Skocz do zawartości

RobertPaweł

Forumowicz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RobertPaweł

  1. Witam. Na początek mac65 - dziękuję za wyjaśnienia dot. obliczeń. Tak jak pisałem wcześniej poświęciłem sobotę na pilnowanie pieca. Po wyczyszczeniu piec ładnie odpalił. Przy ustawieniach dawki startowej 30 s i czasu rozpalania 10 min oraz wentylator na 45 procent czas, kiedy pojawił się płomień, to 3 minuty 40 sekund. Po ok 6 minutach piec przeszedł w tryb pracy. Przy temperaturze kotła nastawionej na 65 stopni kocioł po dobrej godzinie osiągnął 71 stopni (6 stopni więcej niż nastawiona), rozpoczął wygaszanie a następnie przeszedł w tryb czuwania. Po ok. 30 min osiągnął 60 stopni (5 mniej niż nastawiona i rozpoczął proces rozpalania. Rozpalanie bez problemu i cała procedura po jakimś czasie (nie siedziałem cały czas w kotłowni) się powtórzyła. Wygaszanie-czuwanie-rozpalanie. Od wygaszania do ponownego rozpalenia ok. 30 minut. Aż po kilku godzinach wchodzę do kotłowni a tu przy temperaturze na kotle 62,5 komunikat "rozpalanie". Bez wygaszania, pomimo temperatury znacznie wyższej (proces rozpalania powinien rozpocząć się, kiedy temperatura spadnie o 5 stopni, czyli poniżej 60 a nie przy 62,5) sterownik rozpoczął rozpalanie. W tym czasie w tyglu był pellet, który się dopalał. Przez kilka minut pomimo komunikatu rozpalanie sterownik nie podawał pelletu, temperatura spalin cały czas spadała. Po kolejnych minutach na sterowniku wyświetlił się napis "Alarm. Rozpalanie nieudane" i oczywiście sygnał dzwiękowy. Po wyłączeniu sterownika i ponownym włączeniu pojawia się komunikat "stop". Ręczne uruchomienie rozpalania (wciśnięcie strzałki) powoduje, że podajnik normalnie podaje dawkę startową i sterownik odpala piec. W tej sytuacji sądzę, że to jakiś błąd sterownika. Pewnie będę musiał zgłosić reklamację. Sądzę, że jak piec jest wyczyszczony, to o wiele lepiej odbiera ciepło i szybciej przekracza ustawioną temperaturę. Po którymś tam razie sterownik "głupieje" i rozpoczyna w nieodpowiednim momencie proces rozpalania. Po tych eksperymentach zrobiłem tak, jak sugerował mac65 i ustawiłem parametry takie, jak dla 8 KW. Na chwilę obecną spowodowało to tyle, że piec nie osiąga 71 stopni i nie przechodzi w czuwanie. Temperatura oscyluje w granicach 63-68 stopni, czyli chodzi non stop z różnym procentem mocy od 20 do 100. Do dnia dzisiejszego alarmu nie było. Nie daje mi spokoju ta temperatura spalin 80-100 stopni. Lenas1, Hatek - mam do Was prośbę. Napiszcie przy czasie jaką powierzchnie ogrzewacie waszymi Qmplami, jaką sterownik pokazuje temperaturę spalin i ile pelletu na dobę na chwilę obecną spalacie. Z góry dziękuję za wszystkie porady. Witam. Na początek mac65 - dziękuję za wyjaśnienia dot. obliczeń. Tak jak pisałem wcześniej poświęciłem sobotę na pilnowanie pieca. Po wyczyszczeniu piec ładnie odpalił. Przy ustawieniach dawki startowej 30 s i czasu rozpalania 10 min oraz wentylator na 45 procent czas, kiedy pojawił się płomień, to 3 minuty 40 sekund. Po ok 6 minutach piec przeszedł w tryb pracy. Przy temperaturze kotła nastawionej na 65 stopni kocioł po dobrej godzinie osiągnął 71 stopni (6 stopni więcej niż nastawiona), rozpoczął wygaszanie a następnie przeszedł w tryb czuwania. Po ok. 30 min osiągnął 60 stopni (5 mniej niż nastawiona i rozpoczął proces