magil

Tzn skoro nie ma informacji o negatywnym wpływie na pracę układu to jest OK? 🙂 Na początku miałem pompę na powrocie z 4d. I nie podobało mi się, że grawitacyjne dogrzewanie powrotu pieca nie działało przy wyłączonej pompce - musiała pracować cały czas, w efekcie temp powrotu przekraczała 60 st C. Zamontowałem pompkę drugim sposobem, w efekcie pompka nie pracuje już cały czas. Wyłączy się po dogrzaniu powrotu do zadanych 58 st, ale mam wrażenie, że zawór 4d czasem głupieje. Nie pamiętam tylko czy wcześniej też głupiał, bo pierwszą wersję układu użytkowałem może 2 miesiące. Ogólnie to żałuję, że wymieniałem piec rok temu, bo tamte są niedopracowane (mam Smart Ekopell). Defro nauczyło się na błędach i modele "modne" w tym roku pracują znacznie lepiej.

Ale dlaczego niewłaściwe? Jaki to ma wpływ na pracę kotła? Szukam takich informacji i nigdzie nie znalazłem.

Rozwiń myśl lub się nie udzielaj. Mam na myśli czy jeśli pompa nie będzie zamontowana na powrocie z zaworu 4d do kotła, a zaraz na wyjściu z kotła jak na schemacie E, to czy będzie to miało negatywny wpływ na pracę układu. W sensie czy taki układ pracuje gorzej niż z pompą na powrocie z 4d. Sterownik kotła APC3, ma możliwość różnej konfiguracji pomp.

Czy montaż pompy jako kotłowej/przewałowej (E na schemacie) przy zaworze 4d w instalacji jest błędem lub mniej korzystne niż przy pompie krótkiego obiegu?

Nie, ale robiłeś reset do ustawień fabrycznych?

Dużo to znaczy ile? Jakie masz teraz ustawienia?

Zerknij na post #107, napisałem jak uruchomić pracę z podajnika. Jeśli chodzi o pracę w histerezie to moim zdaniem ten tryb jest najlepszy.

Sporo to ile i jaki dom ogrzewa? Wszystko zależy od preferencji. Ja mam ustawioną pracę w modulacji. Ciepło cały czas idzie na grzejniki, lepszy komfort w domu. Zatrzymuje się co 6 godz na czyszczenie palnika. Spalanie zbliżone do pracy w histerezie, oszczędza tylko nieco prądu i grzałki, chociaż to nie jest moim priorytetem.

Palenie bez PID wymaga mnóstwo czasu na dopracowanie ustawień. Jeśli wszystko działa jak ma działać to nie zawracałbym sobie tym głowy.

Panowie, dziękuje za zainteresowanie tematem. Ja jednak jestem uparty i mimo braków wiedzy w zakresie ciepłownictwa, staram się wyciągnąć swoją instalację na prostą. Pompa na powrocie z 4d się nie sprawdziła. Musi działać cały czas w momencie, gdy pracuje pompa CO, ponieważ przy wyłączonej pompie nie działa grawitacja - za mały przepływ. Pompa na krótkim obiegu sprawdza się lepiej, mimo większej straty energii na dogrzanie powrotu kotła. Problem leży w sterowniku APC3, który nie pozwala na wyłączenie pompy w momencie wygaszenia kotła - energia jest tracona na dogrzewanie powrotu, gdy kocioł tak naprawdę nie pracuje. Zrobiłem doświadczenie, aby to udowodnić. Temperatura na 4d stała 39 st C. Pompa CO pracuje cały czas. Nastawy kotła bez zmian. W momencie wygaszenia kotła wyciągnąłem wtyczkę zasilającą pompę kotłową. W efekcie czas czuwania kotła (spadek temperatury o zadaną histerezę) wydłużył się dwukrotnie! Zakładając dwa, trzy uruchomienia kotła na dobę mniej - to już jest namacalna oszczędność. Teraz muszę znaleźć sposób na automatyczną deaktywację pompy kotłowej po wygaszeniu kotła. Pewnie zrobię to przez dodatkowy przekaźnik, muszę tylko znaleźć odpowiedni sygnał w sterowniku.

Wybacz, ale nie czytałeś tego co napisałem wcześniej. W obu przypadkach instalacja nie działa do końca prawidłowo. Obecne położenie pompy nie jest złe. Na dobrą sprawę nawet lepsze niż zamontowanie tej pompy na powrocie z 4d. Zły jest sterownik, który nie deaktywuje pompy kotłowej po wyłączeniu kotła. I wychodzi na to, że nie da się tego problemu w obecnym stanie przeskoczyć.

