zostawił na 3 biegu, ale jest opcja pracy z ogrzewaniem podłogowym... Po osiągnięciu zadanych temp. bufora piec zaczyna się wygaszać, tzn dopala resztki i czyści palenisko. W zasadzie nic tam nie zostaje. Wiadomo, że bezwładność cieplna będzie powodowała wzrost temp kotła, ale wydaje mi się, że wzrost o 15 stopni przy ledwie 60 stopniach na buforze to sporo za dużo. Nie wiem tylko czy pompa (ta na powrocie) powinna być w jakiś sposób programowana w sterowniku? Wpięta jest jako pompa CO. Ale w ustawieniach mam tylko wybór temperatury załączana pompy CO (ustawione na 42 stopnie z histerezą 2 stopnie).
  17. Widzę, że na forum juz kilka tematów związanych z przegrzewaniem się tych kotłów było poruszanych. Czyli kocioł do dooopy,nie instalator.
  18. Witam kolegów i koleżanki. Od kilku dni jestem posiadaczem pieca na pellet i zaczynam poznawanie funkcji ,możliwości i charakterystyk pracy. Na razie jestem zupełnie zielony, ale mam nadzieję, że to ogarnę. Już po kilku dniach naszły mnie wątpliwości co do pracy pieca. Posiadam bufor 1200l, ogrzewanie podłogowe i piec Sas Bio Compact 20kW. Całość ogrzewa 2 osobne mieszkania. To co na pierwszy rzut oka mi się nie podobało, to fakt, że nie mam zaworu 4 drogowego, ale ponoć jest w mojej instalacji zbędny, bo zainstalowany jest jakiś sprężynowy, chłodnica z wężownicą i dodatkowa pompa do ochrony kotła a wszystko spięte jakimś by-passem. Cokolwiek to znaczy na razie nie czaję zasady działania, Ale po kolei. Po pierwszym rozruchu instalator ustawił parametry. Piecyk nagrzał bufor do 50 st góra i 55st dół. Temperatura zadana kotła 60stopni, osiągnięta 60.Wydawało się, że jest ok. Po 2 dniach instalator wrócił, zorientował się, że pompa załączająca się do ochrony powrotu pracuje w trybie ciągłym. Przełączył ręcznie ma II bieg, wyjął czujnik temp z bufora, sprawdził, że pompa startuje przy 42 na buforze i pojechał... Stwierdziłem, że temperatura na buforze 55stopni to za mało, więc podkręciłem na 60. Kocioł się uruchomił i nagrzał bufor do 60, ale temperatura kotła pomimo zadanej 60 podskoczyła do 74 na sterowniku i do 85 na termometrze analogowym. Trochę mnie to przeraziło. Czy to powinno działać w ten sposób? Co się stanie jeżeli ustawię temperaturę w buforze na 75? Wybuchnie? Mam wrażenie, że coś jest źle ustawione, ale nie mam pojęcia co. Praca z buforem załączona. Priorytet bufora włączony. Czy nie powinienem włączyć wbudowanego zaworu na ochronę temperaturową? Czy do tego konieczny jest zewnętrzny zawór z kapilarą? Doda, że PID jest włączony, brak czujnika pogodowego. Pracą pomp sterują regulatory pokojowe i listwa TECHA. Podgląd załącznika 1632507242637.jpg Podgląd załącznika 1632507242629.jpg Podgląd załącznika 1632507242634.jpgPodgląd załącznika 1632507242613.jpg Podgląd załącznika 1632507242602.jpg Podgląd załącznika 1632507242618.jpg 1632507242618.jpg 1.6 MB 1632507242602.jpg 1.7 MB 1632507242613.jpg 1.7 MB Podgląd załącznika 1632507242624.jpg 1632507242624.jpg 1.1 MB 1632507242634.jpgPodgląd załącznika 1632507242608.jpg 1632507242608.jpg 1.3 MB 1.2 MB 1632507242629.jpg 1.2 MB 1632507242637.jpg 1.2 MB
  19. Cjapek

    Uszanowanko

    Witam kolegów i koleżanki z pelleciakami 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.