Skocz do zawartości

dariomario

Forumowicz
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dariomario

  1. kto kleił płytki obok kotła ?🤣
  2. nie mam pojęcia co to za woda, rurka wychodzi spod posadzki, podłączona musi być pewnie gdzieś do zasilania, z tej rurki zasilane są : naczynie przelewowe, wężownica schładzająca kotła i grzejniki w razie potrzeby kiedy trzeba uzupełnić w nich wodę (podnieść ciśnienie)
  3. Nie poszedł w instalację bo o mało co nie dostałem tą brudna wodą w twarz. Stukałem w zawór kulowy na rozkręconych zaworach i przy otwartym kulowym. Wszystko poleciało z wodą za kocioł . 😄
  4. Aktualizuję dane, woda ruszyła , coś było przed zaworem kulowym, za radą kolegi Sambor obstukałem zawór i rurki młotkiem. Dziękuję za wszystkie rady. ps . czy ciśnienie do 1,5 bara jest odpowiednie dla domu o trzech kondygnacjach ? kocioł jest na najniższym poziomie
  5. Aktualizuje dane, rozkręciłem zawory , kulowy otwarty , woda nie płynie.
  6. Ok, obstukalem zawór zwrotny , zarówno przy otwartym kulowym jak i zamkniętym. Nadal brak przepływu.
  7. Nie umniejszając Twojej wiedzy i doświadczeniu działało bez zarzutu 11-12 lat. Wydaje mi się że zostało wykonane dobrze. Tak czy inaczej najpierw spróbuję wersję kolegi wyżej . Odezwę się poźniej 🙂 ps. czym grozi zbyt niskie ciśnienie w układzie grzejników i podłogówki ?
  8. Po pracy spróbuję sposobu z młotkiem. A tak przy okazji w jakim celu są w tym miejscu dwa zawory , czy nie wystarczyłby sam kulowy ?
  9. Czyli bez wykręcenia się nie obejdzie, co proponujesz ? Pozamykać wszystkie możliwe zawory w celu ograniczenia strat powodziowych ?
  10. Możesz kolego troszeczkę jaśniej?
  11. PioBin Już tłumaczę wszystko. Jak spojrzysz na 1 załączone zdjecie zasilanie idzie od dołu. 1 rurka z zaworem zasila instalację CO, druga ta powyżej zasila wężownicę schładzającą kotła i dalej rurka biegnie do góry i zasila naczynie wyrównawcze którego zdjęcie wrzucam teraz. I to cała historia z tym podłączeniem. Co do Twojego stwierdzenia na temat obrócenia się tylko motylka , musze zaprzeczyć , ponieważ zawór otwiera się z podobnym obciążeniem jak zawsze się otwierał , w zeszłym sezonie po otworzeniu zaworu czuć było na tej rurce za zaworem przepływ wody, słychać to również było oraz wzrastało ciśnienie w instalacji . Teraz po otworzeniu zaworu nie ma żadnej reakcji. pozdrawiam
  12. Witam Proszę o informację dlaczego po odkręceniu zaworu nie wzrasta ciśnienie w instalacji CO ? Czy tego typu zawór mógł ulec uszkodzeniu ? Instalacja ma 12 lat , problem wyszedł kilka dni temu po uruchomieniu ogrzewania. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.