Skocz do zawartości

Adam1977

Nowy Forumowicz
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adam1977

  1. Już myślałem że wszystko wiem a tu znowu zaskoczenie! Okazuje się, że nic nie rozumiem. 1. przede wszystkim myślałem że wręcz oczekiwane jest aby wydatek pompy za sprzęgłem był większy (minimalnie) od wydatku pompy pieca. Tylko wtedy T powrotu ze sprzęgła do pieca będzie minimalna. W odwrotnej sytuacji (wydatek pompy pieca większy) T powrotu ze sprzęgła rośnie a to nie jest chyba optymalne dla sprawności kotła? Mało tego wyobrażałem sobie, że sprzęgło równoważy obiegi. Sytuacja identycznych wydatków jest chyba tylko teoretycznie możliwa? 2. jeśli pompa pieca będzie na auto to skąd wiadomo jaki ma w danym momencie wydatek? to może się zmieniać zależnie od chwilowego zapotrzebowania na moc. Jak więc ustawić wydatek pompy za sprzęgłem aby był nie większy niż nieznany wydatek z pompy pieca? Pozostaje faktycznie ustawić pompę pieca na max. Przynajmniej wiemy jaki ma wtedy wydatek. 3. jak zatem ustawić teraz pompę za sprzęgłem? Założyłem, ze w wybranej pompie (WILO Stratos PICO 25/1- 6) ustalę: - wysokość podnoszenia na 3,5 (taką wyliczyłem przyjmując najdłuższą pętlę = 110m i sumę długości zasilania i powrotu od pompy za sprzęgłem do rozdzielacza gdzie wpięta jest ta pętla = 10m) - tryb pracy na dp-c (zgodnie z zaleceniami Wilo dla tej pompy dla podłogówki) a resztę za mnie zrobi elektronika pompy. Jako że zaczynam się gubić podsumuję DOTYCHCZASOWE USTALENIA: 1. 2. Tak, dobrze kolega myśli 3. wybrałem pompę WILO Stratos PICO 25/1- 6 ostatnia kwestia (mam nadzieję że ostatnia) - jak ustawić tę nieszczęsną pompę? ewentualnie jaką inną wybrać i jak ją ustawić? i czemu wydatki pompy za sprzęgłem nie mogą być większe niż pompy pieca? poddaję się 😞
  2. dziękuję za szybkie odpowiedzi Powinienem się martwic ustawieniem pompy pieca na max wydatek? Nie zarżnie jej to szybciej niż mogłoby się to wydarzyć przy ustawieniu na auto? Celem całej zmiany jest nie tylko zapewnienie właściwego przepływu dla całej instalacji ale również odciążenie pompy pieca żeby rychła awaria (nie daj Boże w sezonie) nie była dodatkowym bólem głowy i portfela. pozdrawiam
  3. witam ponownie, piętro 80m.kw. ; parter 80 m.kw ; garaż (2 pętle po 110 wpięte do rozdzielacza na parterze) 35m.kw zapotrzebowanie na moc szacowałem na: - v1. minimum 5,6kW (garaż bez ogrzewania, na pozostałym metrażu 35W/m.kw) - v2. maximum 8,7kW (garaż z ogrzewaniem, na całym metrażu 45W/m.kw) z pieca wyprowadzono do miejsca gdzie instalacja "wchodzi do ściany" lutowane rurki miedziane fi zew 22mm w ścianie do rozdzielaczy na parterze i pietrze idzie chyba pex fi zew 32mm - trudno mi jednoznacznie ocenić co to za rura - ale z zewnątrz biała podobnie jak rurki podłogówki (fi zew 16mm) pozdrawiam
  4. Dzień dobry, bardzo dziękuję za odpowiedź. Zacznę od końca - nie obawiam się o niedogrzanie po rozbudowie o pompę i sprzęgło - ale dziękuję za radę (na ewentualną przyszłość). Piętro nie jest zimne. Ono w najzimniejsze dni było odrobinę za chłodne (zwłaszcza, że nawet zimą lubimy chodzić na krótki rękawek). Natomiast niepokoiło mnie cały czas, że rotametry nie reagowały na próbę regulacji i przepływy były minimalne. Dla mnie był to sygnał, że nie mam w dyspozycji zapasu czynnika. subiektywne odczucie temperatury (mniejszy komfort na pietrze) potęgowały okładziny podłogowe - na dole cieplutkie kafle, na górze chłodna deska