KBR69

Mam pytanie z ustawieniem sterownika w okresie letnim. Chciałbym, żeby kocioł włączał się np. o 5:00 grzał CWU po czym wyłączał się, ale nadmiar ciepła był dalej przekazywany do bojlera. Normalnie jest tak: -mam ustawioną temperaturę CWU np. 55st histereza 15st., na kotle 60st. - jak w CWU osiągnie temperaturę zadaną, kocioł się odstawia, ale jest w nim jeszcze bardzo dużo ciepła i temp na kotle wzrasta do 75st. ale już nie zużywa tego ciepła do CWU. Miałem taki pomysł, żeby ustawić kocił na 55st, CWU na 60st. i ustawić pracę kotła programie czasowym (pracuje np od 5: do 6:00 i się wyłącza), ale to nie działa. Jak CWU zgłasza zapotrzebowanie na ciepła, to kocioł nie obniża temperatury zgodnie z programem czasowy. Na razie sobie radzę tak, że sam ręcznie przez aplikację obniżam i podwyższam temperaturę na kotle, ale to jest nie wygodne.

Mój sterownik również moduluje cały czas, chociaż teraz przez dobór parametrów już się nie odstawia - to jest mój sukces. Dowiedziałem się, że przyczyna jest brak pompy kotłowej. U Ciebie również nie ma. Możesz wykorzystać pompę CWU jako kotłową, czyli cały czas pracującą. Modulacja się wyrówna, tylko będziesz miał temp CWU = temp. kotła. i dodatkowo pewnie większe zużycie opału.

Wielkie dzięki za naprawę!

Moim zdaniem jak dasz kocioł pod kontrole Bragera (czyli ustawisz tlen i zadasz korektę ) to nie ma znaczenia ustawienia w kaloryczność. Brager koryguje ilość opału, żeby uzyskać zadany tlen. Jak zwiększysz kaloryczność, podajnik będzie podawał mniej opału, ale wtedy Brager zwiększy ilość za pomocą korekty żeby dojść do zadanego tlenu.

Też tak miałem i wszystko działo ok. W tym roku dopiero we wrześniu podłączyłem grzałkę ( myślałem że jest zepsuta i trzeba ja wymienić, a to jest pracochłonne, trzeba opóźnić bojler, u mnie trzeba wynosić wodę). Żałuje ze tak późno, miałbym 400kg opału na listopad. Do tego mógłbym się w przyszłym roku wykazać oszczędnościami energii za co ma być zniżka w rachunkach. Ponieważ nie odłączyłem sterownika to miałem podgląd na wykres temperatury bojlera i zobaczyłem, że termostat grzałki utrzymuje temperaturę z dokładnością do 0,3stopnia. Czyli grzałka się cały czas włącza i wyłącza. Do tego grzałka nagrzewa wodę do żądanej temp. od 22 do ok 1-2 w nocy i do rana utrzymuje max temp. przez co straty są większe, mam grawitacyjną cyrkulację. Przy temp 55-60stopniach wody, strata do 1,5 st na godzinę, przy 30st 0,5-0,7st na godzinę. Wiec warto zoptymalizować grzanie. Kupiłem inteligentną wtyczkę z wifi i to załatwiło problem. Może jeszcze kupie inteligentny termostat, bo to koszt ok 50 do 100zł. A jakby co to jaki stycznik/przekaźnik można zastosować? Z wiedzą eklektyczna u mnie nie za bardzo.

Mam takie problem. Czy sterownik poradzi sobie kiedy zamiast pompy CWU która ma moc do ok. 100W, podłączę gzałke bojlera która ma moc 2kW? Mógłbym w lecie lepiej sterować grzaniem CWU.

To może masz źle ustawiony tlen na bragerze. Tlen zależy od konstrukcji kotła i palinka oraz szczelności układu, a także od paliwa. Pisałem o moim przypadku jakiś czas temu.

Niestety to jest poważne zagrożenie. Trzeba by tak dobrać, żeby w ścianie nie było punktu rosy. W kanały pieca można jeszcze włożyć zawirowacze (jeżeli to możliwe). Miałem zwykły sterownik dwufazowy., zmieniłem na SKZP 02, bo stary się popsuł. U mnie nie było żadnego kopcenia i myślę że oszczędność też nie jest duża, trudno to ocenić. Myślę, że bardziej na oszczędność wpłynęło to że dołożyłem zawirowacze i deflektor. Okazało sie że temp. spalin była u mnie nawet 300st. teraz mam maks. 180. No i do pieca nie muszę schodzić zbyt często, wszystko chodzi w automacie. Dodatkowo mam podgląd na piec również z pracy. Co sie przydało, jak ktoś zostawił otwarty kran, to zauważyłem to na spadku temp. na boilerze, mimo grzania wody. Myślałem że jakaś rura pękła.

Co to znaczy za dużo tlenu. W każdym piecu i dla różnych palników są różne zakresy tlenu i powiem więcej, zależy to również od paliwa. U mnie na groszku 29MJ dobrej jakości miałem początkowo 12-16%. Uszczelniłem palnik (mam żeliwny) zrobiło sie 8-12%. Zmieniłem na pellet węglowy 30MJ i musiałem znowu zwiększyć bo nie dopalało mi paliwa, teraz mama 13-16%. Żeby tlen się zmniejszył to trzeba zmniejszyć ilość powietrza, ale to może spowodować nie dopalanie paliwa. Trzeba by było wprowadzić korektę na 0 i sprawdzić na różnych ustawieniach modulacji, jak się ma proces spalania. Czy jest kopczyk ok. czy jest dopalane paliwo i jaki jest tlen i wtedy ustalić zakres tlenu dla brgera. Jest na ten temat film na YouTube "Analizator spalin Brager BCA 02 + SKZP 02 - jak zacząć" by Jockey.

