Cie pierona, rok na papiery? :-0
Zarządcę wspólnoty zmieniliśmy, ale kotłownia nie należy do naszej wspólnoty.
Jedna pani drugiej pani powiedziała, że pani administracja kotłowni uzyskała obietnicę miasta, że w tym sezonie grzewczym nie naliczą jej kar, więc może jednak jeszcze będzie grzała, ale może nie. Każdy miesiąc podlegania pod kotłownię kosztuje wspólnotę ponad 2000 zł, również poza sezonem.
Teraz każdy blok szuka własnego rozwiązania. 2 bloki chciałyby podobno zmodernizowania starej kotłowni na ekogroszek, ale koszt tego i potem eksploatacji dla 2 bloków byłby wysoki. Inne wspólnoty wolą się rozliczać same, bo nie mają zaufania do administracji kotłowni.
1 blok przyłącza gaz do każdego mieszkania, inny planuje wybudować swoją kotłownię na ogrzewanie olejowe, inni starają się o ogrzewanie prądem na podczerwień i panele fotowoltaiczne na dach, a kolejny blok planuje piec na ekogroszek z automatycznym zsypem, który raz na rok napełni wywrotka.