marekrokit
-
Postów
23 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez marekrokit
-
-
apropo grzałki i czasu jej grzania ,to i tu twórcy oprogramowania się nie popisali ,bo z moich obserwacji wynika ewidentnie że grzeje bezsensownie co najmniej dwa razy dłużej niż potrzeba ...a wystarczyło zrobić najprostszą opcję czyli ustawianie czasu grzania w minutach .Wiem wiem ...zaraz pan Heiztechnik napisze że "nie kazdy się zna i nie każdy potrafi czy ma ochotę grzebać w ustawieniach " ...ależ oczywiscie zgadzam się z tym .Dlatego dla takich osób jest zawsze opcja "ustawienia fabryczne " Ale nie w tym sterowniku .Tu twórcy softu uznali ze wiedzą lepiej co jest dla nas "dobre" .Producenci grzałek na pewno nie będą zawiedzeni
-
Niestety nie ma opcji kasowania licznika serwisowego w starszych wersjach oprogramowania z 2018 roku i wczesniejszych .Regulacji histerezy CWU też nie ma ,bo "genialni " twórcy softu uznali ze 6 stopni bedzie idealnie i po co ktoś miałby coś tu zmieniać ,wszakże oni wiedzą najlepiej jaka histereza cwu jest najlepsza dla każdego uzytkownika .Ale jednak ktoś im wytłumaczył ze są w błędzie i się mylą i w nowszych wersjach oprogramowania,łaskawcy dodali taką opcję .Jednak za nową wersję oprogramowania gdzie jest taka mozliwość dziekuje ,bo wiem że jak jedno poprawią to drugie spie...ą a ja u progu 4 sezonu z tym sterownikiem nie mam już ochoty być zaskakiwanym jego nowymi "lepszymi " możliwosciami
-
Tu eliks masz 100% rację i przyłączam się do pytania ,czym różni się odpalanie w trybie lato do grzania wody ,czyli zazwyczaj tylko raz dziennie wychlodzonego do temp otoczenia kotła ,od wygaszania i odpalania od termostatu pokojowego ? Ja oczywiscie wiem ze kompletnie niczym ,ale co jak tam prosty chłop wiem ....dlatego chcialbym usłyszeć wersję fachowca i poznać odpowiedz na to pytanie ?
-
Ja to myślę że nie pojawił się w normalnej sprzedaży z prostego powodu ,po prostu firma obawiała się że gdyby taki SUPER HIT z "wypasionymi " opcjami w sterowniku jak np.brak mozliwosci wygaszenia i odpalenia od termostatu ,czy harmonogramu czasowego , mógł sobie kupić kazdy zwykły Kowalski ,a nie tylko wybrańcy z dotacji ,to zainteresowanie mogło by przerastać ich możliwosci produkcyjne i mogli by nie podołać ilości zamówień
- 1
-
Ja tam się nie znam ....niech się "serwis " wypowie ,jak w tym kotle powinno się palić drzewem .,rzecz jasna "awaryjnie ".... w końcu bądż co bądż ,kocioł posiada tzw.ruszt awaryjny ,który oczywiscie moze zostać uzyty w sutuaci awaryjnej ,czyli jak .np. jakiś element palnika albo podajnika ulegnie awarii i nie bedzie można spalać pelletu
-
19 godzin temu, lelusz napisał:
Duzo sie tu nie zmienilo widze :D
Jak poprawnie palic drewnem w tym piecu ? Jak to w ogole wyglada? Ktos cos ? Jaki ogarniety uzytkownik ? @Heiztechnik ?
