Skocz do zawartości

makrkaron

Forumowicz
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez makrkaron

  1. Rura wymieniona i ocieplona. Co Panowie myślicie żeby trochę uchylić wyczystkę. Może trochę przesuszę ten komin.? Temp. spalin teraz skacze do 85. Powrót zawsze powyżej 50
  2. Ok, czyli czeka mnie aktualizacja sterownika. Rozumiem że producent nie przewidział możliwości zachowania bieżących ustawień podczas aktualizacji do nowszej wersji?
  3. W kotłowni nie śpię ale skoro tak się o mnie troszczysz to załatwię to naklejkami od córki, które zbiera na słodziaki:)
  4. hmm, ciekawe zjawisko. Zadałem mu 70 stopni a on dalej trzyma na 55.
  5. Ten środkowy przy czopuchu trochę skorodował. Teraz jak ich nie ma to w tym miejscu jest lepiej ale nie idealnie. ok, dzięki
  6. Czyli czeka mnie postawienie nowego komina w niedalekiej przyszłości? Sam kocioł wygląda nieźle chociaż przyznam że zawirowacze wyrzuciłem bo jeden ten przy czopuchu mi zablokowało. ok, jak tylko wystrzelam się za zasobnika, przyjrzę się temu.
  7. Kocioł ogrzewa dwa budynki dlatego taki mocny. Dziękuje za opinię. Podniosę tą temperaturę. Komin murowany, 50 letni, szlamowany jakieś 5 lat temu. Nie sądzę. Grzeję wodę na 2 budynki i zużycie dość spore. W zeszłym sezonie piec był wygaszony i zarósł strasznie rdzą od środka a cały zasobnik na popiół był zalany wodą, dlatego postanowiłem w tym roku go nie wyłączać. Dzięki temu piec jest suchy a wody gorącej mam pod dostatkiem.
  8. Witam wszystkich ponownie z kolejnym problemem. Wczoraj schodzę do kotłowni, oglądam piec i okolice i oczom moim ukazał się niewyobrażalny widok. Po dwóch sezonach palenia w ów kotle, doszczętnie przegnił mi czopuch :(. (załączam zdjęcia) Co prawda problem z wydzielaniem się kondensatu był ale występuje on okazjonalnie tzn. podczas gwałtownych spadków lub wzrostów temperatury zewnętrznej. Takie wiadra jak widzicie przez 2 lata, wylałem może 3-4. Przez kilka tygodni, miesięcy, może nie ciec nic aż tu nagle z dnia na dzień wyleje 1/4 wiadra. Staram się jak mogę palić suchym węglem ale sami rozumiecie, że czasami ciężko jest się wstrzelić zamawiając towar w okres suszy. Niemniej jednak staram się robić tak żeby przed ukończeniem starej partii, nowy zdążył przeschnąć. Jako że jest teraz ciepło to sterownik pracuje w trybie letnim. Temp. kotła zadana to 60 (-5) a temp spalin 50- 60 stopni C. Za wszelkie porady będę wdzięczny. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.