barlinecka (dedykowana do podłogówki ale jednak izolator) Jak wczoraj ponownie policzyłem niezbędny dla mojej instalacji przepływ i naniosłem na charakterystykę pompy elektronicznej z GB072v2 (a nie jak pierwotnie na charakterystykę pompy z GB072) to jasne dla mnie stało się, że: - aktualnie jestem TOTALNIE poza zasięgiem wbudowanej pompy i nie było szans aby rotametry drgnęły... - 2 sezony ta wbudowana pompa musiała się kręcić na maksa co pewnie już się na niej odbiło - zarówno sprzedawca kotła, jak i instalator podłogówki oraz instalator kotłowni i technik buderusa uruchamiający kocioł (4 osoby!) nie mieli pojęcia o elementarnych sprawach; pierwszy wciskał mi MM100 + grupę pompową z mieszaczem, 3 pozostałych nawet nie zająknęło się na temat konieczności wyposażenia kotłowni w grupę pompową CO A teraz zasadnicze pytanie jakie powstało po pana ostatnim poście. Napisał Pan aby pompę pieca ustawić na max. Pompa w GB072 v2 daje możliwość ustawienia w jednej z 5 charakterystyk: 0. wydajność ustawiana proporcjonalnie do mocy cieplnej (zakładam, że automatycznie przez elektronikę) 1. stałe ciśnienie 150mbarów 2. stałe ciśnienie 200mbarów 3. stałe ciśnienie 250mbarów 4. stałe ciśnienie 300mbarów Czy mogę wybrać ustawienie 0. ? Bywają dni kiedy nie potrzebujemy pełnej mocy - czy piec wobec tego nie powinien sam regulować pompą (zamiast zmuszania jej przez mnie ustawieniem 4. do kręcenia się na maksa przez kolejne lata - (iekawe ile ich zostało)? Myślę, że kocioł na zapas mocy dla mojego domu - a tę niezbędną dla danej sytuacji temperaturowej na zewnątrz ustawi sterowanie pogodowe+ sygnał z czujnika sprzęgła. Wiemy już, że problemem była zbyt mała moc wbudowanej pompy - a to rozwiąże nam odpowiednie ustawienie pompy obiegowej. podrawiam
  5. czekam na fachową, ale napisaną zrozumiałym dla laika językiem poradę, a w zamian za to muszę czytać jakieś pyskówki i wzajemne obrażanie się i rozwiązywać rebusy liczyłem, że to forum będzie wolne od tekstów jakie wypełniają większość "fachowych" forów, gdzie głównym celem piszących jest udowadnianie sobie na wzajem kto ma większego... cóż przeliczyłem się... Szanowny Panie sambor - ilość Pana postów na tym forum oraz fakt, że każdorazowo stara się Pan podpierać dokumentacją wskazują że raczej zna się Pan na rzeczy. Pan o tym wie, ja o tym wiem, pewnie Ci którzy skorzystali z Pana rad również. Myślę, że nie musi Pan tego udowadniać ani sobie ani innym przez rebusy i przytyki. Ja staram się zadawać konkretne pytania (ma nadzieję że zrozumiałe i w miarę sensowne). Pan ma wiedzę. Będę ogromnie wdzięczny za konkretne i jednoznaczne odpowiedzi. Wskazał Pan układy referencyjne instalacji. Ten czeski odnosi się do kotłów innych niż GB072 a ja nie wiem czy są w nich sterowniki bazowe identyczne z tym jakim ja dysponuję w moim GB072. Dalej - nawet jeśli w obu kotłach z tego schematu sterowniki bazowe są identyczne jak u mnie - to i tak dalej nic nie wiem? Czeski schemat po lewej ma MM100 a po prawej nie ma. Czy to oznacza że przy moim kotle + sprzęgle+ pompie (bez mieszacza bo co do tego chyba wszyscy są zgodni) moduł MM100 będzie konieczny czy nie? Jakie jest rozwiązanie tego rebusu? Zainspirowany przez Pana zacząłem czytać moją dokumentację. Instrukcja montażu i konserwacji pieca GB072 v2 (wydanie 06 2011 - taką otrzymałem z piecem) jak również najnowsza dostępna na stronie buderusa (wydanie 01 2021) wskazują, że bazowy sterownik pieca