Mam debine 3sezon sie suszy, trzeba by cos z nia zrobic poki nie trzeba walic na 20kw 24h/7 ;)Nie spalisz w tym kotle drewna w "normalny " sposób....pali sie w sposób całkowicie nie kontrolowany ,kupa dymu z komina ,jak to w "górniaku " ,bo frakcji gazowej z drewna ,nie spalisz ,a pużniej kupa sadzy w kotle .Musisz też uważać zeby nie zagotować kotła nakładajac za dużo ,bo rozpala się wszystko na raz ,a komora zaladunkowa nad rusztem dość duża .Raz próbowałem ,bo nazbieralo mi się trochę suchych gałązek ...jak zobaczyłem co się dzieje ,to powiedzialem sobie nigdy więcej .,...Takze nie radzę.I moze głupio to zabrzmi ,ale jedyna sensowna rada ,to sprzedać drzewo i za to kupić pellet
-
Nie da się skorzystać w sposób o jaki nam wszystkim chodzi stosując automatyczny tryb lato zima
Ten son off odcina na żywca zasilanie i na pewno nie uruchomi kotła ....i też nie o to nam chodzi.panie kolego ..to o co mam chodzi jest nieosiągalne przy tym wykastrowanym sterowniku
-
Do sprawdzenia zasiegu wifi ,masz aplikacje na androida ,sam korzystam bo jest bardzo przydatna w sprawdzaniu zasięgu wifi .Zawsze można też zrobic tzw."most " podlaczajac drugi ruter ,gdzieś bliżej piwnicy .Wtedy ten drugi ruter łaczy się z tym "głównym " i sam również działa jako ruter bo ustawia się go na tym samym kanale . Wracajac do pytania ,to z moim modułem ,mimo ze przysłali mi drugi,jest coś nie tak ,bo nie moge go pdlaczyć po wifi ,zebym stal z nim nawet obok rutera ,próbowalem kilka razy tak jak w instrukcji i lipa ....smartfon wykrywa sieć wi fi nadawaną przez moduł ,ale za nic nie mozna przejsć na strone konfiguracyjną ....i żeby nie było że nie potrafie tego zrobić ,bo akurat "te rzeczy " to dla mnie nie problem i robię dokładnie tak jak w instrukcji ...pewnie wyslę go ponownie do serwisu ,bo to że nie dziala po wi fi to bym jeszcze przeżyl ....ale samoczynne rozlaczanie mimo wpiecia kablem do rutera ,jest niedopuszczalne ,bo uniemozliwia normalne korzystanie.Ogólnie to ta cała dodatkowa "elektronika " w moim przypadku ,to jakaś porażka ....moduł nie działał ,czujnik temp zew okazal się atrapą ....takie "atrakcje " tylko przy "dotacji "
-
17 minut temu, saabik napisał:
A co ze sterowaniem kotłem przez internet przy uzyciu modułu na wifi instalowanego do kotła, macie? używacie? ja mam ale nie połączony z siecią w domu i muszę z tym ruszyć...:)
To podłacz i sprawdż bo mozesz mieć niespodziankę jak ja ....czujnik temp zewn. atrapa ,bez elementu pomiarowego w środku .Z modulem też byla "niespodzianka " bo nie dzialał i został wylsany do serwisu ...a ze nie dalo się go naprawić ,to przysłano drugi .Niestety ten drugi potrafi się co najmniej dwa razy na dzień rozlaczyć i sam się już nie "polaczy " bo żeby to zrobił trzeba mu wyłaczyć i włączyć recznie zasilanie .Takze czesto bedąc poza domem nie mogę "podejrzeć " pracy kotła ,bo akurat moduł sie "rozlaczył" ...i dzieje się to mimo podłaczenia modułu kablem do rutera.Można by powiedzieć "cieszcie się z tego co macie ,i nie marudzcie bo zaplaciliscie grosze " ....tyle ze producent slono sobie policzył za to wszystko biorąc kasę z dotacji ...
-
Pewnie że można sobie wykombinować własne rozwiązania problemu ....ale czy o to tu chodzi żeby wyręczać producenta ? ....chyba nie po to kupuje się kocioł "automatyczny " ,bo za taki można uznać kocioł typowo pelletowy ,żeby samemu kombinować jak go wyłaczyć ,kiedy jego praca nie bedzie nam potrzebna przez najblizsze kikanascie godzin .....bo przecież sam się nie wyłaczy .Żadne dodatkowe rozwiazania ,zeby wylaczyć kocioł w interesujacym nas momencie ,nie były by potrzebne ,gdyby producent dostarczył normalny sterownik z wszystkimi funkcjami jakie mają sterowniki do kotłów typowo pelletowych....czyli chocby z najzwyklejsza opcją wyboru trybu pracy kotła ciągłej i auto ....albo możliwscią pracy czasowej w okreslonych godzinach.Wedlug producenta to funkcje "zabójcze " niestety ....
