Obecnie sprawa wygląda tak:
Podawanie 7s, przerwa 60s. Temp CO 52, CWU 50. Podtrzymanie 25 minut. Przedmuch palnika co 30 minut. Wentylator pracuje na 20%.Przy temperaturze - 4 na piecu jest 60-65 stopni. Piec pracuje praktycznie ciągle. Tu uwaga: drastycznie zmniejszyła się ilość spalanego paliwa. Jestem w szoku. Kopczyk stabilny. W domu głowice na 3,5. Mam jeszcze tylko jedno pytanie. Czy to dobrze, że piec prawie non stop pracuje? Co z wentylatorem i podajnikiem? Nie skończą się za szybko?