Instalacja jest na rurach 1". Zrobiłem doświadczenie. Wyłączyłem pompy. Zmierzyłem temp rury na wyjściu z kotła oraz na rozdzielaczu zaraz za zaworem 4d, termoparą. Po czym uruchomiłem tylko pompę kotłową - temperatura tuż przed zaworem 4d momentalnie spadła z 43 do 39 stopni. To znaczy że pompa kotłowa miesza w dwóch obiegach? I stąd mój wymysł zaworu ZZ.

W momencie, gdy kocioł dogrzewa powrót to pompa kotłowa ściąga ciepło z instalacji. Również w momencie, gdy kocioł przejdzie w stan czuwania to pompa ta nadal pracuje do momentu obniżenia temperatury CO poniżej progu jej załączenia czym również wyciąga ciepło z instalacji. Jest to bez sensu, taki babol sterownika kotła. W tej chwili koszt montażu sprzęgła jest bardzo duży i zwyczajnie już chyba nieopłacalny. Ten powrót z 4d nie jest chyba taki całkiem grawitacyjny, skoro zależy od ustawienia zaworu 4d i pracy pompy CO. Nie mam racji?

Może źle napisałem - oczywiście w trakcie pracy kotła pompa CO pracuje cały czas powyżej progu załączenia. Jednak w momencie rozpalania kotła ustawiłem pompę krótkiego obiegu ciut wcześniej, aby dogrzała powrót. W innym wątku doradzono mi, że montaż zaworu zwrotnego na powrocie z zaworu 4d (miejsce X) to zły pomysł. Natomiast tu w poście #26 ten zawór jak okazuje się jest zamontowany. Tyle że na powrocie z zaworu 3d. To jak to w końcu jest? Za 4d nie można? Schemat mojej instalacji poniżej.

Dokładnie tak. W takim razie zostawiam to jak jest. Przestawię kocioł ponownie do pracy ciągłej i zobaczymy jak teraz będzie wyglądało spalanie. Napiszę też do Defro. A co do montażu zaworu zwrotnego przy każdej pompie dowiedziałem się, że zakłada się je po to, aby nie zmieniać kierunku przepływu w danym obwodzie, gdy np pompa nie pracuje.

Można ustawić pompę jako przewałową (próg min i temp powrotu jako wartość max, przy której się wyłączy) lub pompę krótkiego obiegu (próg min). W każdym z przypadków pompa pracuje w ustawionym zakresie nawet przy kotle w stanie czuwania.

Mam Defro ze sterownikiem APC3 i tak się niestety nie da. Dlatego zmieniłem układ w nadziei, że uda się z tym powalczyć. Można ustawić próg startu pompy, który jest równocześnie miejscem wyłączenia pompy i jest to zależne wyłącznie od temperatury CO, a nie od trybu pracy kotła. Bynajmniej nie wpadłem jeszcze na sposób innej konfiguracji. Rozumiem. Pytanie z innej beczki. Macie kotły pracujące w histerezie czy trybie ciągłym? (Układy bez bufora).

Napisałem dlaczego ten schemat u mnie się nie sprawdził. Staram się dotrzeć do najlepszego rozwiązania i zadałem chyba proste pytania. Gdybym znalazł na nie odpowiedź, to by tu nie padły. A jeśli nie masz nic sensownego do napisania to pisz na fejsie.

Zawory zwrotne narysowałem poprawnie. Przepływ cieczy przez zawór jest zgodny z kierunkiem pracy pompy. Dlaczego montaż zaworu zwrotnego X to zły problem? Układ narysowany przez Ciebie różni się od mojego miejscem montażu pompy. Miałem tak zamontowaną pompę już. Wadą jest, że wyciągała ciepło z instalacji w momencie, gdy kocioł był wygaszony i jednocześnie musiała pracować bez przerwy, inaczej blokowała przepływ (gdy kocioł pracuje w okolicach temperatury zadanej i wyższej ustalonej na zaworze 4d to był w stanie utrzymać powrót samodzielnie). Jednak praca kotła w trybie ciągłym mnie nie satysfakcjonuje. Wybacz symbole, na codzień nie zajmuje się ciepłownictwem. Pracuję m.in. z hydrauliką siłową i na tym opieram swoje doświadczenia.

