Skocz do zawartości

kocur87

Forumowicz
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kocur87

  1. Cześć. Kopnęła mnie dziś myśl założenia w domu regulatora pokojowego. Dlaczego ? Raz, że wygoda, dwa że wszystkie parametry mam widoczne na ścianie w pokoju i nie muszę zaglądać do kotłowni. Wybór padł na TECH regulator pokojowy tygodniowy ST-290 V2. W domu jest piec na ekogroszek Krzaczek SKP MAX 12 kW i na wyjściu z pieca zawór trójdrogowy, którym steruję temperaturą, którą chcę mieć w grzejnikach (cieplej/zimniej). Temperatura pieca sztywno ustawiona na 65 stopni. W grzejnikach brak możliwości regulacji temperatury.

    Jednak zanim kupię regulator nurtuje mnie kilka rzeczy, które być może pomożecie mi rozkminić:

    1 . Czy taki regulator może wpłynąć  na bardziej ekonomiczne grzanie (mniejsza ilość spalanego ekogroszku) ?

    2. Jak taki sterownik steruje piecem ? Czy to jest tylko polecenie wybudzenie z trybu podtrzymania do trybu pracy ?

    3. Czy po zainstalowaniu regulatora w czasie przestojów piec nie zacznie się ,,kisić" ?

    4. Czy zawór trójdrożny nie będzie przeszkadzał w pracy pieca przy takim sterowniku ?

    5. Jak do ustawionej na regulatorze temperatury w pomieszczeniu ma się temperatura zadana na kotle ? Nie bardzo jestem w stanie to pojąć ?

    6. Wcześniejsze ustawienia pieca (temperatura zadana, temperatura załączania pomp, nadmuch, histereza kotła) zostają po staremu ?

     

    Wiem, że trochę jest tych wątpliwości, ale liczę na Waszą pomoc 🙂

     Pozdrawiam i ciepła życzę ! 🙂

  2. Cześć.

    Posiadam w domu piec na ekogroszek z podajnikiem.

    Na wyjściu z pieca zawór trójdrożny, a tuż za nim pompa CO.

    Na kotle temperatura zadana 55 stopni. Temperatura załączania pompy: 45 stopni. Histereza kotła ustawiona na 5 stopni.

    Pompa pracuje cały czas na 1 biegu. Takie ustawienia wprowadził monter kotła. Zastawiam się, czy aby tak to powinno działać. Pompa działa cały czas, 24h/ dobę. Oprócz kwestii finansowych związanych ze zużyciem prądu zastawiam się czy jest to aby dobre ustawienie. Podpowiedzcie proszę od jakiej temperatury pompa powinna najlepiej startować żeby nie pracowała prze cały czas,a jednocześnie żeby grzejniki w domu były ciepłe.

  3. 2 minuty temu, FAFAŁ napisał:

    Opal spalic bo szkoda kasy . Na tym foto jest plomyk o mocy swieczki . Trudno powiedzieć w jakim momencie to jest czy chwilę po zaczeciu pracy czy po jakimś czasie . Jeszcze wrócę do pierwszego postu to na foto palnika lewa strona widac jasny nalot to sugeruje ucieczkę powietrza , zaś prawa gdzie jest sadza jest jak by dmuchane powietrze wylatywalo na malym odcinku , Tak z 5 cm od krawedzi .

    Retorta nie jest uszczelniona. Może dlatego. W sobotę się za to wezmę. Zdjęcie zrobiłem gdy piec był w podtrzymaniu.

  4. Mniejszych nie ma. Nie zaobserwowałem też ,żeby palił jak smok. Przy zasypie 90 kg piec chodzi 4 dni, pomimo jak się okazało błędnych ustawieniach w sterowniku i zasypywaniem wręcz paleniska groszkiem. Więc sądzę, że ten piec nie jest za mocny.

    A odnośnie tej powstajacej sadzy. Jak myślicie, czemu jej tyle powstaje i kiedy ? Czy to nie wina podtrzymania i słabego wtedy nadmuchu ? 

  5.  

    Cześć. Od paru tygodni jestem użytkownikiem nowego pieca Krzaczek SKP Max 12kW. + sterownik TECH ST-480. Opał: ekogroszek PIEKLORZ 26 MJ/ kg (suchutki). Aktualnie zadana temperatura na piecu 52 stopnie. Wcześniej w domu był stary, zasypowy piec na miał.

