Skocz do zawartości

Klecki

Stały forumowicz
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Klecki

  1. U mnie są dwa niezależne obiegi grzewcze: parter podłogówka, poddasze grzejniki , oba kocioł widzi i można nimi niezależnie sterować, ustawić 2 różne krzywe  grzewcze i ja Np nie polecam grzania non stop 24h obiegiem grzejnikowym- ja przy takim grzaniu dla grzejnikow zszedłem do krzywej grzania 0,7, co dla 20 stopni temperatury zadanej i 0 stopni na dworze oznacza 35 stopni na zasilaniu i takie grzanie 24h oznaczało u mnie przegrzewanie pomieszczeń do jakiś nieludzkich temperatur, a grzejniki wcale przewymiarowane nie są, może to kwestia izolacji, ale jak już kiedyś pisałem, mój dom w dobie dzisiejszych standardów nie jest jakoś super docieplony. 
     

    Natomiast w wypadku podłogówki, u mnie obieg chodzi 24h, o ile na dworzu jest powyżej 12 stopni, przy 0 stopni na dworze w podłogę zapodaje 29 stopni. 

     

  2. Pierwsze co to sprawdź czy przepływy rzędu 1-1,2 l/min  nie zrobi u Ciebie roboty, ale trzeba by poczekać na mrozy.

    Ja tez narobiłem rabanu o większe przepływy, z wymiana rur zasilających włącznie, a potem i tak wróciłem do Ok 1,1-1,5  l/min, bo przy przepływach rzędu 2 l/min i Wiedeń  dość mocno przegrzewało mi pomieszczenia, a Mój dom wg dzisiejszych, aktualnych  standardów jest ocieplony co najwyżej średnio. 

  3. U mojego dobrego znajomego była podobna historia: ciśnienie w układzie co spadało, regularnie w bardzo małych ilościach. Robił na instalacji próby ciśnieniowe chyba 2 razy plus miał gościa z kamerą termowizyjna. Nikt wycieku nie znalazł. Naczynia przeponowe: w kotle i na instalacji tez sprawdzali i były sprawne Okazało się, po wizycie serwisanta kotła, ze uszkodzony był wymiennik ciepła a woda kapała do odpływu kondensatu do kanalizacji, nigdzie nie było śladów po wodzie, on to z tego co pamietam zdiagnozował tak, ze nabił instalacje i kocioł do 3 bara, kocioł wyłączył z prądu i zostawił na jakiś czas i właśnie leciało dość mocno z tego weżyka, gdzie jest odpływ kondensatu.

    Naprawa nie kalkulowała się, ale kocioL miał chyba 10 lat, po wymianie na nowy, problem zniknął 

  4. Nie mam tego konkretnego kotła, ale kocioł innej marki, też o mocy minimalnej 4,6 KW i również, w moim wypadku moc minimalna kotła jest za wysoka i kocioł taktuje, raz bardziej, raz mniej.

    U mnie ograniczenie mocy maksymalnej(bo minimalnej już nie zmniejszymy- kocioł nie zejdzie niżej niż te 4.6 KW) nie dało jakiekolwiek poprawy w kwestii częstotliwości załączania palnika, a zmniejszenie  krzywej grzewczej tylko sprawę wyraźnie pogarszało.

    Hydraulicy i serwisanci kotła przyjeżdżali na zmianę z różnymi pomysłami i no cóż, No nie przeskoczę tej mocny minimalnej.

    Co trochę poprawiło temat ale pozornie to zmniejszenie przepływu na rotametrach i delikatnie podniesie krzywej grzewczej, ale jak instalacja się zagrzeje to kocioł i taktuje. 
     

    Także moja rada jest taka ze dużo nie kombinuj bo jest spora szansa ze nic nie poprawisz, a stracisz czas na latanie do kotłowni. Ja temat totalnie olałem już, jak kocioł się rozleci od tego taktowania to i dobrze- przynamniej kupię taki Co startuje od 2 kw. 
    Powodzenia!

  5. To będzie grzało, nawet przy przepływie 1l/min jak na zasilanie dasz 45 stopni w domu będzie ciepło, tylko zużycie gazu może być większe, ale tez bez przesady.

