Skocz do zawartości

kryzio

Forumowicz
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Kocioł
    RTB Phoenix 16 16v

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia kryzio

Odkrywca

Odkrywca (4/14)

  • Oddany Unikat
  • Od roku na pokładzie
  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam. Czeka mnie wiekszy remont, w tym nowe podłogi w całym domu. Czy warto w takiej sytuacji przejść z grzejników na podłogówkę? Chodzi mi o sens ekonomiczny, oprócz samych kosztów założenia. W tym momencie Feniks pracuje w harmonogramie, np włącza się ok 4 rano i pracuje do 8-9 jak już nikogo nie ma w domu i potem znowu od 14-15 do 21-22. Tak jest zimą, wiosna- jesień nawet mniej, w duże mrozy pracuje więcej. Wiem, że teoretycznie podłogówka jest trochę oszczędniejsza, ale czy przejście na pracę ciągłą nie spowoduje dużego wzrostu zużycia dobowego. Druga kwestia to temp. w godzinach pracy kotła w domu jest ok 22-23st, w nocy spada do ok19, dzięki czemu przyjemniej się śpi. Przy podłogówce chyba ciężej to wysterować. Macie jakieś doswiadczenia?
  2. No coś masz bardzo nie halo. Popiół wygląda źle. Możesz uruchomić harmonogram, spalanie spadnie, ale nie wiem jak to się ma do tak dużej podłogówki, tu inni koledzy pewnie się wypowiedzą. Zgłaszaj na serwis bo temperatury przy tak małym domu to jakaś tragedia.
  3. Mój od końca listopada do teraz spalił 5ton, grzane ok 200m. Latem woda elektrycznie grzana. Dom nieocieplony z ytonga 24cm z lat 60tych, stare okna. Na sezon kupiłem 8 ton przeliczając energetycznie z zużycia oleju, który miałem poprzednio. Także już sama zmiana kotła zrobiła wynik, a zima była najzimniejsza od 10 lat. Komin też mam ceramiczny 200 i kupiłem wkład z kwasówki chyba 130 lub 120, nie pamiętam teraz. Zero problemów. Spójrz na starsze posty, tam chyba już opisywałem
  4. To przeczytaj forum jeszcze raz. Ustawieniami to się bawi tylko jak ktoś chce, to jest piec typu "włącz i zapomnij". Ja dosypuje pellet raz na dwa tygodnie, jak już ścisną mrozy to co tydzień (polecam jak największy zbiornik) popiół wyrzucałem chyba 2 razy, częściej muszę rurę do komina czyścić bo mam poziomo pierwszy metr(wiem że nie powinno tak być). Mój jest w Norwegii, nie mam dostępu do serwisu, na razie się tym nie przejmuję, nie ma czym, wszystko działa jak należy. Polecam to mało powiedziane, jak będzie tak dalej to będzie to jeden z tych kilku zakupów w życiu, które potem się wspomina "kiedyś to było".
  5. U mnie było podobnie chyba 2 razy, z 30 % raptem na 85 i komunikat oczyszczanie. Raz zrobiłem tak jak ty a za drugim postukałem lekko w pokrywę i już było ok. Chyba w czasie czyszczenia kompresorem drobinki popiołu dostają się na czujnik i wydaje mi się że jest pełny. Nie wiem tylko dlaczego stało się tak dwa razy, a potem już nie. Popiołu jeszcze nie wybierałem, po dwóch tonach pokazuje ok 50%, chociaż w zbiorniku jeszcze miejsca, że hoho. Ale w rurze dymowej miałem drugie tyle, ale rurę mam ok 1m prawie poziomio, była w połowie wypełniona.
  6. Spokojnie, z kotłem nic nie będę kombinować. Zrobię tylko próbę wagi bo nawet u mnie różnica na dwóch próbach to 120 g z tego samego pelletu z tego samego zakupu. A kocioł pracuje w trybie ciągłym z przerwą na czyszczenie co 30 kg.
  7. Tak zrobię. Wczoraj zmieniłem nastawę kotła na 65 st. I spalanie odczuwalnie spadło. Ale możliwe też że dom się ciągle nagrzewa bo dość długo było tylko przepalane starym kotłem plus elektryką i mury nie były wygrzane. Od rana kocioł idzie na próbę na innym pellecie 6mm, nic nie zmieniałem w nastawach i zobaczymy jak sobie z tym poradzi. Czekam jeszcze na dostawę całego opału, jak dojdzie i zrobię pełen zasyp to znowu zrobię próbę 6min.
  8. seles, powiedz mi jeszcze jak to możliwe, że jest tak duża różnica pomiaru, może to być jakiś błąd np. prędkości ślimaka lub inny, bo trochę nie chce mi się wierzyć, że u ciebie to 1180, atomfx 1094, bo to by znaczyło, że różnica waszych peletów do mojego to od 25 do prawie 50 %. Mój pelet nie może chyba być o tyle cięższy. Dlaczego u was korekcja o2 jest podobna, a u mnie jest zupełnie inaczej, z czego to wynika? I ostatnie czyli dlaczego macie zmienioną moc minimalną, a u mnie od początku jest 2.5 kW? Zauważyłem, że jak zmieniłem sam moc minimalną to spadł czas podawania.
  9. pkt.1 zgadza się pkt.2 czyli niezależnie co wpiszę w pomiar, nie ma to wpływu na faktyczną ilość spalanego paliwa a tylko na obliczenia? pkt.3 nigdzie nie podłączałem tego czujnika, nie wiem w co jest wpięty. Mam kupione oddzielne ale jeszcze czekają na montaż
  10. Aż taka różnica w wadze przy 6 min? Jak to możliwe? Możliwe że np ślimak ma inną prędkość ?
  11. To mnie uspokoiłeś, chyba za bardzo kombinuję. Teraz czekanie i obserwacja
  12. Teraz wyciągnąłem popielnik i to co myślałem że jest niedopałkami faktycznie jest jakby tylko wegielkiem, brak w tym niespalonego drewna, poza tym są tylko na brzegu kupki więc są chyba tylko z czyszczenia. Na razie wpisze nowe przewazenie czyli 1460 i będę obserwował, jak coś się zacznie dziać to idę do góry, tak jak mówisz eliks czyli np.1650 itd.
  13. Teraz po 6 min wychodzi 1460g. Wpisać nową wagę czy iść w górę żeby spadł czas podawania?
  14. https://v16.stokercloud.dk/#kryzio Czyli jak u mnie ważenie wyszło 1580g to powinienem wpisać więcej? Między 31 a 38 kg na dobę razem z cwu. A oleju w ostatnim sezonie 4000 l poszło, więc teoretycznie ok 8 ton pelletu powinienem spalić na sezon.
  15. To chyba dziś spróbuję zważyć jeszcze raz, bo rozumiem, że popiół nie powinien mieć tylu elementów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.