Przebrnąłem jakoś przez wszystkie 136 stron tego wątku i odpowiedzi na moje pytanie nie znalazłem. Więc pytam: czy waszym zdaniem spalanie 30 kg pelletu Olczyk na dobę jest dla mojej 22-ki optymalne czy dało by się to ograniczyć.?
Inasalacja: kocioł 22KW, bufor 500l (większego nie dało się zainstalować za nisko mam w kotłowni), dwa obiegi 1-podłogówka ale tylko w kuchni ok 20 mkw. 2 grzejniki w większości żeliwne żeberkowe i kilka "blaszaków". Piec pracuje na sterowaniu pogodowym. W nocy od 22 do 7,30 mam włączone obniżenie o 8 stopni.
Budynek: 20 mkw, kolocek z lat 70-tych, na ścianach 10 cm styropianu, na dachu 10 cm styropapy. Okna plastik ale już ponad 20 lat, dwie szyby i 3 komory. Na pewno mam straty ale poza epizoodem z "bestią ze wschodu" kocioł spala cały zasobnik 240l w ciągu 4 dni.
Nastawy:
temp. kotła 84 st.
Temp poczatku załadunku bufora 55 st koniec 70 st.
100% Korekta mocy nadmuchu
0%
100% Korekta pracy podajnika
0sek.
50% Histereza H2
10°C
50% Korekta mocy nadmuchu
0%
50% Korekta pracy podajnika
0sek.
30% Histereza H1
5°C
30% Korekta mocy nadmuchu
0%
30% Korekta pracy podajnika
0sek.
Histereza kotła
15°C
Czas stabilizacji
8min.
100% Moc nadmuchu
55%
100% Praca podajnika
4sek.
100% Przerwa podajnika
6sek.
100% Tlen
8.5%
50% Moc nadmuchu
45%
50% Praca podajnika
4sek.
50% Przerwa podajnika
25sek.
50% Tlen
10.5%
30% Moc nadmuchu
35%
30% Praca podajnika
4sek.
30% Przerwa podajnika
50sek.
30% Tlen
12.5%
Czas pracy na mocy 100%
705h.
Czas pracy na mocy 50%
236h.
Czas pracy na mocy 30%
242h.
Ilość rozpaleń
548
Czas pracy podajnika
349h.
Kocioł pracuje w cyklach 2-2,5 godziny ładowanie bufora, 1,5-2 godziny postój. próbowałem zmieniać H1 i H2, zmieniałem tlen, zmieniałem temp. kotła, zmieniałem temp. początku załadunku bufora - bez wyraźnych rezultatów. Od początku października spaliłem 3,5 t olczyka.
Na dzisiaj jestem niezadowolony ze spalania i średnio zadowolony z bufora. Nakręciłem się pomysłem, że w zimie, w słoneczne dni solary spięte z buforem wężownicą wspomogą piec, Jak na razie zaobserwowałem 2 takie kilkuminutowe epizody.
Wydaje mi się że gdyby kocioł pracował bez bufora to spaliłby mniej. Myślę nad wykonaniem bajpasu, który umożliwi mi czasowe odcięcie bufora i test spalania z bezpośrednim grzaniem kaloryferów.
Będę wdzięczny za Wasze opinie i sugestie co można by zmienić w nastawach.