Witam Kolegów
Od kilku lat posiadam sprawnie działającą instalację CO/CWU dzięki pomocy i wyrozumiałości kolegów Sambor i Darekgra. Schemat instalacji poniżej (tak, wiem kolego Sambor na schemacie brakuje grupy bezpieczeństwa zainstalowanej na kotle). Wspomnę tylko że instalacja oparta o kocioł Defro Delta Ekopel 15KW + CWU 200L instalacja mieszana 50/50 110m2. Trzy lata temu diabeł podkusił mnie na instalację automatyki TECHa tj. siłowniki na rozdzielaczu podłogówki plus siłowniki na grzejnikach, czujniki otwarcia okna. Komfort takiego rozwiązania jest ogromny - bezprzewodowe sterowanie, temperatura w każdej strefie właściwa do potrzeb. Minusy jakie zauważyłem przez te trzy lata to różne czasy wychładzania stref a co za tym idzie częste odpalanie kotła i spore zużycie pelletu. Do tego grzanie jednej wychłodzonej strefy (a nie całego domu) powoduje modulację mocą kotła a to chyba też ma wpływ na zużycie peletu. I tu pojawia się mój pomysł który polega na wstawieniu w instalację bufora a tym samym wyeliminowanie częstych odpaleń kotła. Poprawcie mnie koledzy jeżeli mylę się w moim założeniu. Czytałem ostatnio kilka wypowiedzi kolegi Sambora na tym forum o instalacji kotła peletowego z buforem i stwierdził że należy rozważyć czy bufor w instalacji jest niezbędny? Moim zdaniem, w moim przypadku tak - oczywiście jest jeszcze inna opcja, polegająca na wyrzuceniu automatyki strefowej ale jej chciałbym uniknąć. Nasuwają mi się również wątpliwości czy bufor w sytuacji instalacji mieszanej się sprawdzi. A jeżeli koledzy potwierdzicie moją tezę o buforze to jaki bufor dobrać (pojemność, marka) i jak wstawić go w moją instalację przy minimalnych niezbędnych przeróbkach. Poniżej zamieszczam mój schemat obecnej instalacji oraz zdjęcie z projektu mojego domu na temat zapotrzebowania na ciepło. Bardzo dziękuję za pomoc i opnie.