Skocz do zawartości

An3ej

Forumowicz
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez An3ej

  1. Cześć, w przejsciowym okresie zamierzam wykorzystac nadmiar energii elektrycznej wyprodukowanej przez fotowoltaike. Na olx znalazlem ogloszenie, gdzie jakas firma zachwala niemieckie, elektryczne grzejniki akumulacyjne. Może ktoś znajacy temat wypowiedzieć sie o tym co piszą? https://www.olx.pl/d/oferta/tanie-ogrzewanie-grzejnik-elektryczny-nie-piec-gaz-podczerwien-mata-pv-CID628-IDJuROz.html pozdrawiam
  2. Jak nie maja zdrowia to niech idą do lekarza.....
  3. Ja też chce wymienic bojler na nowy. Zastanawiam sie nad bojlerem Ermet, bo niby pokryty w środku epidianem i nie wymaga anody magnezowej. Pytałem zreszta na for ale nikt nic nie napisał. Byc moze to cos stosunkowo nowego i ludzie nie maja doświadczen. https://allegro.pl/oferta/pionowy-bojler-180l-dwuplaszcz-ermet-od-producenta-7612126079 na forum
  4. Witam, zamierzam wymienić stary bojler 80 l na nowsza i większą wersje. Znalazlem stojący bojler zajmujacy malo miejsca firmy Ermer z możliwością podlaczenia grzalki elektrycznej. Co o nim sądzicie? Ma ktos taki zainstalowany i jakies doświadczenia? Sa jakies wady oprócz ceny? https://allegro.pl/oferta/pionowy-bojler-180l-dwuplaszcz-ermet-od-producenta-7612126079
  5. Chyba taki sam albo bardzo podobny. Sasiad ktory troche sie zna na tym probowal tak rozkrecac ale i tak nie wyszlo ze wzgledu na brak miejsca. Koniec podajnika jest prawie calkowicie przy scianie. Dokladnie tak jak mowisz. W tym przypadku dziwie sie facetowi ktory budowal dom. Niby postepowy i rozsadny czlowiek a do tego budowlaniec i nie zrobil przerobki projektu kotlowni wiedzac ze jest oryginalnie projektowana pod kociol gazowy a wstawiajac na ekogroszek. Do tego sposob montazu podajnika uniemozliwiajacy jego normalny, bezproblemowy demontaz. Porazka. Kociol ma juz pare lat wiec, bodajze 7 lub 8 wiec chyba i tak niedlugo trzeba sie rozgladac za czyms nowym. Nie wspominan juz o tym ze jest przewymiarowany: 25kW na budynek z 2007 r, ogrzewane 130 mkw z keramzytobetonu, ocieplony styropianem 10 cm, okna plastik.
  6. Sciana budynku. Kotlownia projektowana na kociol gazowy. Poprzednik nie przemyslal sytuacji. Raczej zdecyduje sie na wymiane kotla na mniejszy i w innym ukladzie, tak by miec dostep do podajnika i slimaka.
  7. Czesc, u mnie jest 3 cm od sciany. Probowalem po skosie i nie da rady bo za malo miejsca. Kociol z podajnikiem jest doslownie wcisniety we wnęke. Widzę masz piec z tej samej firmy. U ciebie tez jest podajnik Ekoenergia?
  8. Nie wiem byc moze i on jest na srubunkach. Piec z podajnikiem zajmuja cala wneke i nawet nie widz jak to jest za piecem połączone.Ktos naprawde nie przemyslal wielkosci, lokalizacji kotla i polozenia podajnika. Teraz mordega....Dzieki za wskazowki.
  9. wiertlo wlozyl poprzedni właściciel domu i ja tego nie ruszalem. Jak pękło wiertlo stosuje zawleczki. Ja kupowałem to od czasu do czasu w lecie przy grzaniu wody. Tez spalilem kilka workow bez incydentów. Ostatnio kupilem dwa worki, ale byl tak mokry i mial tyle miału ze jeszcze nigdy nie widzialem. Problemy z zawleczkami zaczely sie wlasnie przy pierwszym woku. Wlasnie pod koniec spalania pierdzego worka zaczelo rwac zawleczki. Skojarzylem, ze mialu bylo.najwiecej na dnie worka a wiec spalal sie na koncu. Zmajomy podpowiadal ze to groszek lub slimak. Poniewaz na brak miejsca slimak narazie ogladalem od strony zasobnika i wyproznionej retorty i nic tu specjalnego nie znalazlem. Zmiana groszku na suchego Pieklorza narazie zakonczyla problem z zawleczkami. Ten badziewiasty groszek kupilem bodajże w Mrowce a nie Castoramie. Omijajcie ten produkt szerokim łukiem....
