Skocz do zawartości

michal-rowniak

Forumowicz
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez michal-rowniak

  1. Jest na powrocie. Pod niebieskim miałem na myśli że poniżej. Pianka jest założona na mufce. Kapturki już zakręcone. Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  2. Tak. Jest dokładnie pod tym niebieskim. Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  3. Kawałek pianki przyczepiony na trytki, pod nim czujka od sterownika do pompy. Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  4. Witam ponownie. Wziąłem się w końcu za robotę. Poniżej wrzucę zdjęcie jak to wygląda. Wszystko działa jak należy. Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc. Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  5. Jeśli nie będzie problemu z podciąganiem wody z grzejników to zrobię wg schematu z postu #9. Zawsze to mniej roboty. Bez spuszczania wody, cięcia i gwintowania. Najwyżej będę musiał przedłużyć pexy od podlogówki. Dzięki Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  6. A ZZ to między trójnikiem a rurą powrotną czy między trójnikiem a belką powrotną?
  7. Panowie dziś na robocie spotkałem hydraulika i zagadnąłem go na temat mojego problemu. Poniżej wrzucam schemat podłączenia jaki według niego spowoduje że podłogówka nie będzie wysysać wody z grzejników. Według jego zaleceń powinienem zaślepić końce rozdzielaczy od grzejników, a rozdzielacz od ogrzewania podłogowego podpiąć niezależnie pod rurę zasilającą i powrotną. Co o tym sądzicie?
  8. Nie podłączać pod żaden sterownik? Kocioł jest zasypowy. Pali się po kilka godzin na dobę. Tak myślałem żeby podlogówka działała jeszcze po wyłączeniu pompy przy piecu. Bo woda ma jeszcze ok. 50 stopni. Ale żeby cały czas? Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  9. Jeszcze zastanawia mnie kwestia sterowania pompy do podlogówki. Miałem zamiar podpiąć ją tak żeby włączała się razem z pompą na piecu. Ale teraz tak sobie myślę czy nie podłączyć jej pod oddzielny sterownik z czujnikiem temperatury na którymś z rozdzielaczy. I z nastawą temperatury na jakieś 40 stopni. Tak żeby podlogówka działała dłużej. Tylko nie wiem czy ma to sens. Czy woda nie będzie krążyć tylko między zasileniem i powrotem, a dopływ gorącej wody będzie bardzo mały? Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  10. Zawór jest przykręcony obecnie gwintem opisanym Mix do zasilenia podlogówki. Rotametry mają początek skali na górze. Czyli powinno być ok.
  11. Panowie zawór mam taki jak na zdjęciu poniżej. Gwinty 3/4". Tylko pokrywka gdzieś zaginęła. Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka Zdjęcie i specyfikacja Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  12. Chyba już wszystko rozumiem. Kupię jutro śrubunki do pompki i zawór zwrotny i w sobotę będę działać. Po uruchomieniu dam znać o rezultatach. Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc i poświęcony mi czas.
  13. Czyli pompka ma tłoczyć wodę z powrotu podłogówki w górę do zaworu mieszającego, a belka zasilająca podłogówki ma być połączona z powrotem z grzejników przez zawór zwrotny? Dobrze rozumiem?
  14. Panowie bardzo dziękuję za zainteresowanie. Rozumiem że rozwiązania z poniższego zdjęcia powinny rozwiązać mój problem. Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  15. A jeśli zamontował bym pompę na pionowej rurze zasilającej, przed rozdzielaczem grzejników to będzie ok? Wysłane z mojego Z8 przy użyciu Tapatalka
  16. Witam Od jakiegoś czasu zmagam się z problemem jakim jest brak przepływu w podłogówce. W tym roku rozbudowałem dom i przeniosłem kotłownię do innego pomieszczenia. Dotychczasowa instalacja wykonana była z rur stalowych, tradycyjnie, zasilenie górą (strychem) powrót dołem nad podłogą. Dom jest parterowy, Wszystkie pomieszczenia na jednym poziomie. Instalacja zasilana była (i Jest nadal) kotłem zasypowym. Po przebudowie piec się nie zmienił. Natomiast doszedł bojler dwupłaszczowy na strychu nad piecem, 3 grzejniki + 3 sekcje podłogówki (każda o długości ok 50 m pex 16). Nowe grzejniki i podłogówka podłączone są przez rozdzielacze. Od początku nowe grzejniki nagrzewały się słabiej. Została więc wymieniona pompka z 25-55 na 25-80 i wszystkie grzejniki ładnie grzeją. Jednak podłogówka nie chce ruszyć. Rotametry są odkręcone i cały czas wskazują ok. 1l. To wskazanie występuje bez różnicy czy pompka pracuje czy też nie, a nawet na wyciągniętym rotametrze. Poniżej zamieściłem zdjęcia rozdzielaczy i podłączeń do pieca. Zasilenie przechodzi górną belkę rozdzielacza od grzejników i wchodzi przez zawór termostatyczny mieszający do belki zasilającej podłogówkę. Zawór jest sprawny. Obwody podłogówki są drożne. Kończą mi się pomysły, a zima coraz bliżej. Czy coś jest nie tak z podłączeniem rozdzielacza? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie i porady. Jeśli coś opisałem niejasno to proszę pytać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.