Paliłem tym węglem przez dwa miesiące. Parę dni temu na szczęście skończyłem. Spieki okrutne, potężna ilość odpadów i mnóstwo kamieni. Żeby było uczciwie dodam, że w tamtym sezonie spaliłem dwie tony tego węgla i byłem bardzo zadowolony. Niestety to co działo się teraz skutecznie mnie zniechęciło do tego węgla.