witam, na pewno byłoby taniej grzać, bo bufor traci sporo ciepła podczas postoju a musi utrzymywać stałą temperaturę i nie mogę osiągnąć niskiej temperatury na powrocie, a przy bezpośrednim podłączeniu pieca gazowego do sprzęgła myślę że bez problemu uzyskałbym poniżej 40C a teraz aż 52C, a co do samego rozwiązania to rozumie że chodzi ci o coś takiego jak w załączniku?? proszę o uwagi, nie do końca jestem pewny czy da się przy pomocy zaworów zwrotnych to połączyć (układ zamknięty pieca gazowego i otwarty pieca węglowego), raczej tylko ręczne zakręcanie i od kręcenia zaworów odcinających, czy się mylę??
za rozwiązaniem z ominięciem bufora przemawia fakt że nie ma już czasu palić w węglowym, a jak by zaszła tak potrzeba (putin zakręca gaz) to zakręcam i odkręcam 2 zawory i mogę palić w węglowym
bez_bufora.pdf