Przez ostatni miesiąc częściej siedziałem przed piecem niż przed telewizorem. Wieczny błąd 03. Serwisant co jeden to lepszy i rozkładali ręce, wymieniali płytę główną, zapalarkę, silnik i problem ciągle się pojawiał. Problem przenieśli na jakość pelletu dlatego też blokował się ślimak.... co według mojej opinii i logiki jest błędną diagnozą. Skoro blokuje się ślimak to dlaczego komora zasypana była pelletem??? Ślimak blokował się bo pellet nie miał już gdzie ujść. U mnie dodatkowo przez blokadę ślimaka wypadał silnik... Idąc wstecz doszedłem do problemu bez pomocy serwisu...
1. Dlaczego wypada silnik - bo blokuje się ślimak
2. Dlaczego blokuje się ślimak - bo komora spalania i rura podająca pellet jest zawalona pelletem
3. Dlaczego jest tyle pelletu? - bo jest problem z zapłonem. Zapalarka działa dlatego nie wywala błędu 12 ale zapłon jest na tyle biedny że pellet się tli a potem już nie odpala.
Problemm okazało się położenie zapalarki w przewodzie. Jakimś dziwnym trafem została cofnieta. Przesunięcie jej bliżej wylotu i ułożeniu pod odpowiednim kątem sprawiło że na 40 rozpaleń - 40 z sukcesem i nigdy więcej błędu 03. Może komuś to też pomoże ?