rozpalania. Rozpalanie bez problemu i cała procedura po jakimś czasie (nie siedziałem cały czas w kotłowni) się powtórzyła. Wygaszanie-czuwanie-rozpalanie. Od wygaszania do ponownego rozpalenia ok. 30 minut. Aż po kilku godzinach wchodzę do kotłowni a tu przy temperaturze na kotle 62,5 komunikat "rozpalanie". Bez wygaszania, pomimo temperatury znacznie wyższej (proces rozpalania powinien rozpocząć się, kiedy temperatura spadnie o 5 stopni, czyli poniżej 60 a nie przy 62,5) sterownik rozpoczął rozpalanie. W tym czasie w tyglu był pellet, który się dopalał. Przez kilka minut pomimo komunikatu rozpalanie sterownik nie podawał pelletu, temperatura spalin cały czas spadała. Po kolejnych minutach na sterowniku wyświetlił się napis "Alarm. Rozpalanie nieudane" i oczywiście sygnał dzwiękowy. Po wyłączeniu sterownika i ponownym włączeniu pojawia się komunikat "stop". Ręczne uruchomienie rozpalania (wciśnięcie strzałki) powoduje, że podajnik normalnie podaje dawkę startową i sterownik odpala piec. W tej sytuacji sądzę, że to jakiś błąd sterownika. Pewnie będę musiał zgłosić reklamację. Sądzę, że jak piec jest wyczyszczony, to o wiele lepiej odbiera ciepło i szybciej przekracza ustawioną temperaturę. Po którymś tam razie sterownik "głupieje" i rozpoczyna w nieodpowiednim momencie proces rozpalania. Po tych eksperymentach zrobiłem tak, jak sugerował mac65 i ustawiłem parametry takie, jak dla 8 KW. Na chwilę obecną spowodowało to tyle, że piec nie osiąga 71 stopni i nie przechodzi w czuwanie. Temperatura oscyluje w granicach 63-68 stopni, czyli chodzi non stop z różnym procentem mocy od 20 do 100. Do dnia dzisiejszego alarmu nie było. Nie daje mi spokoju ta temperatura spalin 80-100 stopni. Lenas1, Hatek - mam do Was prośbę. Napiszcie przy czasie jaką powierzchnie ogrzewacie waszymi Qmplami, jaką sterownik pokazuje temperaturę spalin i ile pelletu na dobę na chwilę obecną spalacie. Z góry dziękuję za wszystkie porady. Obawiam się, że przesadziłem z mocą kotła....
  2. Dziękuję bardzo za pomoc. Dziś sobota, to będę miał czas na testy i próby. Poeksperymentuje z parametrami rozpalania oraz powietrzem. Prosiłbym tylko jeszcze o info. co sądzicie o temperaturze spalin, czy nie jest za niska? Teoretycznie jak zmniejszę ilość powietrza to jeszcze spadnie. Mac65 - mógłbyś wyjaśnić w jaki sposób obliczyć moc, z jaką pracuje palnik na podstawie ilości spalonego na dobę pelletu wiedząc jednocześnie, że podajnik podaje 19 kg na godzinę ciągłej pracy? Dziękuję Panowie i życzę miłego weekendu.
  3. Witam ponownie. Czas podawania 4 s, przerwa podawania 20 s, dmuchawa 58 procent. Rozpalanie: dawka Starowa 30 s, czas rozpalania 10 min, dmuchaw w rozpalaniu 45 procent. Lenas1 - sprawdziłem podajnik i żmijkę. Raczej nie tam problem. Niby wszystko sprawne, czyste, podczas pracy podajnik podaje pellet. Tygiel wygląda tak, jakby podczas nieudanej próby rozpalenia pellet, który się tam znalazł wypalił sie a sterownik na czas nie podał kolejnej dawki. A co do ilości spalania, to czy mieści się ono w granicach normy w moim przypadku? Pytam, ponieważ to są moje pierwsze doświadczenia z peleciakiem. Jeszcze raz dzięki za poświęcony czas. Dodam jeszcze, że temperatura spalin w tym piecu wynosi od 80 do 100 stopni w zależności od procentu pracy. Chyba nigdy nie przekroczył 110 stopni. Czy to nie za mało?
