Skocz do zawartości

Sfiety

Nowy Forumowicz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Lubelskie

Osiągnięcia Sfiety

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Do Solarny: Jest to 15 rur ale 125L a więc podobnie jak u Ciebie, troszkę lepsza wydajność. Z tego co się orientuję to w przypadku kolektorów próżniowych na jedną rurę powinno przypadać ok 8L wody do ogrzania, a więc do twoich 100L ok 12 rur a do moich 125L ok 15 rur. Widzę, że wiele firm oferuje 1 rura do 10L a więc wydajność jest teoretycznie ok 20% niższa. Mój pomarańczowy w przeliczeniu na 1 rurę wcale nie był droższy niż te mniej wydajne. Ten sąsiada z tyłu też ma 12rur i 100L tylko w innym kolorze, też tej samej firmy, i też już ładnych pare lat stoi.
  2. Do Gulonek100: Zależy do czego potrzebujesz, ale domyślam się, że do normalnego użytkowania w domku jednorodzinnym. Wtedy zdecydowanie CIŚNIENIOWY. Oczywiście ludzie decydują się na bezciśnieniowe, ale jak dla mnie to one są ok, ale na działkę, czy domek letniskowy. Do bezciśnieniowego z reguły potrzebujesz pompkę, a uwierz mi, woda w tych kolektorach (ciśnieniowych i bezciśnieniowych) bez problemu może się zagotować - pomyśl wtedy co dzieje się z pompką. Pomimo że mieszkam w bloku i kolektor mam na bloku, bez problemu mógłby działać i bezciśnieniowy, ale demontaż rur, na zimę czy wylewanie z nich wody? Dodając porządną pompę wyjdą Cię pewnie podobne koszty co Ciśnieniowego - przy czym tutaj, dodatkowo oszczędzasz bo nie potrzebuje on żadnego prądu. Ciśnieniowego używam już ok 5 lat i żadnych problemów a wygląda to tak: Co do zimy, to jedyna opcja w bloku to ogrzewanie elektryczne, wiec przy samym sezonie letnim jestem na plus. W zimie (jakoś tak od listopada do marca/kwietnia) kolektor stoi pusty. Powinienem go przykrywać, ale przeważnie jest odkryty i jak na razie przez te wszystkie lata nic mi się nie stało. W domkach jednorodzinnych sprawdzi się to pewnie jeszcze lepiej, bo w zimie z reguły ciepła woda jest z centralnego, to i kolektor niepotrzebny. A tak, w lecie nie trzeba specjalnie "palić". Masakra, 30*C na dworze, a trzeba przepalać żeby była ciepła woda...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.