    Twoj kocioł to słaby wybór jeśli chodzi o samą podłogówkę: wysoka moc minimalna, a nawet jest podłączysz czujnik temp zewnętrznej to i tak na kotle będziesz miał tylko jedna krzywa grzewczą 1.4, która jest za wysoka do podłogówki.
    Ogólnie w tej cenie dostał kocioł firmy nazwijmy to mniej renomowanej a bardziej odpowiadający do  Twojej instalacji. 


    W Viessmanach zmniejszenie maksymalnej mocy grzewczej do nawet minimum nie wpływa na taktowanie.

    Do rozdzielaczy powinna iść rura DN 25, ale tez nie koniecznie- ja mam jeden rozdzielacz 11 obwodów do którego idą rury DN 20 i mogę ustawić przepływy na rotametrach jakie chcę tzn tak do 2,5 l/min, ale nie ma potrzeby u mnie stosowania tak wysokich nastaw.

    Najlepiej wezwij instalatora i niech on to teraz wszystko ogarnie, a jak uzna ze wszystko jest Ok jego zdaniem, to niech przez zimę popłaci Twoje rachunki za gaz;)

    Powodzenia!

     

  6. Bufor to coś innego niż sprzęgło, viessmann ma schematy i automatykę do instalacji z buforem, odsyłam na stronę Viessmana.


    Rury możesz wymienić, ale przy podłogówce(zależy jeszcze jak duża instalacja jest- ile jest w niej wody, jaka jest moc całej podłogi),kocioł o mocy minimalnej 6,5kw z dużą dawka prawdopodobieństwa będzie za mocny i będzie wesoło taktował, chyba ze przyjdzie zima stulecia.

    Zwiększajac temperaturę zasilania kocioł pracuje już powyżej mocy minimalnej i będzie pracował płynniej, bez przerwy, do momentu aż instalacja się nie nagrzeje, delta t/z zmniejszy się i taktowanie wróci.

    Przerabiałem ten temat przy Vitodensie 200 o mocy minimalnej 4,6 KW.

     

    Ps Zadzwoń do instalatora co robił Tobie instalacje, kocioł niech zabierze bo zbytnio nie nadaje się do Twojej instalacji i niech wymieni na taki z mocą minimalną 2-3 KW plus wymiana rur bo za cienkie mogą być i masz problem z głowy;)

  7. Przekroje rur to jedno, ale Moc minimalna tego kotła to 6,5kw, tak?

    To włączanie i wyłącznie o którym mówisz to taktowanie- kocioł ma dużą moc w stosunku do odbioru instancji, niżej z moc niż 6,5 kw zejść nie może i ratuje się właśnie takim cyklicznym włączaniem i wyłączeniem.
     

    Rozwiązanie- montaż bufora 
     

     

     

  8. Na podstawie moich doświadczeń z takim samym zestawem do kotła gazowego powiem Ci, ze nawet jak ten rozdzielacz wybebeszysz- wywalisz pompe, baypass to może okazać się ze średnica belek na wejściu jest za mała- w Twoim wypadku powinno być 1 cal, albo i lepiej, a co gorsze w środku ten Twój konkretny rozdzielacz może mieć, ale nie musi różne niespodzianki, powodujące zwężenie przekroju wewnętrznego.


    Tak było w moim wypadku- mój w środku miał takie jakby trójkąty, które ze średnicy i tak 3/4 robiły średnice max  może 1/2, ale rozdzielacz z podmieszaniem miałem innej firmy.  Musisz to u siebie dopilnować żeby było to sprawdzone 

    Ogólnie instalator który zakłada rozdzielacz z podmieszaniem(stosuje/stosowało się to do tzw smieciuchów) do nowoczesnych kotłów gazowych  powinien zostać napiętnowany przez podanie jego pełnych danych osobowych do informacji publicznej. Kotły gazowego nie współpracują z tym dobrze, są dużo lepsze rozwiązania, niekoniecznie droższe.  
     

  9. Tylko jest jeszcze ,,mały” haczyk

    Ten typ rozdzielacza z tzw podmieszaniem, żeby w ogóle działał nie wymaga czasami żeby przed  RTL’em zapodać mu temperaturę na zasilaniu o 20 stopni wyższa niż tą jaką ustawiamy na głowicy? 
    Coś takiego mi świta.

