Wolalbys nie wiedziec co zrobil specjalista od kotla itp. Powiem tylko ze z pogodówka wczesniej kociol grzal 10s i parenascie minut odpoczywal. Co do bezwladnosci OP prawda, mozna sie zajechac.
Zanim ponownie zaczne grzebac to zapytam o Twoje doswiadczenie albo kogos:
1) Czy na pewno PWM jest najlepszy w takim ukladzie, nie lepiej przelaczyc na zworce to na histereze?Bo dzisiaj to jest troche jak Ty piszesz, on sobie otwiera jak chce i kiedy chce, temperatura jest zupelnie inna niz nastawiona a kociol dziala "sobie"
2) Myslalem juz o takim salusie RT520RF (kociol ma Opentherm) ze to moze by bardziej ustabilizowalo uklad, tylko ...wlasnie...nie znam sie na tyle i nie wiem co by mi dalo danie regulatora na parterze i sparowanie go z kotlem, co wtedy z górą, garażem itp...
Zaworu 3d nie ma