Dziękuje za odpowiedz. Już wiem nieco więcej.
Czyli przy założeniu że krzywa jest ustawiona tak jak na załączniku to przy 10 stopniach na zewnątrz piec się załączy i będzie grzał dotąd aż temperatura wody (na powrocie?) osiągnie 39 stopni (34 plus 5 histeryza). Oczywiście jeżeli wynosi 5st.
Piec wiec grzeje, grzeją wszystkie grzejniki i tam gdzie temperatura nastawiona na głowicy termostatycznej zostanie osiągnięta zamykają się zawory.
Pozostałe grzejniki dalej grzeją oddając ciepło i powodując że spada temperatura wody na wyjściu z grzejnika
W sytuacji kiedy wszystkie grzejniki się „wyłączą” to woda na powrocie do pieca będzie miała w przybliżeniu temparaturę wody na zasilaniu układu (pomijam straty na rurach).
Czy tak to wyglada tłumacząc łopatologicznie?
A co jak na zewnątrz jest 17 stopni , wewnątrz na tyle ciepło że nie ma sensu grzać pomieszczeń chciałbym aby grzejnik łazienkowy grzał ?
Czyli głowice na grzejnikach w pokoju ustawione na 2,5 wobec tego zawory w grzejnikach zamknięte.
Czy odkręcenie grzejnika na maxa spowoduje że będzie grzał ?