    Czyli tak powiedzmy na zasilaniu podłogówki chcesz mieć 30 stopni do tego zasilacza z kotła musi trafić 50 stopni ?

    Jesli tak, to dla Twojego portfela była by to sytuacja wysoce nie ekonomiczna, a dwa, po cholerę kocioł dla podłogówki ma pracować z temp 50 czy nawet 40 stopni, skoro tam w sensie, na zasilaniu zazwyczaj potrzeba okolice 30 stopni?

     

     

  10. 10 godzin temu, Kubikk napisał:

    Klecki

    Chyba faktycznie trzeba trochę powalczyć. Nie mam żadnego grzejnika a instalator jest przekonany, że to ja źle myślę. Jeszcze do rozmowy w jego sklepie dołączali się jacyś kupujący hydraulicy którzy przyznawali rację instalatorowi przez co czułem się jak debil. Bez sprzęgła i dodatkowej pomy raczej nie pójdzie bo to 12 pętli więc ponad 1000 litrów na godzinę. Jakiś pomysł jak zawalczyć skoro instalator nie słucha? Może po skończonej robocie powołanie biegłego który to oceni? Mam czas na takie rzeczy a chodzi mi tylko o spokój z instalacją na lata. 

     

    HolubPatryk

    Ja się nie znam. Chodziło mi o to, że regulator pogodowy wyłącza piec. Nie wiem czy wtedy jest odcięcie pętli czy tylko wyłączenie pieca, ale ta dodatkowa pompa będzie chodzić cały czas i co zrobić z jej pchaniem? Rozumiem, że Bypass jeżeli są odcięte pętle. A jak pętle mają być nie odcinane to co wtedy?

    Ja bym wziął zalecany  schemat od producenta kotła jak ma wyglądać instalacja co przy Twoim kotle i pokazał ,,majstrowi” ze ma zrobić dokładnie tak.

    Chyba każdy producent kotłów ma takie zalecane schematy.

    Ten rozdzielcz z podmieszaniem to niech zabiera w cholerę i oddaje hajs, i to nie mały bo podejrzewam, że 1600 zł Ciebie kosztował, o ile już zapłaciłeś za materiały.

    Do kotła gazowego nie nadaje się totalnie, a to już wiesz czemu, a ja dodam, ze jeśli masz skrzynkę z takim rozdzielaczem, gdzieś w strefie mieszkalnej np na korytarzu to pracująca pompę jest słychać ze skrzynki.

    Co do przepływów, to każdy dom jest inny, pomieszczenia mogą mieć różne zapotrzebowanie na energię, ale przepływ 2 l/min to już jest na prawdę dużo, u siebie mam tak 1.2 l/min, ciut więcej w łazience i to mi wystarcza, przy 2 l/min ustawionych wcześniej wszędzie, niekoniecznie temperatura w pomieszczeniach była wyższa, ale to bys tez musiał policzyć w przypadku Twojego domu.

     

     

    • Zgadzam się 1
  11. Wszędzie masz podłogowe? Żadnego  grzejnika?

    Jesli tak, to ja bym tego pseudo- instalatora to pogonił, i to widłami.

    Na cholerę ten rozdzielacz z podmieszniem do kotła gazowego?

    Żebyś nie było- Mialem taka sama sytuacje jak Ty, majster musiał to poprawiać, i to na własna kieszeń, nie odpuściłem tematu, bo to co Ty teraz masz i ja miałem to partactwo w wypadku kotła gazowego. 

    Byc może wszystko będzie chodzić bezpośrednio z kotła, bez sprzęgła, a tym bardziej bez podmieszania w rozdzielaczu- trzeba to policzyć.

     

  12. U mnie łazienka ma Ok 6m2 i jest sama podłogówka- mogę bez problemu osiągnąć przepływ w okolicach 2,5l/min, i nie jestem do końca zadwolony z uzyskiwanej temperatura tzn jest tak jak w innych pomieszczeniach przy tym samym przepływie Ok 22-22,5 stopnia. 

    Zastanwiam się czy nie dołożyć jakiegos grzejnika elektrycznego albo czy nie zrobić podejścia w stropie pod grzjenik zasilany woda w obiegu grzejnikowego 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.