Skocz do zawartości

Artnie

Nowy Forumowicz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Artnie

  1. Sambor, Emigrant, bardzo Wam dziękuję za pomoc, jutro ogarniam zakupy i hydraulika. Pozdrawiam, dobrego roku !
  2. Panowie, serdecznie dziękuję, wielka wiedza, szacun. Natomiast teraz powiedzcie, co prostsze i pewniejsze - reduktor, czy równoległy zbiornik - co raczej" byście polecali :). A, jeszcze jedno, myślę, że nie, ale zapytam - czy to, że pompę cyrkulacyjną włączam tylko na godzinę wieczorem może mieć wpływ na całą sytuację ? Przy pracującej wciąż, mam zdecydowanie większe zużycie ekogroszku, no to jedzie na timerze, raz dziennie przez godzinę. Co ciekawe, po przeprowadzeniu akcji ze spuszczeniem wody i podpompowaniu bańki, mimo, że ciśnienie znów wzrosło prawie do 7 bar, ani kropla jeszcze nie spadła od południa ... ??? Pozdrawiam
  3. Wiesz co, nie sądzę, że z sieci przychodzi wyższe ciśnienie. Sąsiad ma identycznie zrobione przez tego samego - nieuchwytnego teraz hydraulika, tyle że bojler na o 100 l większy - i ma ok 4 bar, a reduktora niet. To było latem 2020 robione i dotąd było wszystko ok. Przesyłam zdjęcia tabliczek z bańki i bojlera, może Tobie coś to podpowie :). Pozdrawiam
  4. Hej Sambor. Wziąłem się za to ... i coś chyba robię nie tak. Zamknąłem dopływ wody do chałupy, po czym w łazience spuściłem ciepłą wodę do 0. Faktycznie, na manometrze ciśnienie spadło do ok 2 bar. Dopompowałem do 3,7 i otworzyłem dopływ wody. Efekt - ciśnienie urosło do prawie 7 bar. Jestem totalnie nie techniczny, jaki robię błąd ? Aha, przy spuszczaniu powietrza przez wentyl z bańki - nie leci woda, więc bańka chyba jest ok. Pozdrawiam
  5. Hej, bardzo Ci dziękuję za podpowiedź :). Chyba przestraszył się, że już wiem, co z nim zrobić i przestał kapać. Dzisiaj taki dzień, że odpuszczę tę robotę, ale - o ile problem powróci, zrobię wg Twoich wskazówek i napiszę, jaki efekt. Tymczasem - dobrego roku, dzięki :)
  6. Dzień dobry. Proszę o pomoc - nie było, a jest :). Mały - na zdjęciu niebieski zbiornik pod ciśnieniem zaczął mi przepuszczać przez górny czerwony zawór. Ciśnienie waha się w okolicach 7 bar, powyżej 7 kapie. Spuszczanie wody przez ten zawór nic nie daje, ciśnienie szybko rośnie do tych 7 bar. Ten zbiornik jest połączony z bojlerem. Nie mam pojęcia, o co kaman. Pomożecie ? Z góry dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.