Witam,
Potrzebuję porady w sprawie doboru kotła kondensacyjnego.
Według obliczeń ze strony Ciepło właściwe zapotrzebowanie na ciepło to max. 7,9kW + CWU. Średnie zużycie w zimowy dzień to 3,8kW.
Powierzchnia podłóg z ogrzewaniem podłogowym to ok. 220m2 + przewymiarowany grzejnik w garażu o pow. 40m2 (garaż w bryle, oddzielony ścianą ocieploną 10cm styro grafit)+ 2 drabinki wpięte do podłogówki. Dom zbudowany z porothermu 30cm, ocieplenie: 24 cm styro grafitowy w poddaszu (wylewana plyta betonowa), 20 cm styro grafitowy na ścianach, 15 cm styro w podłodze. Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Okna 3 szybowe.
Obliczenia poniżej (w rzeczywistości jest poddasze użytkowe, nie da się tego dokładnie ustawić na stronie):
http://cieplowlasciwie.pl/wynik/4rlr
Zastanawiam się na ile wiarygodne są obliczenia z tej strony. Próbowałem kilku zmian i zapotrzebowanie na moc zmienia się bardzo nieznacznie.
Jestem prawie zdecydowany na piec Junkers (dobre doświadczenia z marką, dużo serwisantów w okolicy) - instalator sugeruje piec ZSB 24-5C. Zakres modulacji tego pieca to 3,4kW-25,3kW. Zastanawiam się czy nie byłby wystarczający jego mniejszy odpowiednik ZSB 14-5C (zakres modulacji 2,3-15,2).
Czy różnica 1,1kW w mocy minimalnej pieca ma duży wplyw na działanie pieca? Różnica w cenie kotłów jest stosunkowo niewielka (ok. 400 pln) ale obawiam się że piec będzie się częściej włączał i wyłaczał jeśli będzie przewymiarowany.
Czy można wierzyć zakresom mocy podawanym przez producentów?