ma zaciski do podłączenia: - zewnętrznej pompy obiegu grzewczego + wskazanie że pracuje ona równolegle z pompą zabudowaną w piecu - zewnętrznego czujnika temperatury zasilania (np. sprzęgła hydraulicznego) - zewnętrznego czujnika temperatury - zabezpieczenia termiczengo na obiegu podłogówki Innymi słowy można wprost do pieca wpiąć wszystko to co wpina się do MM100. Wnioskuję z tego, że bazowy sterownik pieca poradzi sobie z odpowiednim sterowaniem obiema pompami + mocą palnika zależnie od pogodówki a zainstalowanie zewnętrznej pompy oraz sprzęgła (powodujące zadanie na układ grzewczy czynnika o T < od T czynnika z kotła ) nie wymaga NIEZBĘDNIE instalowania MM100. Czy dobrze myślę? Czy można uznać, że skoro do sterownika bazowego kotła można bezpośrednio podłączyć czujnik T sprzęgła, pompę, pogodówkę, zabezpieczenie termiczne to MM100 nie jest NIEZBĘDNY? Pytam z oczywistych względów - finansowych. Mogę wydać ponad 3tys pln na komplet sprzętów pochodzących od buderusa (w tym oryginalną grupę pompową bez mieszacza, oryginalne sprzęgło, MM100 i czujnik temperatury). Albo mogę za około 1,2tys pln uzyskać identyczną funkcjonalność o ile instalacja ma szansę zadziałać bez MM100. Gdyby było mnie stać na to pierwsze rozwiązanie to nie zajmowałby Wam czasu. Dla mnie jest oczywiste że skoro buderus ma w swojej ofercie gotowy osprzęt do rozbudowy instalacji to będzie pokazywał go na schematach. Mnie nurtuje czy można osiągnąć to samo taniej. PS proszę się nie obrażać
  6. cześć ponownie Zajrzałem do instrukcji pieca. Są wskazówki gdzie podpiąć dodatkową pompę CO i informacja, że będzie działała równolegle z pompą pieca. Są wskazówki jak skonfigurować sterownik pieca aby wiedział że jest sprzęgło i pompa na obwodzie grzewczym. Są wskazówki gdzie podpiąć pompę obiegową CWU. Zatem nikt nie musi się fatygować i instruowac mnie gdzie podpiąć kabelki. Czy jednak Panowie sambor i mkwapisz mogliby wypowiedzieć się czy potrzebny mieszacz przy dodatkowej pompie? Będę wdzięczny. To jest dla mnie najważniejsza kwestia. Chciałbym jeszcze zrozumieć jak zachowa się piec jak zainstaluję sprzęgło (wybrałem afriso BLH ocieplone 90 801 00) oraz pompę (wybrałem WILO Stratos PICO 25/1- 6). Skoro pompa pieca nie będzie musiała pokonywać oporów instalacji a zaledwie opór do sprzęgła (i chyba z powrotem?) to czy ona sama przestawi się na mniejsze obroty i sama je sobie wyreguluje? (mój GB072 to v2 i podobno tam jest pompa "elektroniczna" - czy dobrze domniemywam, że oznacza to, że potrafi się samoregulować?) Wydajność pompy Wilo będzie wystarczjaaca dla mojej instalacji ale większa niż wbudowanej w piecu. Sprzęgło będzie wiec zasysało zimną wodę z powrotu instalacji do zasilania obwodu instalacji. Tym samym na obwód pójdzie czynnik o niższej temperaturze niż czynnik wychodzący z pieca. Dla temp powrotu do pieca takie mieszanie (a nie odwrotne) jest chyba optymalne z tego co wyczytałem i to mnie nie martwi. Ale piec nie wie że zasilanie tuż za sprzęgłem ma niższą temp. niż on zadaje - bo nie będzie czujnika temperatury zasilania ze sprzęgła (rezygnujemy z modułu MM100 który czujnik temp. sprzęgła obsługiwał). Piec działa wg danych z pogodówki i zadanej krzywej - podaje konkretną temp. na zasilaniu ale faktycznie w instalacje idzie czynnik o niższej temp. więc jeśli dobrze rozumiem - pomieszczenie wolniej reaguje na zmiany temp zewn.. Czy w związku z tym nie trzeba będzie przestawić ręcznie krzywej?