-
Panowie ten kocioł powinien chodzić na okrągło cały rok ,czy my tego potrzebujemy czy nie ,to mało ważne ..ważne że kocioł tego potrzebuje ....przedstawiciel producenta w osobie "serwisu " , wcale nie ukrywa że ten kocioł jest przeznaczony do pracy ciągłej i z tego co pisze wynika ewidentnie że ten kocioł nie powinien być używany "dorywczo " bo to spowoduje jego przedwczesną korozje .Co widać przy kazdym starcie zimnego kotła ,gdzie na sciankach wymiennika wewnątrz kotla ,podczas rozgrzewania skrapla się i płynie woda w nie małych ilosciach . "Wykastrowanie " ze sterownika mozliwosci wylaczenia się kotła od termostatu ,pozbawienie go możliwosci pracy w harmonogramie czasowym , dobitnie tylko to potwierdza .Nawet zaprogramowanie grzania CWU na okreslone godziny nie jest możliwe ....ma cały czas chodzić w trybie rozpalanie ,wygaszanie ,ponowne odpalanie po spadku temp do ustawionej histerezy.Eksploatacja go w tzw.okresie "przejsciowym " gdzie np u mnie wystarczy że odpali się raz czy dwa ,podniesie temp w domu i nie musi pracować przez następne kilkanaście godzin ,jest np dla mnie koszmarem.....muszę pilnować zeby go wylaczyć zanim sam się ponownie odpali
-
Jeden woli tak ,drugi inaczej .Dla mnie to zupelnie zbędna komplikacja ,bo to co mam teraz działa praktycznie idealnie i nie mam najmniejszej potrzeby zmiany czegokolwiek .Poza tym przypominam ze mam kocioł z dotacji gdzie nie tylko czujnik temp zewnetrznej był wykastrowany z elementu pomiarowego ,ale mam też "wykastrowany " z przydatnych funkcji sterownik kotła ,gdzie nie ma żadnych gotowych "krzywych grzewczych " i wszelkie "krzywe " i obnizenia trzeba sobie samemu ustawiać ,a raczej zgadywać jak ustawić ....nie ma też możliwosci zmiany histerezy CWU ,bo jest ustawiona na stałe 6 stopni ....nie ma też opcji pracy kotła stałej ,czy auto ...ot taki "bonus " od producenta żeby jak tlumaczył kiedyś tu "serwis " , "wszystkim żyło się prościej i kocioł sluzyl długie lata " .Niestety w związku z brakiem ostatniej opcji ,czyli mozliwości wyboru trybu pracy kotła ,stałej i auto ,uzytkowanie kotła w okresie "przejsciowym " gdzie nie ma potrzeby zeby pracował ciagle ,jest koszmarem ,bo trzeba go po prostu samemu pilnować i wylaczyć ręcznie w odpowiednim momencie.Kompletnie nie ekonomiczne jest też grzanie nim latem CWU ,bo najpierw trzeba zagrzać 85 litrow wody w kotle do tych 68 stopni ,co na wystudzonym kotle trwa dosć długo ,zeby pózniej można było zagrzać "tymi " 85 litrami ,kilka litrów wody w wężownicy bojlera .....coś jak ekonomika jazdy dużą cięzarówką do sklepu , po zakup bochenka chleba.Na szczęscie mam do CWU solary i praktycznie nie uzywam kotła w lecie
-
Masz rację ,tyle ze ja załozylem sobie ten czujnik temp w domu .Bardziej interesuje mnie temp w domu ,niż na zewnątrz i mam teraz jej podglad w aplikacji mobilnej ,kiedy nie ma mnie w domu .A sterowanie pogodowe , moim skromnym zdaniem ,jest nieustawialne ....bo nie da się ustawić temp czynnika na instalację ,na podstawie temp zewnetrznej z prostego powodu ....wystarczy wiatr i całe ustawienie na podstawie temp zewnętrznej jest nic nie warte ,co potwierdzają opinie ludzi którzy probowali korzystać z "pogodówki " .Może przy podlogówce da sie to jeszcze w miarę sensownie ustawić ,ale przy grzejnikach ,nie sądze .Do tego trzeba sobie samemu "ugadnąć " jakie obniżenia ustawić dla danych temp zewnetrznych .U mnie temp czynnika przez wiekszosć sezonu ustawiona na 36 stopni z obnizeniem od termostatu pokojowego o 3 stopnie....czyli póki w domu temp utrzymuje się na poziomie 22 stopni i powyżej ,czynnik na zaworze ustawia sie na 33 stopnie ,a jak temp spadnie poniżej tych 22 stopni ,to na instalację idzie 36 stopni ,podniesie temp w domu do 22,5 stopnia ,termostat pokojowy się wylaczy i z powrotem obniży temp czynnika na zaworze do 33 stopni ....i tak w zasadzie działa to bez kombinacji przez cały sezon grzewczy ,gdzie w domu temp praktycznie stała 22-22,5 stopnia.Proste i bez kombinacji z ręcznym "wachlowaniem " temperaturą na zaworze
