Skocz do zawartości

Xmareckix

Forumowicz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Xmareckix

  1. W dniu 20.11.2009 o 14:20, jarek7733 napisał:

    witam

    temat pellet na własne potrzeby przerobiłem . Ba nawet tym paliłem i PANOWIE SZKODA WASZEGO CZASU po pierwsze trzeba poza peleciarka zastanowic sie nad suszarnia

    to koszt tez niezły do tego robocizna i sam czas poswiecony na produkcje w sumie LIPA !!! Ja poszedłem w inna strone szukajac oszczednosci , ale to już inny temat

    POZDRAWIAM

    Nie zgadzam sie suszarnia do niczego jest potrzebna na własny użytek 

     

  2. 14 godzin temu, palacz66 napisał:

    U mnie też otręby dodawane do pelletu nawet wiem jakie ilości a trocin sosna świerk i modrzew i pellet piękny że takiego jeszcze nie mialem. Ok zamykamy temat bo ten wątek zawalimy śmieciami nie potrzebnymi zresztą już jest cały w śmieciach. 

    Dokładnie 251 stron weź coś tu znajdź tzn. Napewno  by i znalazł ciekawe przydatne wpisy ale Boże tyle czytania i tyle postów 

  3. Godzinę temu, eliks napisał:

    Większość kotłów radzi sobie z peletem innym niż din+ ale to omawiane zdjęcie nie można nazwać peletem. 

    @palacz66 otręby,  zboże powoduje nawet większa kaloryczność peletu bo sprawdzałem,  ale garażowi producenci przesadzają z ilością dodatków,  stąd takie kwiatki. Ale mit piasku w pelecie jest nadal żywy jak widzę.  Pelet może być zanieczyszczony, może coś się przypadkowo tam znaleźć ale nie piszcie głupot o dodawaniu piachu specjalnie, bo to nie wychodzi nikomu na dobre, zwłaszcza producentowi, ktoremu zależy aby peleciarka "żyła" jak najdłużej.  

    Ja przed sezonem badalem 5 różnych dostawców,  lepszych, gorszych.  Najgorszy zostawial spiek jak rzeźbione posągi,  żaden nie miał piachu.

    Eliks nikt specjalnie piachu nie sypie pporostu minimalne ilości są w trocinie i stąd takie kwiatki tylko pytanie skąd brać czystą trocine bez grama  piasku? Może że stolarki 

  4. 5 godzin temu, misiek30 napisał:

    A czym palisz? 

    Pelet no name gościu mówił ze to A1 haha wydaje mi się to nawet A2 nie jest zamówiłem tego gówna 4 tony oczywiście zadzwoniłem do niego że co to ma być towar niezgodny z opisem cena za 1t 760 zł po negocjacjach przez tel. Gościu zwrócił mi 300 zł heh dobre i to pomyślałem ale powiedziałem mu ze ostatni  raz u niego biorę i nikomu  nie polecę.Mówicie że może to nie piasek a mi się wydaje ze chyba tak nawet to w usta brałem żeby to trochę pogryżć nie śmiać się proszę :)no i wyczułem jak by piasek w buzi robiłem też próbę wody ale ten paseczek musi być bardzo drobniutki i nić nie było widać po tygodniu palenia jest tego szajsu takie wiaderko 15 litrowe!

  5. W dniu 17.11.2017 o 22:53, zygu72 napisał:

    Czytam wszystkie Wasze opinie i uwagi. Wszedłem także na inny wątek "Jak kupujecie dobry pellet" i zaczynam się bać. Robię przymiarki aby zamontować palnik w moim klimoszu aby było wygodniej i bezobsługowo. Zakładam że będzie trochę drożej - coś za coś. Ale okazuje się że o dobry pellet nie tak łatwo, a do pieca trzeba chodzić 2 razy dziennie, bo spieki , zanik płomienia...... to jak to wreszcie jest? Na forum o pellecie są te same osoby więc opinie powinny być spójne. Co z tego że będę miał zapalarkę, połączenie internetowe, zasobnik na parędni jak i tak bez mojej obecności się nie obędzie. Teraz też na śmieciuchu chodzę do pieca 2 razy na dobę i zajmuje mi to łącznie pół godziny.

    Mi się takie coś w palniku robi spieka palNIK znakomicie daje sobie z tym radę sam się czyści i do kotlowni Nie musze zaglądać 2 razy dziennie 

    20180930_104116.jpg

  6. No ja też będę robił próby z owsem może w sobotę ale z tego co mi koledzy napisali to czarno to widzą.W tym właśnie palniku Kipi,pisali że owies jest za mały i będzie się przesypywal przez ślimak może jak by go pomieszał 50/50 to coś by z tego było nie wiem.Kupiłem 500 kilo na próbę w sobotę jak znajdę czas to poeksperymentuje,a jak nic z tego nie będzie to ustawie Żonie regulator na pelet,ponieważ często nie ma Mnie w domu a sama nie będzie się z tym owsem męczyć  

     

  7. W dniu 10.09.2018 o 09:00, Darbatt napisał:

    Witam. Pisze to tylko na podstawie własnych doświadczeń. Palilem kiedyś a może próbowałem, owsem. Mam piec Cichewicza futura ekono 24 kW, aktualnie przerobiony na Pellet. I szczerze odradzam, może on się i palił ale rewelacji nie było, natomiast na ściankach pieca pojawił się taki osad, ze do dziś jeszcze odrywa się w formie takich " skamieniałych " płatów. Moim zdaniem szkoda pieniędzy i czasu później na czyszczenie pieca.
    Pozdrawiam

    Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
     

    Witam a jaki masz palnik? Jakiej firmy 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.