  4. mac65 dziękuję bardzo za odpowiedź. Kosz-zasobnik czyszczę co jakiś czas, tak że problem pyłu odpada. Czyżbym przewymiarował piec? Wcześniej grzałem kopciuchem 14 kw Zębie . Taki (QmPell 18) doradził przedstawiciel producenta -Pereko. Tylko jak w tym piecu zmienić moc np. do tych 6 kw?. W sterowniku można korygować czas podawania i czas przerwy oraz nadmuch w procentach. To prosty sterownik i nic więcej nie można ustawiać. Nawet funkcji PID nie można wyłączyć. A to spalanie, to chociaż w granicach przyzwoitości? W tyglu nie ma spieków, a z komina albo w ogóle dymu nie widać, albo biała para. Dodam jeszcze, że to wyłączanie zdarza się też za dnia. Jedyna regułą jest to, że następuje ono kilka godzin po wyczyszczeniu pieca. Wczoraj czyściłam piec ok. 18:00 to i problem wystąpił w nocy. Jak czyszczę rano, to problem pojawia się pod wieczór. Jak na wymiennikach pojawi się trochę popiołu, to sytuacja się normuje i jest ok. przez 3-4 dni do kolejnego czyszczenia. Wiem, że to bardzo dziwne jest i nawet miałbym problem, aby wyjaśnić to telefonicznie serwisantowi. Powoli zaczynam zalowc zakupu tego pieca. Miał być prosty i bezawaryjny.
  5. Dzień dobry. Pozwolę przyłączyć się do dyskusji. Od października 2021 r. posiadam kocioł QmPell 18 KW. Piec ogrzewa dom o powierzchni ok. 190 m2. Dom z cegły, parterowy z użytkowym poddaszem, ma przeszło 100 lat. Okna i drzwi PCV, ściany docieplone styropianem 5 cm, strop i dach wełną mineralną po 15 cm. Przy obecnych warunkach atmosferycznych (temperatura na zewnątrz waha się od - 4 do + 1 stopnia, temperatura w domu ok. 22 stopnie) piec spala ok. 25 -28 kg pelletu na dobę. Nie wiem, czy to jest dobry wynik, ale chyba mieści się w normie. Nie to jest jednak moim problemem. Piec czyszczę co 5 dni. Praktycznie od samego początku kocioł zawsze, ale to zawsze w kilka godzin po wyczyszczeniu wyłącza się i pokazuje komunikat "rozpalanie nieudane". Wystarczy wówczas wyłączyć sterownik, włączyć go na nowo i uruchomić rozpalanie. Kocioł podaje paliwo i po 3-4 minutach palnik ładnie pali. Zauważyłem, że problem nie występuje, kiedy piec pracuje w trybie ciągłym (w trybie PID) tj. trzyma temperaturę w zadanym zakresie. Wówczas palnik ładnie mudluje od 20 do 100 procent i nie ma problemu. Podejrzewam, że po wyczyszczeniu piec lepiej odbiera temperaturę, przekracza ona zadaną na sterowniku i kocioł się wyłacza. Następnie ma problemy z odpaleniem. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje, szczegolnie, że nie ma jakiś konkretnych zasad. Bywało tak, że obserwowałem piec przez jakiś czas i potrafił po przekroczeniu zadanej temperatury się wygasić, przejść w tryb czuwania a następnie sam się rozpalić. Najgorsze jest to, że te "zawieszenia" zdarzają się np. w nocy. Tak byłó np. dziś. Wczoraj czyszczony piec, uruchomiony ładnie chodził, rano wstaję, a tu alarm "rozpalanie nieudane". A w tuglu czyściutko. Ani pelletu, ani żaru, ani popiołu. Czyściutko!!! Może ktoś poradzi coś w tym temacie? Nadmieniam, że sterownik to Mini-Ster PID Pellet. Temperatura zadana kotła 65 stopni, temperatura za zaworem 4D 42 stopnie, ZCWU 50 stopni. Czas rozpalania 10 minut (i tak płomień jest juz po 3-4 minutach, czas podawania przy rozpalaniu 30 s (pellet ładnie zakrywa grzałkę). Pellet przeważony (19 kg/h), A1. Bardzo dziękuję za pomoc.
  6. Proszę o opinię na temat pieca Ferroli Biopelet Premium. Jaka moc na 180-190 m2? W/g ciepło właściwe maksymalne zapotrzebowanie budynku na moc to 11 KW. Jak ten pięć się sprawuje, czy są problemy z serwisem? Podobne zapytanie o kocioł QmPELL 18 KW. Dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.