    Od samego początku walczę z kilkoma rzeczami i nie za bardzo sobie z tym radzę. Dopiero raczkuję w tym temacie.

    Problem 1. Spieki - po tygodniu palenia i czyszczenia uzbierała się spora ilość spieków. Z tego co wiem, popiół po ekogroszku powinien być podobny do tego od papierosa. U mnie niestety większość to spieki. Próbowałem wyregulować to sterownikiem. Niestety bez efektu. Wygląda to tak jak na zdjęciu. Piec czyszczony  i opróżniony z popiołu wczoraj. Jak z tym walczyć ?

    IMG_20211121_160912.thumb.jpg.2559d9221a556e296585953f13a64570.jpg

    IMG_20211121_160951.thumb.jpg.cab5c0a776bfbfa19c92f270b8ced273.jpg

     

    Problem 2. Sadza. Przy czyszczeniu pieca już drugi raz zauważyłem, że znaczna część tego co wybieram to sadza. Piec ma 3 drzwiczki.  W dwóch górnych pratycznie w większości wybieram sypką sadzę (czarny pył). Natomiast piec od środka nie jest oblepiony sadzą. Tylko górna część pieca jest pokryta właśnie tą "pylistą sadzą. Pytanie: jakie parametry ustawień mogą mieć na to wpływ ?

     

    Aktualne ustawienia kotła:

    - temperatura zadana: 52 stopnie,

    - czas podawania: 20 sekund,

    - przerwa podawania: 85 sekund,

    - siła nadmuchu: 35 bieg (35 %) - dmuchawa RMS 120 z przesłoną

    IMG_20211121_161858.thumb.jpg.1b482a413c5da177373fc2904dd8e558.jpg

    - praca podtrzymania: 27 sekund,

    - przerwa podtrzymania: 40 minut,

    - wentylator w podtrzymaniu:

            - czas pracy: 80 sekund:

            - czas przerwy: 4 minuty.

     

    Proszę podpowiedzcie jak ustawić ten piec, żeby nie produkował sadzy i spieków oraz żeby palenie było ekonomiczne.

     

     

     

  6. Cześć. Już raz mi pomogliście, więc liczę, że i tym razem tak będzie. Chciałbym uzupełnić wodę w piecu zasypowym na miał marki Dębiec 16 kv. Otwarty układ sieci. Naczynie wyrównawcze na strychu. W układ jest wpięte również naczynie przeponowe. To, że trzeba odkręcić zawór z zimną wodą na "powrocie" pieca, i że trzeba robić to na zimnym piecu wiem. Ale co dalej ? Odkręcać stopniowo aż do max ten zawór i słuchać czy na strychu zaczyna się przelewać woda w naczyniu ? Czy jeszcze jakiś zawór trzeba zamknąć w instalacji podczas jej napełniania ? Proszę podpowiedzcie. Pozdrawiam.

  7. Dziękuję za duża ilość porad. Wyjaśniło bsie co najprawdopodobniej było przyczyną tych "buchów". Otóż beznadziejnej jakości miał, który w błyskawicznym tempie zaślepił kanały wylotowe z pieca i wyczystkę komina, przez co moim zdaniem gazy nie miały jak się ulatniac więc kumulowały się w piecu i co jakiś czas było ... Bum! 

    Jest to logiczne rozumowanie ?

  8. Witam. Posiadam stary kocioł zasypowy zębiec 16kw. Wentylator WPA 05. Sterownik GECO G-406-P01. Palę od góry, czyli kolejno: miał, grubsze drewno, drobne drewno + karton do rozpałki.

    Mam problem polegający na tym, że po pewnym czasie od rozpalenia, jak piec się rozpali na dobre, po osiągnięciu temperatury zadanej na sterowniku wyłącza się wentylator. I po kilku chwilach zaczyna dochodzić do "buchów" gazów z wnętrza pieca przez wentylator. Po kilku takich "buchach" kotłownia stoi w dymie. Co może być przyczyną ? Klapka od strony dmuchawy ładnie się otwiera i zamyka. Czy to może być zasługa słabej jakości paliwa ?

    W tym roku na początku lipca udało mi się kupić 4 tony "ruskiego" miału z niewielką domieszką "groszku". Miał jest moczony. Komin drożny. Wyczystkę odwiedzam co weekend, bo trochę się tam zbiera. koledzy proszę podpowiedzcie czym to może być spowodowane, bo trochę mnie to niepokoi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.