Będę wymieniał kocioł w domu z lat 70-tych, powierzchnia około 200m2, ogrzewanie - grzejniki żeliwne starego typu (każdy z kim rozmawiałem twierdzą, że takie są najlepsze i żeby ich nie wymieniać), co do instalacji, to prawdopodobnie jest to "oryginalna" stalowa instalacja z lat 70-tych, jeśli nie będzie przeciekać, to prawdopodobnie zostanie. Dom nieocieplony, stara drewniana stolarka okienna, jednoszybowa, skrzynkowa. Obecnie jest tam kocioł zasypowy, nie wiem jakiej firmy i jakiej mocy, nie wiem też ile węgla spalał rocznie do ogrzania tego budynku.
Poza tym zasobnik CWU będzie pewnie 400L bo planuję w niedalekiej przyszłości zainstalować solary. Również w przyszłości planowane jest ocieplenie domu i wymiana okien, ale kilka lat kocioł będzie musiał sobie poradzić z obecnymi warunkami. Poddasze jest nieużytkowe ale ma potencjał na zagospodarowanie więc powierzchnia może się w przyszłości powiększyć o jakieś 40-50m2, dobrze by było mieć niewielki zapas mocy.
Rodzice mają kocioł na ekogroszek firmy Metal-Fach, sprawuje się nieźle, nie jest idealny, ale mimo wszystko myślałem nad podobnym. Dziś mi poradzono wybrać kocioł na pellet z możliwością palenia drewnem. Potrzebuję porady. Jaką moc kotła wybrać? Jakiej firmy i jaki model polecacie. Nie wiem czy w przypadku kotłów na pellet zdarzają się takie bez automatycznego rozpalania, ale zależy mi na pełnej automatyzacji. Kotłownię mam raczej dużą więc rozmiar kotła to raczej sprawa drugorzędna.