  7. cześć Pisząc, że nie potrzeba modułu miałeś na myśli że nie potrzeba siłownika na zaworze mieszacza w grupie (bo mieszacza może nie być) czy, że nie potrzeba całkiem MM100? Czy dodatkowa pompa nie wymaga jakiegoś sterowania z kotła? Jeśli wymaga - czy można wysterować pompą bezpośrednio z GB072 bez żadnych dodatkowych modułów? Adam
  8. dzień dobry, ogromnie dziękuję za szybkie odpowiedzi do mojego posta. 1. policzyłem wg instrukcji z filmu, który podpowiedział mkwapisz, punkt pracy właściwej pompy do mojej instalacji i naniosłem to na znalezioną w dokumentacji Buderusa charakterystykę pompy zamontowanej w GB072. Słabo to wygląda. Jeśli liczyć ogrzewanie garażu to przepływ i wysokość podnoszenia są poza charakterystyką. Jeśli odciąć garaż to jestem na krawędzi = pompa pieca wyżyłowana. Jeśli tylko w obliczeniach przyjąć mniej optymistyczne wskaźniki (zapotrzebowanie na moc/m.kw; opory rur; współczynniki modyfikujące wynikające z ewentualnych zaworów) to zdecydowanie punkt pracy pompy wypada poza charakterystyką tej z GB072. Zdecydowanie chcę zamontować sprzęgło i grupę pompową - nie ma sensu aby pompa pieca pracowała ciągle na max obrotach. 2. co do sterownika w salonie (gdzie jest 6 pętli po 85m) zamiast na piętrze, to zdaję sobie sprawę, że to nie jest optymalne rozwiązanie. Przepływy na pętlach w salonie już ograniczałem - ale jak ruszy sezon to ponownie na to zerknę - może można coś jeszcze "przykręcić". Gdybym w czasie budowy był mądrzejszy każdy rozdzielacz byłby podpięty pod swoją pompę przez sprzęgło + na piętrze dokładałbym osobny regulator. Teraz to już pozamiatane przez te rury w ścianach. Skoro już wiadomo, że jestem skazany na sprzęgło i grupę pompową to wracam do Was z pytaniem: 3. Czy w sytuacji kiedy moje oba rozdzielacze stanowią faktycznie jeden obieg (są rownolegle wpięte do pieca) i będę instalował jedną wspólna dla nich grupę pompową (zaraz za sprzęgłem a przed oboma rozdzielaczami) jest sens aby miała ona mieszacz z napędem? Przecież w sprzęgle będzie dochodziło do mieszania a czynnik na zasilaniu z pieca nigdy nie będzie miał temp. wyższej niż max jaki można puścić w podłogę (wg ograniczenia na sterowniku pieca).
  9. Dzień dobry, zacznę od tego, że jestem laikiem w zakresie instalacji c.o., który przy budowie domu zdał się na "poleconych" "specjalistów" instalatorów. Niestety dałem się namówić, na brak projektu bo: "instalator jest doświadczony"/ "niejeden taki dom robił i nikt nie narzekał" = "nie jest potrzebny projekt robiony przez teoretyka" Poniżej zebrałem wszystkie szczegóły instalacji a na końcu posta opisałem problem. Będę wdzięczny za poradę. 1. Dom z 2018 roku, dobrze ocieplony. Parter i piętro. 2. Rekuperacja 3. Wyłącznie podłogówka. Żadnych grzejników teraz lub w przyszłości. 4. Obwody parter: - garaż 2 pętle po 110mb, - wiatrołap 1 pętla 65mb, - gabinet 2 pętle po 85 mb, - łazienka 1 pętla 85mb, - salon z kuchnią 6 pętli po 85mb. 5. Obwody piętro: - sypialnia #1 2 pętle po 85mb, - sypialnia #2 2 pętle po 85mb, - sypialnia #3 2 pętle po 85mb, - garderoba 1 pętla 85mb, - łazienka 1 pętla 75mb. 6. Zainstalowano 2 rozdzielacze podłogówki: parter i piętro. Na rozdzielaczach nie ma żadnych mieszaczy ani żadnego połączenia (regulowanego zaworem) między zasilaniem i powrotem (dla zapewnienia minimalnego obiegu gdyby jednocześnie wszystkie obwody zostały zdławione). Dodam, że aktualnie nie mam indywidualnego sterowania temp. pomieszczeń termostatami pokojowymi i siłownikami na pętlach a całe sterowanie odbywa się przez pogodówkę z pieca i sterownik RC310 umieszczony w salonie na parterze, jednak nie wykluczam, że kiedyś w pomieszczeniach mogą pojawić się termostaty bezprzewodowe a przy rozdzielaczach listwy sterujące siłownikami. 