Belz
Nowy Forumowicz-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O sobie
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
małopolska
Osiągnięcia Belz
-
Cześć mac65, Bardzo dziękuję za porady! Zgadza się, też myślałem nad zamianą na CV natomiast raczej nie widzę możliwości przesunięcia rur - faktycznie idą pod podłogą, potem wchodzą w ścianę i tam pod tynkiem na złączce skręcanej wpięta miedź która wychodzi ze ściany jak na zdjęciach. Dziś trochę podkułem przy powrocie i zaczęło przeciekać przy złączce - tak jak pisałem miedź jest do rury (pex) zamocowana na złączce skręcanej, podejrzewam że tak samo jest z resztą grzejników. W związku z tym że teraz nie ma szans na zerwanie podłogi - zastanawiam się, czy ma sens zrobienie podejścia pod taki zestaw kątowy jak podesłałeś za pomocą rurek-przedłużek pex, które dałbym w miejsce tych miedzianych, które wychodzą ze ściany? Myślałem o zamontowaniu kolanka i puszczenia tej przedłużki poziomo w ścianie pod tynkiem, tak żeby wypuścić ją tam gdzie byłby zestaw kątowy do grzejnika CV. Oczywiście w takim przypadku nie używałbym kolanka skręcanego tylko zacisk. Co do instalacji to jest to układ zamknięty, piec dwufunkcyjny na gaz (ProCon Streamline).
-
Dołączył do społeczności: Belz
-
Witajcie, Przy okazji odświeżenia pokoju (gładzie, malowanie) postanowiłem że już najwyższy czas na wymianę grzejnika. Obecny ma już swoje lata, raz podobno przeciekał (widać że jest spawany z przodu) i nie wygląda już zbyt estetycznie. Dodatkowo nie ma zaworu odcinającego na powrocie (niestety taka sama sytuacja z wszystkimi grzejnikami w domu - budowa lata 90), więc przy okazji chciałem takowy dołożyć, sukcesywnie przy pozostałych grzejnikach w nieodległej przyszłości. Zastanawia mnie tylko sposób w jaki grzejnik jest podłączony - dolny-boczny? - czy powinienem również tutaj coś zmieniać? Wszystkie grzejniki w domu są podłączone w taki sam sposób - wejście dołem z jednej strony i wyjście również dołem od strony przeciwnej. Z tego co udało mi się wyczytać to chyba nie do końca jest to zalecane? Zdecydowanie najestetyczniej byłoby z podłączeniem dolnym za pomocą zestawu przyłączeniowego kątowego, ale tutaj niestety raczej nie uda mi się przenieść rur bez zrywania podłogi (tego wolę uniknąć...). Czy szanowni Koledzy/Koleżanki doradzą czy powinienem coś zmieniać w układzie zasilania, czy raczej wymienić grzejnik + dodać zawór na powrocie?