-
Dla zainteresowanych jakby się komuś trafił taki czujnik atrapa jak u mnie ....czujnik to KTY 81-110 .Faktycznie obudowa wpływa na czas reakcji bo zamknięty w obudowie reaguje na zmiany ze sporym opoznieniem ...lepszy byłby zwykły czujnik w gilzie i takowy założyłem .Reaguje natychmiast wystarczy złapać palcami .No i oczywiście korekcja wskazan w sterowniku wskazana bo długość przewodu ma wpływ na opornosc a tym samym na wskazania
-
Niestety ale na obudowie czujnika ani nigdzie w instrukcji nie ma oznaczeń które podałeś ...jedyne czym sie mogę sugerować to podpisane miejsca na płytce na czujnik KTY albo DS .Ale jakoś sobie dojdę co tam powinno siedzieć ....chyba ze ktoś z posiadaczy kotła z tematu ,zaglądał do czujnika ,albo ma gdzieś nie podłaczony i może zajrzeć do środka i dać znać co tam "siedzi "
-
Panowie ,czy u was firmowy zewnetrzny czujnik temperatury też wyglada w ten sposób ? Na poczatku nie zamierzałem go podłaczać ,ale pomyślalem że podłaczę i będę miał przynajmniej odczyt temp zewnetrznej ....odkręcam pokrywkę czujnika ,a tu "niespodzianka " ....mój czujnik temp zewn. okazuje się zestawem do samodzielnego montażu ...."wlutuj sobie sam i zgadnij jaki czujnik powinien być wlutowany " ...ręce opadają ..W zwiazku z tym prośba do was żebyscie zerkneli do swoich czujników ,"co tam siedzi " czyli czy KTY ,czy DS ...."serwisowi " nie bedę zawracał głowy ,bo kto by się przejmował takim "drobiazgami " i jakimś tam klientem "z dotacji " ..."okrojony " sterownik to i czujnik może być atrapą
-
A ja mam pytanie do serwisu ...dlaczego producent nie przewidział używania tego kotła w okresie przejsciowym ? gdzie kocioł wystarczy odpalić raz , podgrzać pomieszczenia i nie potrzeby żeby się wiecej odpalał .Używanie tego kotła w takich okresach gdzie nie ma potrzeby zeby pracował cały czas to jakiś koszmar , trzeba być w domu i pilnowac żeby się ponownie nie odpalił ....a wystarczyło zrobić w menu "pracę ręczną " .gdzie kocioł uruchamiamy ręcznie i sam się już nie odpali , i "pracę automatyczną " gdzie kocioł odpala się automatycznie po spadku temp do ust histerezy.W normalnych kotłach i sterownikach jest opcja gdzie kocioł odpala się ,albo wygasza po sygnale z termostatu pokojowego ,jest też opcja wspomnianej wyżej pracy ręcznej i automatycznej ...dlaczego tu nie ma takich normalnych i przydatnych funkcji ? Co jest z tym kotłem nie tak że nie ma tych funkcji ? Zaraz pewnie usłysze że "to wszystko dla dobra kotła żeby za szybko nie zgnił " ...ja bym wolał zeby producent pomyślał też o "dobru " i wygodzie użytkownika ,a nie tylko o kotle ....Dla mnie i podejrzewam ze nie bedę w tym odosobniony ,sterownik i jego "możliwosci " to porażka .Proponuje zrobić sondę tu na forum ,zobaczymy ile osób jest zadowolonych
-
Ja musialem sobie "blaszkę " do pieczenia wlożyć do popielnika ,bo przecież nie będę pyrał w popiele i kurzył na całą kotłownię ,wybierajac popiół który zalega "luzem " w popielniku ...a swoją drogą to spalił bym się ze wstydu na miejscu producenta ,gdzie sprzedaję kocioł za kilkanscie tys i nie dodaje takiego banalnego .ale jakże przydatnego szczegółu ,jak pojemnik na popiół ...wstyd panowie ,wstyd ...na to że "doślą " nawet nie licze
Heiztechnik Hit Pellet
w Kotły pelletowe
Opublikowano
Probowałem raz palić suchym drzewem .Stwierdzam że Palenie w tym kotle drewnem to koszmar i nie jest do tego kompletnie przystosowany ....pali się niekontrolowanie z kupą dymu i trzeba uważać ile się ładuje bo mozna zagotować kocioł ,bo jak wspomniałem nie ma żadnej kontroli nad procesem spalania ,w kotle po tym tylko syf i sadza ...także nie polecam