Skocz do zawartości

emiko

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia emiko

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. ok, dzięki, technixa nie znam, poczytałam trochę i nazwa palnik sv 200 nic mi na jego temat nie mówi a jakiego rodzaju jest to palnik, producent nie podaje...Co do kotła heiztechnik lub sas to zadecyduje pewnie szybkość realizacji montażu bo wciąż marzniemy, ale może ktoś coś w temacie, że jeden z nich ma więcej zalet dla naszego przypadku niż drugi? Która firma ewentualnie lepiej serwisuje? Awaryjność któryś ma większą? Co do kotła ogniwo to właśnie wychodziło by że właśnie on ma większą awaryjność, trzeba od razu osuszanie zasobnika mieć i przed końcem 2letniej gwarancji posprawdzać tu i tam różne takie. Takie rzeczy piszą użytkwnicy. Ja się na tym nie znam i sama tego nie zrobię, potrzebny będzie specjalista a to dodatkowy koszt, tak więc ogniwo chyba odpada taki cytat ze strony producenta heiztechnik : " Automatyki umożliwiają zabezpieczenie temperatury powrotu poprzez sterowanie pracą pompy kotła," Czy to znaczy, że kocioł sam zabezpiecza temperaturę powrotu i nie muszę zakładać dodatkowego zaworu zabezpieczającego temperaturę powrotu? Wybaczcie jeśli jakieś głupoty wypisuję, ale jestem zupełnie zielona w tym temacie....
  2. Witam. Jakiś tydzień temu zepsuł się nam stary kocioł. W związku z tym że aura jeszcze nie w pełni wiosenna, trzeba jak najszybciej go wymienić. Życie rodzinne teraz skupia się w jednym pokoju dogrzewanym grzejnikiem olejowym, w reszcie domu temperatura 10 stopni, więc jakby czas nagli, a człowiek nie chciałby popełnić jakiejś kosztownej pomyłki i kupić jakiś badziew. Jako że się na tym kompletnie nie znam, tydzień czasu już siedzę w internetach, ale odnoszę wrażenie , że im więcej czytam tym bardziej mi się miesza w głowie...Na dodatek dziecko chore i kot poharatał sobie nogę...Także lekarz, weterynarz a główny temat zaczyna niebezpiecznie odciągać się w czasie...Ale do konkretów, dom lata 80te, z pustaka, nieocieplony, ze strychem, bez piwnicy. W planach docieplenie najpierw strychu. Wynik zapotrzebowania z cieplowlasciwie to 22kw. Chciałabym kupić kocioł w którym można by było również efektywnie spalać paliwa gorszej jakości typu miał i ekogroszek. Myślałam że dobrym pomysłem jest ruszt awaryjny na drewno i węgiel, bo drewna pod dostatkiem i zostało około tony węgla sortymentu orzech, ale przeczytałam, że spalanie tego na rusztach wodnych powoduje osadzanie się sadzy. A co z innymi awaryjnymi rusztami? Jest sens w ogóle to spalać w tego typu kotłach? Podobno na takie z rusztem awaryjnym nie ma dotacji z czyste powietrze.? Moc starego kotła to 20kw. Stare grzejniki, nie wiem czy będzie można wyregulować zawory, mogą być zapieczone. Wstępnie wybrane modele SAS EKO 17kw z tłokowym podajnikiem na miał i ekogroszek, albo sas solid, OGNIWO eko plus 16 kw, albo heiztechnik z obrotowym palnikiem. Proszę o rzetelną poradę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.