Witajcie,
Po 13 latach na ekogroszku przesiadłem się na pompę ciepła: monoblok NIBE F2040 + moduł wewnętrzny z zasobnikiem CWU SHK 200M. Do tego za modułem wewnętrznym jest podłączony bufor/sprzęgło 100L NIBE UKV 100. Instalacja w kotłowni została całkowicie przerobiona i wpięta do pierwotnej instalacji budynku: 30% podłogówki, reszta grzejniki. Zdjęcie poniżej.
Póki co wszystko chodzi bardzo ładnie, z pracy instalatora jestem bardzo zadowolony. Jako że idą chłody, oczywiście zaczynam pierwsze zabawy z CO. I tu pojawiają się pewne pytania o zasadę działania i podłączenie sprzęgła hydraulicznego. Najpierw spostrzeżenia:
Zasilanie z pompy jest podłączone do dolnego lewego króćca zasobnika. Górne króćce to wyjścia na grzejniki (lewy) i podłogówkę (prawy).
Gdy pompa chodzi na domyślnej krzywej grzewczej, to daje powiedzmy przy obecnej temp. zew. jakieś 27 st. na zasilaniu. Takie wartości czytam z menu info jako: obliczona temperatura zasilania.
Sprężarka pochodzi sobie jakiś czas, nagrzeje i się się wyłącza. Wtedy chodzi tylko pompa obiegowa na niskich obrotach.
Temperatury z czujników oraz "macanko po rurach" pokazują, że: na wyjściu z modułu wewnętrznego w kierunku zasobnika jest dobre 50 st. Oczywiście na dolnym wejściu do zasobnika też. Ta temperatura naturalnie powoli spada.
Na górnych wyjściach z zasobnikach jest dużo chłodniej, coś pewnie ok. obliczonej temp. zasilania z krzywej.
Bufor nie jest wyposażony w żaden czujnik, nic nie jest podłączone kabelkiem do modułu wewnętrznego.
Czujnik powrotu z CO do modułu wewnętrznego (powrót nie idzie przez bufor) pokazuje jakieś 23 st. i ta temp. jest w miarę stała.
No i tu się rodzą pytania:
Dlaczego pompa grzeje do tych 50 st. jeśli sama sobie oblicza, że wg krzywej powinna dać 27 st.?
Jak to się dzieje, że bufor na wejściu ma te 50 st. a na wyjściu w okolicach tego, co wynika z krzywej?
Skąd pompa wie, że do instalacji idzie tyle, ile trzeba (z krzywej), skoro na wyjściu z modułu wewnętrznego jest ok. 50 st.? Zaznaczam, że pompa nie ma żadnego czujnika na wejściu i wyjściu bufora (chyba że komunikują się radiowo 🙂). Czy oblicza to z temperatury powrotu?
No i czy bufor faktycznie jest prawidłowo podłączony tzn. zasilanie na dole?
Bardzo dziękuję i pozdrawiam!
Michał