Cześć.
Zbliża się sezon grzewczy i zauważyłem, że na manometrze wartość ciśnienia jest bliska 0.
Chciałem uzupełnić wodę w kotle więc odkręciłem zaworek dopuszczający. Przez pierwszych kilka sekund dało się usłyszeć syczenia. Po chwili cisza, a ciśnienie wg wskazania manometru nie zmienia się.
Pytanie czy poza zaworem dostępnym od dołu kotła jest jakiś inny, którego muszę odkręcić żeby dolac wodę?
Czy ewentualnie jest jakiś sposób, gdzie w domowych warunkach mogę sprawdzić działanie manometru?
Ciśnienie wody w kranie jest normalne, zarówno zimnej jak i ciepłej. Włączyłem na chwilę ogrzewanie i grzejnik robią się ciepłe na całej powierzchni. Profilaktycznie sprawdziłem zapowietrzenie w dwóch grzejnikach i wszystko jest ok - nie chce dalej sprawdzać żeby nie obniżyć bardziej ciśnienia.
Zawór, z którego korzystałem wskazałem strzałka. Wygląda tak jakby był zamontowany w linii cienkiej miedzianej rurki na jakieś zawleczki?