Skocz do zawartości

exadith

Nowy Forumowicz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia exadith

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Od roku na pokładzie
  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Ta, która dochodzi do zaworu termostatycznego. A ten zawór równoważący nie powinien w jakiś magiczny sposób właśnie sam dobierać tego ciśnienia wody na takie, na jakie jest zapotrzebowanie?
  2. Niestety pomysł z przykręceniem zaworów powrotnych nie pomógł, jak szumiało na domykaniu tak szumi nadal.
  3. To w końcu tym zaworem powrotnym można "krzyżować" czy nie ma on takiego przeznaczenia?
  4. Tylko jak to ustawić wg tego schematu, który załączyłem w pierwszym poście.
  5. Witam, Na wstępie proszę o wyrozumiałość i pomoc w rozwiązaniu mojego problemu. Kupiliśmy jakiś czas temu domek szeregowy. Do domku podpięta jest sieć ogrzewania miejskiego ( Tauron - ciepło ). Zrobiliśmy remont i tym samym wymieniliśmy wszystkie zawory po poprzednikach, gdyż tamte po prostu nie działały. W instalacji zostały zamontowane zawory bez nastawy wstępnej oraz zawory powrotne na imbus razem w komplecie marki Ferro modele ZTM20 i ZTM21. Na wejściu zamontowany jest zawór równoważący taki jak na zdjęciu. To nim steruje ręcznie przekręcając pokrętło czy woda płynie w rurkach miedzianych szybciej czy też wolniej. Kolejnym elementem jest licznik, na którym mogę zobaczyć wskazania przepływu wody. W ostatnim czasie zakupiłem na wszystkie grzejniki głowice termostatyczne elektroniczne, zaprogramowałem temperatury na poszczególnych grzejnikach i wszystko hula jak należy. Gdy temperatura na głowicy zostaje osiągnięta to głowica przymyka obieg wody na danym grzejniku. Zaś gdy w pomieszczeniu się wychładza to głowica stopniowo popuszcza wodę do grzejnika nagrzewając go. Wszystko byłoby by pięknie, gdyby nie to że szumy i piski dobiegają z zaworu termostatycznego, co zresztą jest uzasadnione bo woda płynie zbyt szybko w układzie a szczelina w zaworze jest zbyt mała i stąd dźwięk. Kiedy to się dzieje? Zakładamy, że wszystkie głowice zostały ustawione na 21 stopni i przymknęły obieg wody do kaloryfera bo cały dom się nagrzał. Powiedzmy, że po godzinie, jedna z głowic zaczyna delikatnie popuszczać i z niej właśnie dobiega zbyt duży szum. Rzecz się dzieje w pojedynczym dowolnym grzejniku, w którym pierwszy popuszcza zawór. Tak jak na wstępie napisałem - mogę zmniejszyć ciśnienie wody przykręcając zawór równoważący, ale gdy zrobię to do momentu że jest ciszej to woda w instalacji zdąży się schłodzić przez co kaloryfery nie grzeją. Nie mam możliwości kryzowania na zaworach termostatycznych, gdyż są to zawory bez nastawy wstępnej, znowu co do regulacji zaworów powrotnych są podzielone zdania, czytałem że można przykręcać, ale też przeczytałem że działają zero jedynkowo - zakręcanie kaloryfera w celu wypięcia go z instalacji lub odkręcenia na max by był przepływ wody. Brakuje już mi pomysłów, nie wiem czy jakiegoś elementu nie brakuje w instalacji, czy może regulacja zaworu równoważącego powinna przebiegać w inny sposób gdyż poza samym przykręcaniem i odkręcaniem jest również miejsce w środku na imbus 3 oraz te dwa grzybki czerwony z niebieskim. Z góry dziękuję za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.