Skocz do zawartości

patryyk

Nowy Forumowicz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez patryyk

  1. Na parterze, tam gdzie mam regulator, grzejniki są rozkręcone na maksa. Głowic używam na piętrze, co raczej nie ma wpływu na wskazania regulatora, bądź ma wpływ niewielki. Dzięki, bardzo przydatna informacja.
  2. Tak to właśnie wygląda - piec po rozpaleniu pracuje z mocą max, która spada nieznacznie przy przekroczeniu 60 st.. Jak regulator pokojowy wskaże temperaturę zadaną to piec pstryk - wyłącza się.
  3. Pomyślałem sobie, że zrobię dziś próbę - ustawię temperaturę realną do osiągnięcia przez kocioł na zakręconych kilku grzejnikach w ten sposób, żeby rozgrzał się do 65 st. Jeśli wtedy będzie regulował temperaturę bez wyłączania się, to moimi zdaniem coś nie halo jest z samymi grzejnikami, albo został dobrany zbyt mały kocioł do instalacji.
  4. Pompa CO włącza się przy 45 st. Mam wyłącznie grzejniki naścienne, kupowałem do nich nowe głowice, ale z samymi grzejnikami też coś jest nie tak - albo grzeją na maksa, albo wcale. Zawór mieszający jest. W każdym razie po zakręceniu części grzejników temperatura pieca rośnie, po przekroczeniu 60 st. zaczyna korygować nadmuch i pobieranie paliwa. Tryb czuwania w fuzzy logic włącza się dopiero przy 65 st.
  5. Witam, Wiosną kupiłem kocioł 12 KW SlimKo Kotłospaw. Powierzchnia użytkowa domu to niespełna 90 m2, docieplony średnio, ale nad tym pracuję. Wcześniej właściciel - na tych 90 m2 - używał "kopciucha" o mocy 22 KW, więc istne szaleństwo. O ile wiosną i latem nie było najmniejszych problemów, tak już przy pierwszych przymrozkach dostałem od kotła pierwsze ostrzeżenie. Otóż przy temp. zewnętrznej ~ 0 st. i temp. zadanej na kotle 60 st. i ustawionej na regulatorze w domu 21 st., kocioł rozgrzewa się do ok 55 st i wyłącza, bo temperatura pokojowa została osiągnięta. W związku z tym, że, tak jak pisałem wyżej, dom jest docieplony średnio, temperatura dość szybko spada, więc piec rozpala od nowa po mniej - więcej godzinie, no i znów to samo - wygrzewa dom do 21 st., temp. na kotle 55 i zaczyna się wygaszać. W trakcie doby jest to kilkanaście rozpaleń, więc zakładam, że nie jest to stan idealna 🙂 Kocił pracuje w trybie fuzzy logic, histereza pokojowa 0,3 st., histereza kotła 5 st., histereza H1 min 1 st., histereza śr. H2 3 st., MAX moc nadmuchu 34 %, średnia - 29%, min - 24 %. Z paliwem problemu nie ma, pellet ładnie się dopala. Cóż począć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.