7. Oba rozdzielacze podłączone są równolegle (bez żadnego sprzęgła/buforu) do króćców c.o. pieca. wygląda to tak, że obie rury c.o. z pieca wchodzą do ściany i "gdzieś tam w ścianie" "fachowcy" rozdzielili je trójnikami na oba rozdzielacze w efekcie czego montaż osobnych grup pompowych dla każdej kondygnacji nie jest w zasadzie możliwy (w szafkach rozdzielaczy nic już się nie wciśnie) 8. Piec buderus gb072 14kW v2 9. sterowanie pogodowe, sterownik rc310 w salonie 10. Wymiennik CWU 120l + pętla cyrkulacyjna CWU zasilana pompką Vilo zamontowaną przy wymienniku (sterowanie pompki zwykłym programatorem czasowym). CWU to jedyny element instalacji na który nie narzekam. Zapas wody dla mojej rodziny jest wystarczający, piec ma moc aby w sytuacjach pilnej potrzeby szybko dogrzać wodę, cyrkulacja działa jak trzeba. 2 lata eksploatacji instalacji skłoniły mnie do refleksji, czy nie jest jednak potrzebna rozbudowa mojej instalacji. Mam wrażenie, że pompa wbudowana w piec nie jest w stanie zapewnić wystarczającego przepływu (który mógłbym zależnie od potrzeb danego pomieszczenia dowolnie wyregulować na rotametrach) i w efekcie piętro (szczególnie pólnocno-zachodnia sypialnia) bywa nieco niedogrzane. Jeśli chcę dać więcej przepływów na piętro to muszę skręcić rotametry na parterze - a tam teraz jest komfort - nie wiem jak będzie jak skręcę. Wydaje mi się, że z uwagi na łączną długość podłogówki powinienem "ulżyć" pompie pieca, która zapewne pracuje na maksa a mimo to brakuje mi przepływu. Dlaczego myślę że nie mam wystarczającego przepływu? Ponieważ: - przepływy w pętlach w garażu mam w zasadzie prawie całkowicie zdławione (zostawiony minimalny przepływ aby uniknąć zamarznięcia wody w pętlach); - przepływy w pętlach w łazienkach ustawione prawie na maks a mimo to nie jest w nich wystarczająco ciepło. Pewnie fi pexa i/lub długość pętli za mała 😞 Trudno liczyłem się z koniecznością powieszenia grzejników elektrycznych; - przepływy w pętlach w salonie (parter) ustawione w tak aby był komfort i jeszcze jakiś przepływ do dyspozycji w pozostałych pętlach tym samym nie mam już gdzie zmniejszać przepływów aby zyskać dodatkowy przepływ do podziału na pętle na piętrze. Zastanawiałem się czy nie dołożyć sprzęgła oraz jednej grupy pompowej dla całego obiegu c.o. Polecono mi montaż: - sprzęgła: WHY quer - grupy pompowej z mieszaczem i napędem mieszacza HSM25/6 - sterownika MM100 - czujnika temp. sprzęgła I tu pytania: 1. czy instalacja sprzęgła i grupy pompowej odciąży pompę pieca? 2. czy instalacja sprzęgła i grupy pompowej da mi nadmiar przepływu (w stosunku do aktualnej sytuacji) a dzięki temu czy będę mógł zwiększyć przepływy na piętrze? 3. Czy w sytuacji kiedy moje oba rozdzielacze stanowią faktycznie jeden obieg (są rownolegle wpięte do pieca) i będę instalował jedną wspólna dla nich grupę pompową zaraz za sprzęgłem a przed oboma rozdzielaczami jest sens aby miała ona mieszacz z napędem? przecież w sprzęgle będzie dochodziło do mieszania a czynnik na zasilaniu z pieca nigdy nie będzie miał temp. wyższej niż max jaki można puścić w podłogę (wg ograniczenia na sterowniku pieca) 4. czy piec będzie wiedział ( i skąd) że w układzie jest sprzęgło, grupa bez mieszacza i MM100? 5. czy pogodówka dalej będzie działała? Będę OGROMNIE wdzięczny za fachową poradę. Przestałem ufać sprzedawcom i wykonawcom. Jedni mają interes w tym żeby wcisnąć niepotrzebne graty a drudzy robią jak potrafią albo jak robiła ich ojciec a wcześniej dziadek. Zupełnie nie potrafią odpowiadać na wnikliwe pytania. pozdrawiam Adam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.