Witam wszystkich.
Od niedawna jestem użytkownikiem kotła lazar focus. Moje spostrzeżenia po paru miesiącach są następujące: fajnie mało pracy przy obsłudze tylko jedna rzecz mnie zastanawia, czy ja za dużo nie spalam. Mianowicie dziennie wychodzi mi spalanie na poziomie około 35-40 kg. Powierzchnia grzewcza to około 130 m2, wszystko mam ogrzewane kaloryferami, dom - cegła, pustka, suporeks i 5 cm styropianu.Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, praktycznie nie widzę różnicy czy temp. jest -5 stopni czy +5 stopni na zew. Nie mam żadnego bufora ani sondy lambdy, podstawowy sterownik, temp. w domu 23-22 stopnie, piec pracuje w trybie standardowym non stop z przerwani na czyszczenie co 8 godz. Czy ktoś może mi powiedzieć co o tym sądzi i ewentualnie doradzić od czego zacząć by spróbować zmniejszyć spalanie. Z góry dziękuje za wszystkie rady.