Rozkręcając termostaty i zdając sie wyłącznie na czujnik temperatury, konieczne jest idealnie dobranie grzejników i dokładne skryzowanie. Inaczej w każdym pomieszczeniu będzie inna temperatura. Trzeba również pamiętać, że różne osoby preferują inną temp. jako optymalną. Trzeba umieści czujnik w miejscu miarodajnym, co nie jest takie poste. Ja mam termostaty działające, każda osoba ustala sobie odpowiednią temp., natomiast czujnik jest w salonie, gdzie jest za mało grzejników więc tem. zasilania ustalona jest dla salonu. Wszystkich innych pomieszczeniach temp redukują termostaty.

U mnie jest palnik żeliwny, który jest identyczny jak ten w większym kotle. Do tego jest to palnik uniwersalny na: miał, ekogroszek, pelet. W każdym razie myślę, że to początkowe trudności w ustawieniu sterownika było związane z tym, że jest on duży i jak wypełnił się żarem, to mimo zmniejszenia modulacji, temp. i tak się podnosiła. Duży, w stosunku do kotła, palnik ma dużą bezwładność, również długo się rozgrzewa.

Mam na pewno palik, który był używany do kotłów 25kW. Sprawdzałem to w instrukcji, w DTR i na stronie producenta i kotła i palnika. Tak myślę, że dlatego miałem temp. spalin dochodzącą do 300st., bo kocioł nie mógł odebrać całego ciepłą. Ale to się okazało dopiero jak wymieniłem sterownik i podłączyłem czujnik spalin. Dorobiłem zawirowacze i deflektor, temp spalin teraz nie przebija 160st. Maks. modulację ustawiłem na 80%. Teraz zużycie opału zmniejszyło się ok 20-30%. Dodatkowo temp. w salonie, gdzie mam najchłodniej, jest o 1,5 do 2 stopni więcej.

Właściwie to nie możliwe, żeby po odstawieniu na 55, temp doszła do 70, chyba że został również odcięty odbiór ciepła, czyli zamknięty mieszacz lub wyłączona pompa co. Coś masz źle ustawione albo błąd w instalacji, na co sugeruje temp. zasilania przy 90% otwarcia mieszacza. Zmniejszenie dynamiki przy dobrej instalacji u mnie pomogło i kocioł przestał się odstawiać czyli nie przebiła już temp. o więcej niż 5st, mimo że nie mam pompy kotłowej. Po zgłoszeniu problemu do Timela, uzyskałem informacje żeby wykorzystać pompę CWU jako kotłową, czyli cały czas działającą, ale to zwiększa zużycie opału i do tego powoduje, że CWU ma temp. kotła czyli jest za wysoka. Długo kombinowałem i po zmniejszeniu dynamiki i ustawieniu odpowiedniej temp. na kotle, teraz jest mniej więcej ok. Ja bym nie zmniejszał mocy kotła która jest taka, jak jest. Ustawiłby zakres modulacji jak powinien używać. Należy pamiętać, że praca kotła poniżej 30% mocy staje się coraz mniej efektywna, a poniżej 10% to lepiej żeby się odstawił. Czasem do kotła wstawiany jest większy palnik co jeszcze pogarsza tą sytuację. Ja mam kocioł 15kW, a palnik taki sam jak w kotłach 25kW, więc ustawiłem min modulacje na 25%. Jeżeli masz piec który pracuje obecnie być może na mniej niż 50% (jeżeli wybudowane jest piętro i ocieplone to straty przez strop są mniejsze niż przez dach (piętro do dodatkowa izolacja), więc ustaw maks. modulację na 40-45%, to może pomóc jeżeli jest ok wszystko podłączone.

Jak temp. zadana na kotle, czy zasilania na grzejniki? Temp kotła zależy od zadanej i korekty pogodowej, która zaczyna podbijać temp poniżej 10st na zewnątrz. Temp. na zasilani zależy od korekty pogodowej i wzmocnienia na mieszaczu z tym, że korekta jest na +, a wzmocnienie może być na -.

73 to wg mnie temp wyliczona przez sterowni z uwzględnieniem wzmocnienia żeby uzyskać temp w pokoju. Czyli temp zadana na zasilaniu-mieszaczu +/- wzmocnienie (ewentualnie + korekta pogodowa). To u ciebie jakoś dziwnie, temp na zasilaniu 32, a jaka była temp na kotle w tym momencie, 90% otwarciu powinna być niewiele większa. Może masz coś czujnikami, źle umieszczone lub wymagają korekty. Powiedz mi w jakim celu ograniczyłeś maks. otwarcie mieszacza? Przecież sterownik sam sobie dobierze otwarcie tak żeby temp. na zasilaniu była odpowiednia. Może u mnie też tak ustawie jednak musiałbym wiedzieć co to daje? Temp. obl. na zasilaniu jest zależna od wzmocnienia, im większe wzmocnienie tym więcej dodaje i również bardziej dynamiczne są zmiany