  10. Akurat Pieklorz ktory zakupilem jest suchy jak nigdy dotad, jak przyslowiowy pieprz:) Wczesniej bywal troche mokry ale to i tak bez porownania z tym co kupilem w markecie. Przy zaladunku zasobnika byla bardzo duza ilosc wody a na dole worka mokra "pulpa" mialowa. Nazywa sie bodajże Prometeusz. To chyba rosyjski ekogroszek (u nas przewazaja wlasnie rosyjskie groszki). Nie kupujcie tego.
  11. Stosowalem zawleczki z roznych zrodel o twardosci 9,8 i 12,9. Mokry mial kojarzy mi sie z duzymi oporami dla slimaka. Kamieni wykluczyc nie moge, chociaz nie znalazlem ich pozniej w popiele. W sezonie kupuje wegiel ze sprawdzonego zrodla. W lecie czasami bralem kilka workow z marketu. Wczesniej nic sie nie dzialo, ale teraz juz bede unikac.
  12. Chodzi mi o to czy stan obszaru slimaka ktory udalo mi sie nagrac i sfotografować jest raczej normalny czy może widac cos niepokojacego.
  13. Tłumaczę ci ze sam sobie nie wyjme bo nie dam rady. Potrzeba fachowca, ktory nie przyjdzie od razu i nie zrobi w 5 minut. Zrobilem na ten moment to co moglem czyli zmieniłem paliwo i obejrzalem slimak na tyle dokladnie na ile pozwalal mi dostep bez demontażu i przesuwania kotla. Pytam, bo moze ktos kto sie zna widzi cos na zalaczonych filmach, zdjeciach ze jest cos nie tak.
  14. Po poprzednim wlascicielu pozostalo wsadzone wiertlo, ktore bylo o wiele twardsze. Nie wiem kiedy bylo zamontowane bo dom kupilem 2 lata temu razem z wiertlem zamiast zawleczki. Peklo w tym roku po prawie 2 latach eksploatacji od kiedy jestem właścicielem. Peklo w lecie kiedy zasypalem jakis dziadowski ekogroszek z Castoramy. Byl bardzo mokry i bylo w nim duzo mialu. Po tym jak peklo wiertlo stosowalem zawleczki, ktore pekaly jak zapalki -1 lub 3 dziennie.Znajomy sugerowal zuzycie slimaka lub wine ekogroszku. Po zmianie na dobry jakosciowo ekogroszek zawleczki przestaly sie łamać. Zastanawiam sie rowniez nad slimakiem. Z tego powodu ze nie moge zdemontowac slimaka bez odcinania i odsuwania pieca sprawdzalem slimak od strony podajnika i retorty. Jesli nie masz nic wiecej do dodania to dziękuję za porady. Bardzo mi pomogles.
  15. Zeby wymontowac slimak musiałbym odciac i przesunac piec. Nie ma miejsca na demontaz podajnika. Kotlownia raczej projektowana na piec gazowy a poprzedni wlasciciel wsadzil w nia piec z podajnikiem a dodatkowo podajnik zamontowany od strony sciany bez mozliwosci demontażu podajnika bez przesuniecia kotla. Narazie wiec sprawdzalem to co widac od strony retorty i zasobnika. Sam kotla nie odetne i nie przesune.
  16. Dzien dobry od pewnego czasu mam problem ze zrywaniem zawleczek. Zaczelo sie to dziac na marketowym ekogroszku , który byl wilgotny i byla w nim duza ilość mialu. Zawleczke wymienialem codziennie. Podejrzewalem ze być moze to wina wytartego slimaka (zeliwny Ekoenergia). Wybralem z retorty prawie caly ekogroszek i osobiscie nie zauwazylem sladow jakichs uszkodzeń, choc zastrzegam ze nie jestem fachowcem od podajnikow. Nagralem filmiki slimaka od strony retorty. Czy moglibyscie zerknac i podpowiedziec czy waszym zdaniem slimak jest w porzadku? Po zmianie ekogroszku na Pieklorza zrywanie zawleczek sie skonczylo. Zastanawiam sie jak bedzie zima, kiedy piec bedzie pracowac na okraglo. Obecnie grzeje tylko wode wiec podaje paliwo tylko od czasu do czasu. Pomimo poprawy sytuacji z zawleczkami zastanawiam sie czy to jednak nie sa objawy zuzycia slimaka, ktore uwidocznia sie zima. Prosze o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.