Witajcie, Mam kilka pytań, ponieważ nie wszystkie tematy są dla mnie jasne. Na początek wklejam schemat instalacji i kilka słów opisu. Gdybym interesował się tym wcześniej, instalacja wyglądałaby inaczej. Dom posiada instalację ogrzewania w oparciu o grzejniki aluminiowe oraz podłogówki w dwóch łazienkach oraz kuchni. Naczynko zbiorcze zasilane z odpowietrznika kotła. Na zasilaniu zawór bezpieczeństwa. Jakbym wiedział to, co wiem teraz, w instalacji byłoby sprzęgło i oddzielne pompy dla podłóg i grzejników. Oddałem jednak projekt i wykonanie w ręce fachowca, który zrobił instalację po taniości. Do tego stopnia, że nie zamontował pompy kotłowej, przez co zawór 4d praktycznie nie był w stanie utrzymać właściwej temperatury na powrocie kotla. Postarałem się o taką pompę, jednak nie wyglądam na zadowolonego z obecnego rozwiązania - chyba że jestem w błędzie i lepiej już z tą instalacją nie będzie. 1. W jakim celu montuje się zawory zwrotne przy pompach? Z tego co zdążyłem się zorientować, pompa blokuje przepływ w momencie gdy jest wyłączona. Mam dwie pompy IBO MAGI oraz kotłową MAGI 2. 2. Czy w miejscu zaznaczonym X powinien znajdować się zawór zwrotny? Na moje oko tak, tylko chciałbym, aby to ktoś potwierdził. W tej chwili załączenie pompy kotłowej powoduje spadek temperatury w kierunku grzejników. Tak jakby pompa mieszała w obiegach kotła oraz "grzanym", zamiast tylko w obiegu kotła. Czy w ten sposób nie wyciąga ciepła z instalacji, czy to zawsze będzie działać w ten sposób? Obserwacje potwierdzone pomiarem temperatury rur przy pomocy termopary.

Aha, no trochę dziwne te symbole zaworu zwrotnego. Ale nie wnikam :) Moje pytanie wynika z tego, że po zmianie miejsca pompy na powrocie (z powrotu zaworu 4d na typowy krótki obieg), zawór 4d czasem głupieje. Sprawdzę jeszcze termoparą, ale wydaje mi się, że w momencie kiedy pracuje pompa kotłowakotłowa a pompa CO stoi, woda z kotła wraca częściowo do kotła oraz cofa się powrotem na zawór 4d. Nie mam właśnie zaworu zwrotnego na powrocie z 4d.

Na schemacie nie ma zaznaczonych zaworów zwrotnych, stąd moje pytanie.

Schemat z postu #26. Czy na powrocie z bojlera i grzejników, w miejscu za trójnikiem, a przed trójnikiem pompy krótkiego obiegu, należy zamontować zawór zwrotny czy nie?

Spróbuj z pracą z podajnika. W menu serwisowym wybierasz kalibrację podajnika. Warto przeważyć pellet (jeśli masz dobrej jakości, jeśli gorszej - ja mam niestety taki - dokonałem kilku pomiarów i uśredniłem), wpisz wartość zmierzoną i włącz pracę z podajnika. Wtedy w zasadzie kocioł sam ustala dawkę paliwa i przerwę - możesz korygować współczynniki wentylatora, ale u mnie zerują się po ponownym rozpaleniu. Przy takim ustawieniu płomień był zdecydowanie najładniejszy (jasność 2500-3500). Aha, zmień jeszcze czas kontroli na 30 sekund, również w menu serwisowym w ustawieniach pracy kotła. Moc kotła ustaw na 80%. Nie mam doświadczenia z podłogówką, jednak spróbowałbym pracy z pokojówką. Podłoga ma bardzo dużą bezwładność temperaturową, po dogrzaniu pomieszczeń kocioł mógłby odpoczywać dłuższy czas. Kocioł masz idealnie dobrany do kubatury. Ja mam teraz na wyrost, ale docelowo też będzie ok 200 m2.

Coś dużo spala :D Jaki typ pracy kotła preferujesz? Mam przetestowany tryb pracy ciągłej oraz tryb pracy z podajnika. W obu przypadkach spalanie bardzo zbliżone, w przypadku pracy z podajnika kocioł pracuje z histerezą, więc sprawność spalania lepsza. Ostatnio uruchomiłem pokojówkę i po procentach wydaje mi się, że spalanie nieco spadło. Bez pokojówki ok 15-17 kg na dobę.