Dobry wieczór. W weekend przy pracach ze zmianą pokrycia daszku pod okapem dachu pokrytego blachą trapezową. Rozkreciłem kawałek dachu żeby zobaczyć co tam siedzi.
Z planów budowy (1989 r.) Jest to dach na betonowych płytach i na to papa.
Z 6 lat temu wujek zlecił montaż blachy trapezowej. Blacha jest 6m długości na cały dach. Wujka już nie ma a dom stał się mój.
Na papę są położone kontrłaty 3x4 cm na płask, na to łaty 5x7 cm też na płask.
Spadek jest circa 6 stopni.
Dach jest otoczony murkiem z arkuszami blachy. Nie ma folii pod trapezem. Wszystko uszczelnione i nie kapie, przecieka itp.
Mam wolne dwa tygodnie i chęci na ocieplenie pomiędzy warstwą papy a trapezem.
Czytałem, że:
- wełna mineralna, skalna może gnić
- keramzyt jest ok ale bardziej na całkiem płaskie powierzchnie
Dochodzi jeszcze położenie folii dachowej.
Wiem, że powinien być dystans i gdy zamontuję folię na łaty a na nie dam jeszcze maks. 2 cm deseczkę to będzie ok? Maksymalnie bo tyle jest przy kalenicy miejsca między trapezem a arkuszami blachy na murku.
Pracę będę głównie wykonywał sam, więc chciałbym każdą blachę osobno odkręcić, podnieść, uszczelnić, rozwinąć folię, przymocować 2 cm wysoką deseczkę i przykręcić trapez. Tak po kolei z każdym z 20 arkuszy.
Folię najpierw potnę na szerokość dachu z zakładem i będę rozwijać i mocować jednocześnie na całą długość dachu. Od okapu rzecz jasna.
Pytania o:
-rodzaj ocieplenia
- czy położenie folii i dołożenie 2 cm dystansu jej do blachy trapezowej jest ok
- sposobu wykonywania pracy
- nowe wkręty farmierskie w istniejące dziury czymś dodatkowo zabezpieczać?
Dziękuję i pozdrawiam.
